eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domDom za 20 000 zł › Re: Dom za 20 000 zł
  • Data: 2010-09-22 12:50:46
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Bartosz Augustyniak <o...@u...toya.net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-09-22 14:36, Jan Werbiński pisze:
    > Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
    > wiadomości news:4c99f63c$0$20998$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2010-09-22 13:42, Jan Werbiński pisze:
    >>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>> w wiadomości news:4c99da7a$1@news.home.net.pl...
    >>>> W dniu 22.09.2010 10:02, Jan Werbiński pisze:
    >>>>
    >>>>> Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany regulaminu banku i
    >>>>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>>>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy, żony,
    >>>>> zdrowia lub kalectwa.
    >>>>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>>>
    >>>> Pierdu, pierdu, pierdu...
    >>>>
    >>>> Wymyśl, spryciarzu, jak przeciętny Polak miałby uzbierać co najmniej
    >>>> ćwierć miliona w ciągu 5 lat.
    >>>
    >>> Po pierwsze nie potrzeba zbierać tyle pieniędzy, ale odpowiednio mniej.
    >>> Po drugie dlaczego wszyscy chcą mieć wszystko od razu? Jak chcą, to
    >>> niech płacą i płaczą. Kaprys kosztuje.
    >> Bo po co mi dom/mieszkanie jak będe mial 40/50 lat, a dzieci będą się
    >> powoli przymierzać do opuszczenia domu (no chyba że przyjmą plan
    >> rodziców i postanowią się wyprowadzać po 40 :) )
    >
    > No widzisz. Dlatego musisz zapłacić 2x drożej.
    No ja biorę kredyt mniej niż połowę wartości (resztę nie znając wczesnej
    twych sugestii odłożyłem), i planuje go spłacić w 15-20 lat


    > Ja też ich całkowicie rozumiem. Tylko dlaczego zadłużają się ponad stan,
    > a nie żyją skromniej???
    Co znaczy "zadłużają się ponad stan". Czy to że biorą kredyt w ogóle,
    czy to że biorą kredyt którego nie są w stanie spłacać
    Mówię za siebie, ale wydaje mi się że przy perspektywie ciułania przez
    10 lat ten cel dla którego zbierasz jest mało wyraźny stad kłopoty z
    odkładaniem

    >> Piec lat z rodzicami/teściami w M4 czy M5 (jednak to króluje u nas a
    >> nie 300-500m2 rezydencje) to jednak zdecydowanie za duż, zarówno dla
    >> jednak jak i dla drugich
    >
    > Jak się nie umie ułożyć relacji, to mozna zamieszkać osobno. Ale po co
    > kredyt na 30 lat???

    Wiem że wracam na pole bardzo prywatne, ale jestem bardzo ciekaw czy
    masz takie pozytywne doświadczenia w mieszkaniu z teściami/ rodzicami
    (wyjątek) czy twój optymizm wynika z braku doświadczeń


    Ja i większość moich znajomych jednak mimo układania pozytywnych relacji
    z żonami, dziećmi, znajomymi, krótkoterminowo z rodzicami/teściami, nie
    możemy sobie ułożyć tych relacji z tymi ostatnimi przebywając
    długoterminowo. I uważamy to za normę a nie jakąś patologię

    >
    >> Kolejna sprawa co innego to obligatoryjne odnoszenie pieniążków bo
    >> banku (spłata rat)a co innego takie oszczędzanie na przyszłość. Jakoś
    >> łatwiej ludziom się się zebrać wewnętrznie żeby spłacić 1500 zł raty
    >> niż żeby odłożyć te 1500 zł (kino, restauracja, wakacje, samochód,
    >> motocykl, mnóstwo jest pokus :) )
    >
    > Za brak silnej woli i motywacji też trzeba płacić. Dlatego chata za
    > kredyt jest dla osób o słabym charakterze 2x droższa. :-)

    Dla podstarzałych osób z silną wolą i lekko umęczonych życiem w komunie
    3-4 pokoleniowej jest tańsza :)
    --
    Z poważaniem
    Bartosz Augustyniak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1