eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieA ja NTG o dzisiejszych trendach w komunikacji dla AdamaRe: A ja NTG o dzisiejszych trendach w komunikacji dla Adama
  • Data: 2014-04-24 19:10:35
    Temat: Re: A ja NTG o dzisiejszych trendach w komunikacji dla Adama
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 12:40:52 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Pewnie do paranoi...
    > Uwazasz, ze lepiej reagowac w zarodku, czy moze jak juz stanie sie
    > faktem? Kiedy np. google opanuje caly rynek reklam to nie bedzie zadnego
    > narazie. Na poparcie swoich slow masz tylko "narazie", a ja widze coraz
    > wiecej odchaczynych ptaszkow, zmian regulaminow i nawet czytanie
    > ostatnio maili. Myslisz, ze na tym koniec?

    Aha. Czyli mamy zwalczac wolnorynkowa firme ktora dziala zgodnie z prawem? :)

    > Gdyby pojawili sie konkurenci to rynku nie nazwiemy monopolem. Gdyby to
    > bylo takie proste to monopolu nie byloby prawie wcale. Nie wierzysz to
    > kup tania kamere termowizyjna, albo zacznij handlowac bronia w internecie.

    Nie widze zwiazku. Juz pisalem - na wolnym rynku jak tylko pojawi sie luka
    (monopolista obnizy jakosc uslug, podniesie zbyt wysoko ceny) to zaraz
    pojawi sie konkurencja. Nawet na regulowanym rynku tak jest - panstwo
    ma monopol na fajki i jak tylko podnioslo akcyze to zaraz wzrosla
    sprzedaz lewego towaru :-)

    > Odpowiedz sobie na pytanie jak sa finansowane te inne wyszukiwarki i jak
    > to sie ma do rynku reklam.

    Widocznie google jest najlepsze no i tyle :-) Google sfinansowalo sie samo
    - nie pozyczylo pieniedzy od UE ani od podatnikow wiec ja mu dopinguje -
    niech sie rozwija :-) Google sie rozwija, ja tez sie rozwijam. Jest tysiace
    firm ktore tylko dzieki googlowi zawdzieczaja istnienie, bo daje im ruch
    (niezaleznie czy platny czy bezplatny).

    > Nie popieram jego zdania, tylko linkuje inny punkt widzenia w ktorym
    > jest tez troche prawdy. Moje zdanie jest pewnie gdzies posrodku. Z sieci
    > i tak pozwala korzystac nie kto inny tylko amerykanski rzad. Poki im to
    > pasuje to google moze sie nie przejmowac.
    > Ja nie probuje bronic tu interesow jakiegos niemieckiego wydawcy, tylko
    > zwracam uwage, ze coraz wiecej danych o sobie oddajemy jednej firmie

    Kto daje? Ja nic nie daje :)

    > i
    > tak jak Ty nie widzisz w tym wiekszego zagrozenia. O ile dziwilby nas
    > listonosz czytajacy nasze listy na wycieraczce przed drzwiami zanim odda
    > nam je do reki, tak w tym przypadku np. Ty zaczynasz polityke google w
    > tej sprawie relatywizowac.

    Ja widze roznice miedzy przeczytaniem przez listonosza Twojej korespondencji,
    a przez automat ktory odlozy pare fraz - kluczy i przypisze je *odbiorcy*
    tego maila, a potem bedzie wykorzystywac z automatu przy serwowaniu reklam.
    I tylko tyle sie dzieje. I nie "narazie" tylko po prostu tyle sie dzieje :)
    Na wiecej prawo nie pozwoli i dohbrze :)

    > A ze to tylko reklama, a ze to dla biznesu i
    > za darmo i dla naszego dobra, bo da trafniejsze wyniki. Owszem tez, ale
    > jest drugi koniec kija. Ten listonosz z otwarta koperta to google bez
    > twarzy i latwiej sie go oswaja. Narazie rzecz jasna.

    Juz pisalem - koduj kluczem PGP cala korespondencje i nie bedzie problemu.
    Protokol SMTP ogolnie jest tak kulawy i tak slabo zabezpieczony przed
    falszywkami ze uzywanie maila w formie otwartej do *powaznych* zastosowan
    jest niepowazne :) I tak jak nikt nie chodzi kserowac tajnych dokumentow
    firmy do ksero za rogiem tak nikt nie powinien takich dokumentow wysylac
    jawnie mailem. Wystarczy *minimum* rozsadku i wszystko czego sie tak
    panicznie boisz przestaje istniec :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1