eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBaterie słoneczne -wasze doświadczenieRe: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
  • Data: 2012-11-23 18:00:26
    Temat: Re: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k8nlf4$dbt$...@f...man.torun.pl...

    >>Podobnie jest u nas. Statystycznie pracuję 1,5 osoby na rodzinę, czyli w
    >>co drugiej rodzinie pracuje tylko jedno z rodziców. Tym bardziej przy
    >>małych dzieciach gdy kobieta jest często na urlopie wychowawczym.

    > Statystycznie to ja mam 3,5 nogi ;)
    > Mało kogo stać aby pracowała tylko jedna osoba ...

    Ty piszesz, że mało kogo stać by pracowała jedna osoba, a inni piszą, że
    mało kogo stać na opiekunkę więc nie pracują i później maja zbyt długą
    przerwę i niskie emerytury.

    Znam i takie i takie przypadki.

    >>Jedyna różnica jest taka, że u nas trzeba samemu znaleźć kupca na dom lub
    >>mieszkanie i spłacić kredyt, bo bank się tym nie zajmie. Owszem jest to
    >>kłopot, ale przypominam dyskutujemy o ludziach którzy "nic nie mają", więc
    >>nie mają domu ani mieszkania.

    > Domy nie sprzedają się tak cudownie. Mam znajomego który pracuje w biurze
    > pośrednictwa. Domy się sprzedają te nowe i niezbyt duże i w naprawdę dobre
    > cenie ...
    > Druga rzecz to w dom się inwestuje i tych pieniędzy nikt nam nie odda ...

    Dlatego ja zawsze powtarzam: Jak wydasz 100zł za m2 kafelków to nie licz, że
    ktoś to uwzględni przy kupnie bo pewnie i tak będzie chciał inny kolor.

    > Ok. Jeśli chodzi o tych co nic nie mają i tylko wynajmują mieszkanie to
    > sprawa wygląda inaczej , bo nic ich nie "trzyma".
    > Tyle że jechać na żywioł , rezygnować z roboty bo może będzie tam lepsza
    > (jeśli będzie) to mocno ryzykowne , no chyba że mówimy o sytuacji że
    > obydwoje (mąż i żona) tracą pracę. Tylko pytanie ile jest takich "rodzin"
    > które nie mają żadnych zobowiązań?

    Wiesz według różnych szacunków w ciągu ostatnich 10 lat za granicę "na
    żywioł" wyjechało od 100tys do miliona osób.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1