Witam Panstwa serdecznie,
Mam pytanie tyczace sie procedury zwiazanych z postawieniem pomostu
wedkarskie.

Mam dzialke z linia brzegowa jeziora dzierzawionego przez rybaka.

Dowiedzialem sie mniej wiecej jak wyglada procedura. Powiedziano mi, ze bede
potrzebowal:
a) wypis z rejestru gruntu z nr. dzialki oraz nr. jeziora (zeby bylo wiadomo
jaka dzialka, jakie jezioro)
b) kopie mapy ewidencyjnej z ukazana linia brzegowa jeziora
c) mape sytuacyjno-wysokosciowa w skali 1:500 (1:1000)

Co do (a) to rzecz wydaje sie byc jasna i dostane to w urzedzie, ale co do
(b) i (c) nie mam juz pewnosci.

Moje pytanie, czy jezeli od czasu zakupu dzialki nic nie bylo na nich
robione (budowane), nie bylo zadnych zmian, to czy zasadniczo takie mapy
powinny istniec w urzedzie (pod ktore podlega ten teren dzialki) czy tak czy
siak musze wynajac geodete do opracowania tychze map? Sadze, ze kopie mapy
ewidencyjnej powinienem otrzymac, ale jak sie ma to do mapy
sytuacyjno-wysokosciowej? (powiem, ze jakas mapke mam i jest to kopie
jakiejs innej i ciezko mi powiedziec czym ta mapa jest).

Pozdrawiam,
OB

do góry

Użytkownik "zeger" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hnm023$p09$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam Panstwa serdecznie,
> Mam pytanie tyczace sie procedury zwiazanych z postawieniem pomostu
> wedkarskie.
>
> Mam dzialke z linia brzegowa jeziora dzierzawionego przez rybaka.
>
> Dowiedzialem sie mniej wiecej jak wyglada procedura. Powiedziano mi, ze
> bede potrzebowal:
> a) wypis z rejestru gruntu z nr. dzialki oraz nr. jeziora (zeby bylo
> wiadomo jaka dzialka, jakie jezioro)
> b) kopie mapy ewidencyjnej z ukazana linia brzegowa jeziora
> c) mape sytuacyjno-wysokosciowa w skali 1:500 (1:1000)
>
> Co do (a) to rzecz wydaje sie byc jasna i dostane to w urzedzie, ale co do
> (b) i (c) nie mam juz pewnosci.
>
> Moje pytanie, czy jezeli od czasu zakupu dzialki nic nie bylo na nich
> robione (budowane), nie bylo zadnych zmian, to czy zasadniczo takie mapy
> powinny istniec w urzedzie (pod ktore podlega ten teren dzialki) czy tak
> czy siak musze wynajac geodete do opracowania tychze map? Sadze, ze kopie
> mapy ewidencyjnej powinienem otrzymac, ale jak sie ma to do mapy
> sytuacyjno-wysokosciowej? (powiem, ze jakas mapke mam i jest to kopie
> jakiejs innej i ciezko mi powiedziec czym ta mapa jest).
>
> Pozdrawiam,
> OB
>

uech ale bedziesz mial....
kiedys to przerabialem, chyba latwiej postawic apartamentowiec na starowce
niz legalnie pomost...
a co do map to niestety do geodety musisz sie usmiechnac... stare ci odrzuca
jako niewiarygodne


--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

do góry

> uech ale bedziesz mial....
> kiedys to przerabialem, chyba latwiej postawic apartamentowiec na starowce
> niz legalnie pomost...
> a co do map to niestety do geodety musisz sie usmiechnac... stare ci
> odrzuca jako niewiarygodne
>

hehe... no to "zajebiaszczo" :(

do góry

Użytkownik "zeger" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hnm29i$qi2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> uech ale bedziesz mial....
>> kiedys to przerabialem, chyba latwiej postawic apartamentowiec na
>> starowce niz legalnie pomost...
>> a co do map to niestety do geodety musisz sie usmiechnac... stare ci
>> odrzuca jako niewiarygodne
>>
>
> hehe... no to "zajebiaszczo" :(

patent sasiada:
10 beczek na bok
na to zmyslna konstrukcja
i na zawiasach trapik na lad...
jak przyplatali sie urzednicy to udawal glupa ze to jest jego lodka do
wedkowania
poszli jak zmyci....


--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

do góry

> patent sasiada:
> 10 beczek na bok
> na to zmyslna konstrukcja
> i na zawiasach trapik na lad...
> jak przyplatali sie urzednicy to udawal glupa ze to jest jego lodka do
> wedkowania
> poszli jak zmyci....
>
>
> --
> pozdrawiam
> Andrzej
> www.hana.com.pl

jest to jakies rozwiazanie, sprobuje dorga urzedowa to rozwiazac...
zobaczymy co z tego wyjdzie.

ps. a czy w koncu Tobie udalo sie uzyskac zezwolenie?

do góry

Użytkownik "zeger" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hnm3sk$rlu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> patent sasiada:
>> 10 beczek na bok
>> na to zmyslna konstrukcja
>> i na zawiasach trapik na lad...
>> jak przyplatali sie urzednicy to udawal glupa ze to jest jego lodka do
>> wedkowania
>> poszli jak zmyci....
>>
>>
>> --
>> pozdrawiam
>> Andrzej
>> www.hana.com.pl
>
> jest to jakies rozwiazanie, sprobuje dorga urzedowa to rozwiazac...
> zobaczymy co z tego wyjdzie.
>
> ps. a czy w koncu Tobie udalo sie uzyskac zezwolenie?
nie
po 2 latach dalem sobie spokoj
lapie na "lodce" sasiada


--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

do góry

Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hnm48d$f65$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "zeger" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hnm3sk$rlu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> patent sasiada:
>>> 10 beczek na bok
>>> na to zmyslna konstrukcja
>>> i na zawiasach trapik na lad...
>>> jak przyplatali sie urzednicy to udawal glupa ze to jest jego lodka do
>>> wedkowania
>>> poszli jak zmyci....
>>>
>>>
>>> --
>>> pozdrawiam
>>> Andrzej
>>> www.hana.com.pl
>>
>> jest to jakies rozwiazanie, sprobuje dorga urzedowa to rozwiazac...
>> zobaczymy co z tego wyjdzie.
>>
>> ps. a czy w koncu Tobie udalo sie uzyskac zezwolenie?
> nie
> po 2 latach dalem sobie spokoj
> lapie na "lodce" sasiada
>
>
> --
> pozdrawiam
> Andrzej
> www.hana.com.pl
>

do góry

sorka, przez przypadek mi sie kliklo i poszla wiadomosc na grupe.

druga sprawa - nie pocieszyles mnie :) hehe

jak nie bede mial zezwolenia to zrobie to po hamerykansku ;) karabin...
wiadro naboi... wejde do urzedu i bedziemy negocjowac ;)

do góry

Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hnm48d$f65$1@news.onet.pl...

>>
>> ps. a czy w koncu Tobie udalo sie uzyskac zezwolenie?
> nie
> po 2 latach dalem sobie spokoj
> lapie na "lodce" sasiada
>
no bo nie ma to jak rybki (ew grzybki) w dobrym towarzystwie i łódka
bols.....
--
Jackare

do góry

Użytkownik "zeger" <z...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hnm023$p09$...@n...news.neostrada.pl.
..
> Witam Panstwa serdecznie,
> Mam pytanie tyczace sie procedury zwiazanych z postawieniem pomostu
> wedkarskie.
>

witaj
Jedynym legalnym rozwiazaniem obchodzacym procedure pozwolenia na budowe
budowli wodnej (czy jakos tak?) jest pomost plywajacy (vide: jedna z
podpowiedzi z beczkami); poprostu nie wolno bez stosownych planow i zezwolen
zbudowac nic trwale osadzonego w dnie, a pomost plywajacy pod to nie podpada
(parz ze nawet duza ilosc marin i portow radzi sobie w ten sposob);
pomost taki moze byc dosc stabilny...ale to juz na inny watek
pozdr
plumke

do góry