eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac. › Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-02 19:09:01
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 2 marca 2014 17:34:36 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2014-03-02 15:16, Marek Dyjor pisze:
    >
    >
    >
    > > jeśli proces będzie tak postepował dalej to mało kto będzie zarabiał
    >
    > > tyle aby go było stać na kredyt na telewizor.
    >
    > >
    >
    > > co ci z tego taniego miesa z plastiku jak nie bedzie ci miał kto
    >
    > > zapłącić godziwie za twoją pracę.
    >
    >
    >
    > Wiesz, mnie przeraza ta swiadomosc zacietego polaka. Dobrze malym
    >
    > sklepom, ze padaja bo wlasciciele zarabiaja i nie siedza do 22. A to
    >
    > jest analogicznie jak pisales o bezimiennym robotniku ktorego traktuje
    >
    > sie jak kolumne statystyczna w kontekscie zasobow ludzkich. Identycznie
    >
    > jest z zakupami. Nie pojde do lokalnego sklepu, bo wlasciciel ktorego
    >
    > znam kupi sobie nowy samochod i bedzie mial wiecej jak ja, a to przeciez
    >
    > burak ze wsi. Pojde do stonki, bo nie widze wlasciciela ktory ma
    >
    > kolekcje samochodow klasy Veyron. Tam widzie sasiadke siedzaca na kasie.
    >
    > Placac jej moge poczuc wyzszy status spoleczny.
    >
    > Idiotyczne skupianie sie na duperelach, jak piecdziesiat groszy taniej w
    >
    > stonce zdaje sie byc cenniejszym zjawiskiem jak zarabianie kilka razy
    >
    > wiecej. Pytanie czy lepiec wydawac mniej, czy zarabiac kilka razy wiecej
    >
    > placac nieco drozej?
    >
    > Kiedy bedziemy mogli zarobic wiecej? Czy wtedy kiedy bedziemy mieli
    >
    > monopol detalistow zatrudniajacych nas na odkurzaczu, czy wtedy kiedy
    >
    > rynek detaliczny bedzie rozproszony i konkurencyjny wobec siebie? Co w
    >
    > dluzszej perspektywie zapewni dobra jakosc i konkurencyjne ceny? Ergie
    >
    > znajdzie pewnie i na to metode tworzac kolejne uscislenia i ulepszenia
    >
    > coraz glebiej siegajacych ustaw. No i rzecz jasna przyczyni sie to do
    >
    > spadku bezrobocia, bo trzeba bedzie znow zatrudnic urzednikow. hehe
    >
    > Narazie widze, argumenty ze w sieciach wygodniej i taniej. No fakt,
    >
    > tylko sklepy klasy marketow moga byc wlasnoscia jednego lokalnego
    >
    > czlowieka. Nie umniejszy to nic wygodzie, tylko kapital i podatki beda
    >
    > jakby bardziej nasze. Im wiecej takich firm tym wiecej trzeba bedzie
    >
    > specjalistow w porownaniu do sieci zarzadzanej globalnie z za jednego
    >
    > biurka. Identyfikowanie sieci detalicznych z wygoda i zakupami do 22
    >
    > jest pomylka. Nie ma zadnego powodu by takie sklepy nie mogly byc
    >
    > lokalnym przedsiewzieciem, ale niestety przepisy jak te o samochodach
    >
    > napewno tego nie ulatwiaja. Tylko zeby zdac sobie z tego sprawe to
    >
    > trzeba niesty wyjsc troche poza wlasny schemat, widziec szerzej i
    >
    > znacznie dalej, zamiast z pasja skupiac sie na tym, ze ktos dorabia sie
    >
    > niesamowicie grabiac spoleczenstwo wozeniem sluzbowym samochodem dziecko
    >
    > do szkoly.
    >
    >
    >
    > A dzis w telewizji slyszalem o pociagu Pendolino podobno gdzies tam
    >
    > rdzewiejacym za 3,5 miliarda zyli. To kolejny dowod na to, ze panstwo
    >
    > dobrze zarzadza pieniedzmi. A tym czasem Pendolino to srednio utrzymanie
    >
    > 175000 emerytow przez rok. Moznaby zastanowic sie w tym kontekscie nad
    >
    > polityka prorodzinna i polityka emerytalna panstwa. Ale to pozostawie
    >
    > dociekliwym i chcacym troche pomyslec, konczac tym samym ten przydlugi
    >
    > wywod.
    >
    >
    >
    > Pozdro.. TK

    Pierdolisz bzdury jak rzadko który. Z patriotyzmem, zwłaszcza lokalnym zawsze wygrywa
    ekonomia. Jeśli te same towary a najczęściej w wyższej jakości są 30% tańsze w dużym
    sklepie niż w sklepiku za rogiem. To ludzie będą masowo chodzili na zakupy do dużego
    sklepu. Wbrew temu co ludzie opowiadają, a zwłaszcza sklepikarze markety mają duże
    koszty własne. W Łodzi Real wynajmuje kilka tysięcy m2 w Manufakturze. Stawka czynszy
    to 35 Euro za 1m2 miesięcznie, oczywiście netto 35 Euro. Obok mnie jest sklep. Stawi
    czynszu w tym rejonie przy sklepie są na poziomie 25 złotych za 1m2. Sklep na z
    magazynem ze sto metrów. 3000 miesięcznie płaci za czynsz. Market za sto metrów musi
    zapłacić 17 000. Nawet jak market ma 30% upustu to i tak płaci z 11 tysięcy. A
    chujowi w sklepiku mało 9 tysięcy różnicy w cenie czynszu i musi mieć ceny o 30%
    wyższe niż w markecie. To chuj mu w dupę i kamieni kupę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1