eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy kombinować z chłodzeniem podłogówki?Re: Czy kombinować z chłodzeniem podłogówki?
  • Data: 2016-06-07 11:41:52
    Temat: Re: Czy kombinować z chłodzeniem podłogówki?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-06-07 o 08:57, Adam Sz. pisze:
    > W dniu wtorek, 7 czerwca 2016 08:32:18 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    >
    >> Aha, temeperatury nagrzanych przedmiotów latem nie osiągaja 100 stopni. Zeby
    osiagnac 80 to juz trzeba by sie dobrze starac. Bedzie ponizej.
    > Juz sie tego rzeczywiscie nie czepialem bo tynk, ktory ma 80stC od samego
    > dotyku wywolywalby poparzenia. A jakos moge dotknac reka mojej sciany bez
    > wiekszego problemu - mysle, ze max 40stC ma w najwiekszym sloncu.

    To nie jest tak. Jest jeszcze coś takiego jak kumulacyjność cieplna.
    Temperatura jej powierzchni może być 80-100 stopni, ale ręka może tego
    nie odczuć, ponieważ pod tynkiem cienkowarstwowym masz styropian, który
    ma bardzo małą kumulacyjność. Dotykając takiej ściany, dotykasz o wiele
    zimniejszą ręką, a ciepło się uśrednia i w tym samym momencie
    temperatura cienkiego tynku spada, bo część tego ciepła wnika w Twoją
    rękę. Ściana wydaje Ci się chłodniejsza niż jest w rzeczywistości.
    Jednak od strony przenikalności energetycznej poprzez tą ścianę przenika
    ciepło, którego wartość zależy od różnic temperatury pomiędzy
    powierzchniami tej przegrody. Słońce oświetlając tą ścianę, cały czas
    dostarcza kolejnych porcji energii, która wnika w przegrodę.
    Jeżeli mi nie wierzysz, że tak jest to spróbuj dotknąć ścian zbudowanych
    z materiałów o większej kumulacyjności cieplnej np. z cegły czy
    klinkieru. Zbyt długo nie utrzymasz ręki na takiej powierzchni, bo
    będzie parzyć. Jak parzy to na pewno temperatura tej powierzchni ma
    ponad 60 stC. Przy ciemnych materiałach spokojnie może osiągnąć powyżej
    100stC.

    >> No i nieco mylisz temperature z mocą - założyłeś sztywną wartosc +10, nieskonczona
    moc gwc. To tez duze uproszczenie.
    > Ot co :-) Pozatym na chlopski rozum - po co wydawac grube tysiace PLN na
    > system, ktory nam ogrzeje sciane do +10stC, jezeli wystarczy polozyc ok.
    > 5cm warstwe styropianu i efekt bedzie *dokladnie* taki sam? :)))

    Być może i jak byś był łaskaw zauważyć także dawałem znak zapytania czy
    ekonomicznie byłoby to uzasadnione.
    Polemizuję tylko dlatego, że cały czas negujesz moje założenia
    techniczne, jednocześnie je przeinaczając i twierdząc, że to nie ma
    sensu, bo będzie na odwrót, zaprzeczając jednocześnie prawom fizyki :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1