eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac. › Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-01 22:50:35
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2014-02-28 13:54, masti pisze:
    >
    >> podobnie jak gdzie indziej.
    >> koszt 1km obwodnicy Berlina 131mln EURo
    >
    > Autostrady budowalismy w dosc nekorzystnych warunkach bumu dudowlanego.
    > Stad tez i ceny byly wyzsze jak pewnie teraz. Nie mniej jak sadze
    > porownywanie budowy obwodnicy duzej aglomeracji do bo budowy drogi w
    > szczerym polu nie bedzie trafnym przykladem.
    > Mnie zastanawia relacja kosztow budowy do sytuacji wykonawcow i tego
    > cyrku z upadloscia badz co badz powaznych przedsiebiorstw. Drogi co
    > prawda sa, ale wielu ma problemy pewnie do konca zycia.
    > Rozne rzeczy slyszalo sie jak to podpisywane byly umowy z jakims
    > kolesiem bedacym przedstawicielem glownego wykonawcy. Pozniej strona
    > rzadowa tlumaczyla sie, ze przedstawiciel przeciez pieniadze dostal
    > tylko nikt albo nie wie gdzie on jest, albo nie ma tych pieniedzy.
    > Zupelnie jak ustawiony walek na slupa. Nie chce tego jakos szczegolnie
    > ciagnac bo to zaslyszane informacje. Moze prawdziwe, moze nie do konca.
    > Faktem jest, ze kupe firm stracilo majatek i chyba nie na tym polega
    > budowa drog.

    Oszczędności, oszczędności, wykonamy po taniości... Kryterium ceny jako
    główne kryterium przetargowe. Właśnie dziś zacząłem z kumplem poprawkę
    po takim zwycięzcy przetargu - dał cenę z kibla (albo raczej z dołu
    latrynnego), wysiudał nas z przetargu na pielęgnację systemu - i przy
    pierwszej drobnej awarii klęknął, osoby odpowiedzialne za działanie
    systemu zawołały nas, a gość będzie musiał za naszą robotę zapłacić...

    I jakoś wcale mi idioty nie żal - datę urodzenia do rachunku mu chętnie
    dopiszę.

    Albo jest się w stanie daną robotę wykonać za dane pieniądze z sensownym
    ryzykiem strat albo nie należy się napinać.

    --
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1