eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje › Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
  • Data: 2024-06-03 13:49:18
    Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 7 May 2024 12:46:54 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan Marcin Debowski napisał:
    >> Jechało to na fali w sumie entuzjazmu przez kolejną dekadę, EU pewnie
    >> uznała, że można też to wykorzystać dla ograniczenia zanieczyszczeń
    >> w miastach, no ale lata mijały a jakiś wiekszy przełom nie nastąpił.
    >
    > Mnie najbardziej smuci to, że Europa nie potrafiła powtórzyć sukcesu
    > z pierwszej połowy XX wieku. Zróżnicowane stawki podatkowe czy
    > ubezpieczeniowe zaiązane z mocą albo pojemnością silnika sprawiły,
    > że mamy "europejski typ samochodu". Mały, dostosowany do potrzeb
    > ludzi i do warunków w historycznych miastach. Zgrabny i oszczędny.

    Ale też:
    -po wojnie nie było stać europy na duze samochody,
    -miasta mamy stare, często ulice wąskie, a wojna nie wszystkie
    wyburzyła,
    -podejscie też inne - jest KM, nie jesteśmy skazani na samochody.
    -szerowkie ulice, wielkie parkingi ... przez co cięzko życ bez
    samochodu, bo wszędzie daleko. Taki samonapędzający się mechanizm,

    -socjalna ta Europa, trzeba więcej podatków, samochody, jako objaw
    luksusu, się nadają do opodatkowania ...

    > W kolejnym półwieczu (pod koniec) zabrano się również za czystość.
    > W Ameryce nigdy coś podobnego nie nastąpiło. Jak jeździli, tak
    > jeżdżą monstrualnymi landarami po swoich monstrualnych wiochach.

    Ależ nastąpiło. Arabowie im przykręcili śrubę na ropę w latach
    70-tych, rozmiary samochodów osobowych spadły,
    Kalifornia i inne zarządały czystych spalin.
    Te wielkie SUV to nie wiem czy nie efekt przepisów - nie mieszczą się
    w wyznaczonych kategoriach.

    > Z tego co widzę na ulicach Warszawy, jak coś ma zielone tablce, to
    > na ogół jest bezsensownie wielką górą blachy klepanej na zamorską
    > modłę.

    Ale zamorska jest Tesla, a to taki ... sredni samochod osobowy.

    > Czyli nawet dając dotacje (z naszych pieniędzy) nie udało się
    > zrobić tego co, kiedyś przy użyciu przepływów finansowych w drugą
    > stronę (pobór podatków). Jakiś przebłysk rozsądku wykazały ostatnio

    A moze po prostu klient, nawet europejski, chce miec jednak przyzwoity
    samochod. O odpowiednim zasięgu, i wielkości - tak np Smart :-)
    I mocy - choc to chyba kwestia poluzowania podatków.

    > tylko władze Paryża. Tam godzina parkowania takiego elektryka to
    > 18 euro. Normalny samochód (czyli raczej spalinowy) parkuje w centrum
    > kilka razy taniej.

    Zaraz zaraz - a to nie jest wymierzone przeciw "wielkim SUV"?
    Czyli raczej spalinowym, i to znów "zamorskim" ?
    I właśnie w te "zamorskie" wymierzone, bo inne SUV mniejsze?

    A ogolniej ... władza sie zamierza na motoryzację indywidualną w
    ogóle? Duze podatki, drogie parkingi, strefa 30,

    >> W sumie zupełnie zrozumiałe, bo na indywidualne poświęcenie w myśl
    >> szlachetnych ideii ekologicznych raczej nie ma co liczyć.
    >
    > Akurat dla mnie byłaby to najsilniejsza motywacja, w zasadzie jedyna
    > licząca się. Ale mną nie należy się przejmować -- pewien socjolog
    > kiedyś powiedział, że akurat ja nie jestem reprezentatywnym przykładm
    > dla niczego.

    Niektórzy w tej zachodniej Europie o ekologii prywatnie myślą.
    I np kupowali benzyniaka zamiast "oszczędnego" diesla. Choc i
    odpowiednie podatki to wspomagały :-)
    Potem hybrydę, teraz elektryka ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1