-
Data: 2009-03-01 23:07:04
Temat: Re: Co do kosztów wykonania
Od: "Piotr " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]T.M.F. <t...@n...mp.pl> napisał(a):
>
> Nie bierzesz pod uwage, ze w Polsce ludzie generalnie kiepsko zarabiaja.
Generalnie to mam to gdzieś, kto ile zarabia. Mam swoje życie i nie żyję
czyimś. Nie pytam się inwestora, ile zarabia. To on czasem krzyczy po
zakończeniu zleconych prac "czemu tak drogo i ile to ja chciałbym zarabiać!"
Odpowiadam wtedy spokojnie, że chce mieć taki samochód jak on, a w
przyszłości taki dom, a większa kwota wynika z ilości prac, zazwyczaj
dodatkowych i zleconych w trakcie wykonywania tych ustalonych na początku.
> Ekipa np. za 1200zl/miesiecznie siedzi na kasie w supermarkecie, dla
> ciebie 6 stowek na czysto w 2-3 dni to nic, mimo, ze nawet gdybys przez
> reszte tygodnia palcem nie kiwnal zarobilbys miesiecznie ponad 2400zl,
> czyli wiecej niz jakies 70% Polakow.
Prowadząc firmę mam trochę więcej obowiązków i wydatków z tym związanych niż
kasjer. Spytam tylko, jesteś urzędnikiem z 8-godzinnym dniem pracy, 5 razy w
tygodniu i stałą pensją? Bo bredzisz, że to na czysto. Kasjer jeździ do pracy
autobusem. Ja do pracy autobusem nie mogę jeździć.
> I ok, zadaj sobie ile chcesz. Ale
> sa ludzie calkiem niezli, ktorzy sobie chetnie dorobia te 200-300zl.
No nie wiem czemu ja tych zleceń mam tyle, jeśli tak dużo jest tych
"niezłych". Może ja jestem zajebisty??? :DDD
> I jak bys sie nie zapieral takie sa fakty. A opowiadanie, ze za tyle mozna
> miec partacza to takie samo myslenie zyczeniowe jak w niedawnym watku,
> ze plytki sprzedawane w supermarkecie sa gorszej jakosci niz identyczne
> plytki sprzedawane w hurtowni w koziej wolce.
>
>
> To juz czytaj dokladnie, nigdzie nie pisalem, ze jedna osoba to musi
> zrobic w 2 dni. Jest to praca dla dwoch osob pierwszego dnia i jednej
> nastepnego z 90% przestojami. Pan Kaziu moze mi to robic nawet 4 dni, co
> z tego, w sumie wolniej niz ekipa, ktora potrzebuje 2 godzin na
> wciagniecie 8 plyt KG na drugie pietro pracowal nie bedzie.
Ja wiem, że ty najchętniej wziąłbyś kogoś do tego zlecenia za określoną
kwotę, a później poobcinał mu za przerwy technologiczne, bo wtedy nie
pracował. Byłoby jeszcze taniej.
Gdyby to były tylko płyty nie pisałbym w ogóle o wnoszeniu. Ty czytaj
dokładniej.
> Jakie narzedzia specjalne do tego potrzebujesz? Poziomica, wiertarka,
> nozyk, szpachla i pedzel?
Czytałeś całość mojego postu, czy tylko tak po łebkach? Można kuć meslem
bruzdę, ale ja to robię dobra maszyną. Można kręcić płyty śrubokrętem, ja to
robię wkrętarką. Płyty oprócz noża potrzebują też do obróbki ździeraka. Do
dobrego wyszpachlowania, oprócz pióra i szpachelki używam halogena. Maluję
pędzlem, ale tylko drobiazgi. Resztę wałkami(jest ich sporo w zalezności od
rodzaju farby). Kątowniki, pistolety, pilarki, szlifierki..... Bez tego Twój
tubylec zrobi to, ale po tygodniu, a Ty mu zapłacisz słynnymi już paragonami,
po czym tubylec wypali ci w papę, chyba, że masz 205cm wzrostu ;). Jeśli
nawet to zrewanżuje się prędzej czy później w inny sposób.
> No rzeczywiscie, sa to wyjatowo rzadko
> wystepujace w przyrodzie narzedzia dostepne tylko dla ograniczonego
> grona wysokiej klasy specjalistow. Podobnie jak niesamowita wiedza
> wymagajaca skonczenia Harvardu i co najmniej doktoratu z
> materialoznawstwa, a przydaloby sie jeszcze skonczenie jakiegos wydzialu
> chemii polimerow coby wiedziec jak sie farba poslugiwac.
Tu już mogłeś sobie darować. Nie twierdziłem, że jest to skomplikowana
robota. Rzekłbym prosta, ale dla fachowca. Fachowiec za 300zł tego nie zrobi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 01.03.09 23:12 T.M.F.
- 01.03.09 23:18 scream
- 01.03.09 23:33 T.M.F.
- 01.03.09 23:33 Piotr
- 01.03.09 23:44 T.M.F.
- 02.03.09 00:43 Piotr
- 02.03.09 05:36 Marcin W
- 02.03.09 08:33 T.M.F.
- 02.03.09 08:55 kris
- 02.03.09 09:39 kris
- 02.03.09 10:07 scream
- 02.03.09 11:16 kris
- 02.03.09 11:31 scream
- 02.03.09 11:39 kiki
- 02.03.09 11:57 kris
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur