-
181. Data: 2013-03-30 00:00:05
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M. napisał:
> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja pomiędzy
> aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w atmosferze zrobiło
> się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>
> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-zawsze...-
cz-3-Ukladanie-puzzli
>
ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
twierdzisz, że CO2 jest winne?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
182. Data: 2013-03-30 00:16:57
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>
>
>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja pomiędzy
>> aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w atmosferze zrobiło
>> się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>
>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-zawsze...-
> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>
> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
> twierdzisz, że CO2 jest winne?
Nie. Nie na tej podstawie.
Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/81/zmiany-kl
imatu-w-przeszlosci
http://doskonaleszare.blox.pl/2013/03/Arktyka-w-plio
cenie.html
M.
-
183. Data: 2013-03-30 13:29:35
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M. napisał:
> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>
>>
>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja pomiędzy
>>> aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w atmosferze
>>> zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>
>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-zawsze...-
>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>
>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>
> Nie. Nie na tej podstawie.
a na jakiej? jaki to kataklizm CO2 nastapił w roku ca. 1970, że naraz tak
wzrósł efekt cieplarniany?
>
> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>
> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to, że
nie masz normalnych argumentów
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
184. Data: 2013-03-30 17:12:31
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-03-30 13:29, masti pisze:
> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>
>> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>>
>>>
>>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja pomiędzy
>>>> aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w atmosferze
>>>> zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>>
>>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-zawsze...-
>>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>>
>>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>>
>> Nie. Nie na tej podstawie.
>
> a na jakiej?
Na takiej:
tu maszy wyjaśnione w prosty sposób z odniesieniem do publikacji naukowych
http://doskonaleszare.blox.pl/2011/01/FAQ-Klimat-i-j
ego-zmiany.html
a tu masz prosto ale ze wzorami
http://pilaster.blog.onet.pl/2008/12/16/globalne-oci
eplenie-model-matematyczny/
>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>
>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>
> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to, że
> nie masz normalnych argumentów
A przeczytałeś?
Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne ocieplenie.
A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
naukowymi?
M.
-
185. Data: 2013-03-30 17:19:34
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-03-30 13:29, masti pisze:
> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>
>> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>>
>>>
>>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja pomiędzy
>>>> aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w atmosferze
>>>> zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>>
>>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-zawsze...-
>>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>>
>>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>>
>> Nie. Nie na tej podstawie.
>
> a na jakiej?
Na takiej:
tu maszy wyjaśnione w prosty sposób z odniesieniem do publikacji naukowych
http://doskonaleszare.blox.pl/2011/01/FAQ-Klimat-i-j
ego-zmiany.html
a tu masz prosto ale ze wzorami
http://anomaliaklimatyczna.com/2010/04/09/efekt-ciep
larniany-pierwsze-przyblizenie/
>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>
>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>
> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to, że
> nie masz normalnych argumentów
A przeczytałeś?
Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne ocieplenie.
A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
naukowymi?
M.
-
186. Data: 2013-03-30 18:03:35
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 17:12:31 +0100 osobnik zwany M. napisał:
> W dniu 2013-03-30 13:29, masti pisze:
>> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>
>>> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>>>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M.
>>>> napisał:
>>>>
>>>>
>>>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja
>>>>> pomiędzy aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w
>>>>> atmosferze zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>>>
>>>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-
zawsze...-
>>>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>>>
>>>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>>>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>>>
>>> Nie. Nie na tej podstawie.
>>
>> a na jakiej?
>
> Na takiej:
>
> tu maszy wyjaśnione w prosty sposób z odniesieniem do publikacji
> naukowych
> http://doskonaleszare.blox.pl/2011/01/FAQ-Klimat-i-j
ego-zmiany.html
>
> a tu masz prosto ale ze wzorami
> http://pilaster.blog.onet.pl/2008/12/16/globalne-oci
eplenie-model-
matematyczny/
"Tekst na temat największego współczesnego mitu, czyli rzekomego wpływu
ludzkich emisji dwutlenku węgla na gkobalne zmiany klimatyczne
opublikowałem w wersji skróconej w tygodniku ,,Najwyższy Czas" nr 937/938"
Nie wiedziałem, że Najwyższy Czas jest pismem naukowym gdzie publikuje
się recenzowane prace. A teraz pokaż gdzie ten "model matematyczny"
zgadza się ze wzrostem w 1970 i jak zgadza się z ociepleniem klimatu w
czasach po zlodowaceniu. Bo autor "artykułu" jakoś zapomniał. Pomijając,
ze jest to bełkot porównywalny jedynie z teorią smoleńską
>
>
>>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>>
>>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>>
>> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to,
>> że nie masz normalnych argumentów
>
> A przeczytałeś?
>
> Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne
> ocieplenie.
a nie potrafisz z nich wyjąć jednej prostej odpowiedzi.
>
> A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
> naukowymi?
>
>
> M.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
187. Data: 2013-03-30 20:09:52
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-03-30 18:03, masti pisze:
> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 17:12:31 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>
>> W dniu 2013-03-30 13:29, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>>
>>>> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>>>>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M.
>>>>> napisał:
>>>>>
>>>>>
>>>>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja
>>>>>> pomiędzy aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w
>>>>>> atmosferze zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>>>>
>>>>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-
> zawsze...-
>>>>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>>>>
>>>>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>>>>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>>>>
>>>> Nie. Nie na tej podstawie.
>>>
>>> a na jakiej?
>>
>> Na takiej:
>>
>> tu maszy wyjaśnione w prosty sposób z odniesieniem do publikacji
>> naukowych
>> http://doskonaleszare.blox.pl/2011/01/FAQ-Klimat-i-j
ego-zmiany.html
>>
>> a tu masz prosto ale ze wzorami
>> http://pilaster.blog.onet.pl/2008/12/16/globalne-oci
eplenie-model-
> matematyczny/
>
> "Tekst na temat największego współczesnego mitu, czyli rzekomego wpływu
> ludzkich emisji dwutlenku węgla na gkobalne zmiany klimatyczne
> opublikowałem w wersji skróconej w tygodniku ,,Najwyższy Czas" nr 937/938"
>
> Nie wiedziałem, że Najwyższy Czas jest pismem naukowym gdzie publikuje
> się recenzowane prace. A teraz pokaż gdzie ten "model matematyczny"
> zgadza się ze wzrostem w 1970 i jak zgadza się z ociepleniem klimatu w
> czasach po zlodowaceniu. Bo autor "artykułu" jakoś zapomniał. Pomijając,
> ze jest to bełkot porównywalny jedynie z teorią smoleńską
:-)
Tak. Akurat przeglądałem i przypadkowo wkleiłem nie ten link, co trzeba.
:-)
>>>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>>>
>>>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>>>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>>>
>>> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to,
>>> że nie masz normalnych argumentów
>>
>> A przeczytałeś?
>>
>> Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne
>> ocieplenie.
>
> a nie potrafisz z nich wyjąć jednej prostej odpowiedzi.
Zadaj konkretne pytanie. Odpowiedź się znajdzie.
>> A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
>> naukowymi?
Ponawiam pytanie:
A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
naukowymi?
M.
-
188. Data: 2013-03-30 20:16:40
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 20:09:52 +0100 osobnik zwany M. napisał:
> W dniu 2013-03-30 18:03, masti pisze:
>> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 17:12:31 +0100 osobnik zwany M. napisał:
>>
>>> W dniu 2013-03-30 13:29, masti pisze:
>>>> Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 00:16:57 +0100 osobnik zwany M.
>>>> napisał:
>>>>
>>>>> W dniu 2013-03-30 00:00, masti pisze:
>>>>>> Dnia pięknego Fri, 29 Mar 2013 23:55:38 +0100 osobnik zwany M.
>>>>>> napisał:
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>> Przez pewien czas w ostatniej historii była świetna korelacja
>>>>>>> pomiędzy aktywnością słoneczną a klimatem. Zepsuło się, jak w
>>>>>>> atmosferze zrobiło się za dużo CO2 (czyli pod koniec XXw.)
>>>>>>>
>>>>>>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1648/klimat-zmien
ial-sie-
>> zawsze...-
>>>>>> cz-3-Ukladanie-puzzli
>>>>>>>
>>>>>> ROTFL. rozjazd na 30 latach w skali milionów i na tej podstawie
>>>>>> twierdzisz, że CO2 jest winne?
>>>>>
>>>>> Nie. Nie na tej podstawie.
>>>>
>>>> a na jakiej?
>>>
>>> Na takiej:
>>>
>>> tu maszy wyjaśnione w prosty sposób z odniesieniem do publikacji
>>> naukowych
>>> http://doskonaleszare.blox.pl/2011/01/FAQ-Klimat-i-j
ego-zmiany.html
>>>
>>> a tu masz prosto ale ze wzorami
>>> http://pilaster.blog.onet.pl/2008/12/16/globalne-oci
eplenie-model-
>> matematyczny/
>>
>> "Tekst na temat największego współczesnego mitu, czyli rzekomego wpływu
>> ludzkich emisji dwutlenku węgla na gkobalne zmiany klimatyczne
>> opublikowałem w wersji skróconej w tygodniku ,,Najwyższy Czas" nr
>> 937/938"
>>
>> Nie wiedziałem, że Najwyższy Czas jest pismem naukowym gdzie publikuje
>> się recenzowane prace. A teraz pokaż gdzie ten "model matematyczny"
>> zgadza się ze wzrostem w 1970 i jak zgadza się z ociepleniem klimatu w
>> czasach po zlodowaceniu. Bo autor "artykułu" jakoś zapomniał.
>> Pomijając, ze jest to bełkot porównywalny jedynie z teorią smoleńską
>
> :-)
> Tak. Akurat przeglądałem i przypadkowo wkleiłem nie ten link, co trzeba.
> :-)
tak, tak
>
>>>>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>>>>
>>>>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>>>>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>>>>
>>>> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na
>>>> to, że nie masz normalnych argumentów
>>>
>>> A przeczytałeś?
>>>
>>> Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne
>>> ocieplenie.
>>
>> a nie potrafisz z nich wyjąć jednej prostej odpowiedzi.
>
> Zadaj konkretne pytanie. Odpowiedź się znajdzie.
zadałem już kilkukrotnie
>
>>> A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
>>> naukowymi?
>
> Ponawiam pytanie:
> A jakie ty masz argumenty. Poproszę o argumenty poparte publikacjami
> naukowymi?
>
ja mam wątpliwości. to Ty twierdzisz, że wiesz wszystko więc ty udowadniaj
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
189. Data: 2013-03-30 20:40:43
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-03-30 18:03, masti pisze:
>>>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>>>
>>>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>>>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>>>
>>> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na to,
>>> że nie masz normalnych argumentów
>>
>> A przeczytałeś?
>>
>> Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne
>> ocieplenie.
>
> a nie potrafisz z nich wyjąć jednej prostej odpowiedzi.
Dobra. Niech będzie. Podam odpowiedź, ale nie będzie prosta :-)
Najpierw kilka faktów
1. Emisje CO2 są bezpośrednio związane ze zużyciem przez ludzkość
energii, a zużycie energii w skali globu rośnie wykładniczo. Funkcja
wykładnicza to takie coś, co rośnie coraz szybciej: 1,2,4,8, 16.
Ludzkość podwaja zużycie energii AFAIR co ok. 30 lat.
2. Jest coś, co fachowcy nazywają cyklem obiegu węgla w przyrodzie.
Emisje i pochłanianie naturalne są ogromne. Jednak były w przeszłości w
stałej równowadze. Do tej równowagi ludzkość dokłada swoje zaburzając tę
równowagę i zwiększając koncentrację CO2.
3. W drugiej połowie XX wieku wzrost CO2 w atmosferze raptownie
przyspieszył. Tutaj masz obrazki z poziomem CO2.
http://doskonaleszare.blox.pl/2009/03/Przemyslowe-em
isje-CO2.html
4. Po zmianie stężenia CO2 potrzeba trochę czasu aby osiągnięty został
nowy stan równowagi, to reakcja na zmianę CO2 nie jest natychmiastowa
(każdy, kto rozgrzewał zimny dom wie, że trochę to trwa).
Biorąc to pod wpływ CO2 w drugiej połowie XXw. był na tyle istotny, że
przeważył zmiany aktywności słonecznej. Po prostu został osiągnięty
punkt, w którym efekt od CO2 był większy niż różnica aktywności słonecznej.
I jeszcze coś: temperatura równowagowa na Ziemi zależy logarytmicznie od
stężenia CO2.
M.
-
190. Data: 2013-03-30 20:58:59
Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 30 Mar 2013 20:40:43 +0100 osobnik zwany M. napisał:
> W dniu 2013-03-30 18:03, masti pisze:
>
>>>>> Po raz kolejny przypisujesz mi swoje własne uprzedzenia.
>>>>>
>>>>> Tutaj trochę o tej odległej historii (po polsku, chociaż i tak nie
>>>>> przeczytasz, bo to wymaga myślenia)
>>>>
>>>> widzisz i znowu adpersonami jedziesz co jest najlepszym dowodem na
>>>> to, że nie masz normalnych argumentów
>>>
>>> A przeczytałeś?
>>>
>>> Podałem ci linki do setek prac naukowych opisujących globalne
>>> ocieplenie.
>>
>> a nie potrafisz z nich wyjąć jednej prostej odpowiedzi.
>
> Dobra. Niech będzie. Podam odpowiedź, ale nie będzie prosta :-)
>
> Najpierw kilka faktów
>
> 1. Emisje CO2 są bezpośrednio związane ze zużyciem przez ludzkość
> energii, a zużycie energii w skali globu rośnie wykładniczo. Funkcja
> wykładnicza to takie coś, co rośnie coraz szybciej: 1,2,4,8, 16.
> Ludzkość podwaja zużycie energii AFAIR co ok. 30 lat.
"W roku 2007 nasza cywilizacja wyemitowała 36 mld ton CO2 (w tym 31 Gt
pochodziło z paliw kopalnych i produkcji cementu)," czyli 5Gt (14%) nie
pochodzi z produkcji energii i cementu. Do tego produkcja cementu również
nie jest produkcją energii. a więc bardzo duża część emisji CO2 nie
pochodzi z produkcji energii.
>
> 2. Jest coś, co fachowcy nazywają cyklem obiegu węgla w przyrodzie.
> Emisje i pochłanianie naturalne są ogromne. Jednak były w przeszłości w
> stałej równowadze. Do tej równowagi ludzkość dokłada swoje zaburzając tę
> równowagę i zwiększając koncentrację CO2.
>
zgodnie z wykresem opisującym emisje CO2 efekt powinien wystąpić
najpóźniej w 1950. Później nie ma żadnej gwałtownej przyczyny zmiany
> 3. W drugiej połowie XX wieku wzrost CO2 w atmosferze raptownie
> przyspieszył. Tutaj masz obrazki z poziomem CO2.
> http://doskonaleszare.blox.pl/2009/03/Przemyslowe-em
isje-CO2.html
"mechanizm odpowiedzialny za obserwowany wzrost nie tylko pojawił się
dopiero 200 lat temu" czyli nie w drugiej połowie XXw a na początku wieku
XIX. czyli nie ma to nic wspólnego z rozjechaniem się korelacji w 1970
> 4. Po zmianie stężenia CO2 potrzeba trochę czasu aby osiągnięty został
> nowy stan równowagi, to reakcja na zmianę CO2 nie jest natychmiastowa
> (każdy, kto rozgrzewał zimny dom wie, że trochę to trwa).
czyli zgodnie z tym co napisałeś i zacytowanym przeze mnie fragmentem
artykułu mechanizm musiałby zacząć działać na długo przed początkiem
XIXw. Czyli przed rozpoczęciem ery uprzemysłowienia. Znowu brak związku.
>
> Biorąc to pod wpływ CO2 w drugiej połowie XXw. był na tyle istotny, że
> przeważył zmiany aktywności słonecznej. Po prostu został osiągnięty
> punkt, w którym efekt od CO2 był większy niż różnica aktywności
> słonecznej.
w podanych przez Ciebie danych nie ma niczego co uzasadniałoby gwałtowną
zmianę w 1970.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett