eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDrzewo sąsiada napiera na budynekRe: Drzewo sąsiada napiera na budynek
  • Data: 2023-08-22 16:56:52
    Temat: Re: Drzewo sąsiada napiera na budynek
    Od: a a <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tuesday, 22 August 2023 at 16:30:27 UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
    > wtorek, 22 sierpnia 2023 o 12:49:48 UTC+2 Cavallino napisał(a):
    > > W dniu 22-08-2023 o 12:27, Mateusz Bogusz pisze:
    > > > Ciotka przyszła do mnie z problemem.
    > > >
    > > > Ma chatkę-puchatkę ~40m2 (całoroczną), ale stojącą ~60cm od ogrodzenia.
    > > > Po drugiej stronie ogrodzenia (u sąsiada) jest ~30-letni dąbek i jego
    > > > korzenie "weszły do domu" - pękłą płytka, a pod płytką znaleziono korzeń
    > > > który się (najwyraźniej) rozpycha. Od strony ogrodzenia na ~10cm nad
    > > > ziemią pęknięta jest ściana - co pod spodem, to nie wiem.
    > > Wziąć fizycznego, niech odkopie i odetnie korzeń równo z płotem.
    > > Chatki to nie naprawi, ale przynajmniej nie będzie gorzej.
    > > >
    > > > Ciotka przyszła, że już dwa lata temu o tym zagadała do sąsiada ale "nie
    > > > mamy teraz pieniędzy" i w ogóle od tamtej pory jej unikają.
    > > >
    > > > Była w UM, ale odprawili ją na policję. Tam jej powiedzieli że sprawa
    > > > cywilna więc niech idzie do sądu. No i przyszła do mnie.
    > > >
    > > > Ja tam za ciotkę nie będę biegał po żadnych instytucjach, ani chodził do
    > > > jej sąsiada "walczyć o jej" skoro sama nie jest w stanie. Ale jest jakaś
    > > > instytucja lub droga żeby jej wskazać? Myślałem o nadzorze budowlanym?
    > > Typowa sprawa cywilna, a instytucja to adwokat.
    > > Sorry, ktoś ten wydatek na załatwienie tematu musi ponieść, jak sąsiad
    > > nie chce po dobroci.
    > Zadrzeć z sasiadem wieśniakiem to jak by zaczac sobie grób kopać.


    Co za bełkot

    On musi bardzo ciotki nienawidzieć, że dopuścił do zniszczenia jej mienia

    "Ma chatkę-puchatkę ~40m2 (całoroczną), ale stojącą ~60cm od ogrodzenia.

    Belkocze o jakiejś milicji, gdy sprawa zieleni to wydzial ochrony środowiska i
    koleżanka ze szkoły była szefem tego wydziału

    Korzenie nie podlegają ochronie i należało je wyciąć natychmiast

    Ale ma ciotka niekumatego Zenka to straci chatkę, bo się zawali

    Ciotka nie powinna sie przyznawać do tego niekumatego bratanka czy siostrzeńca,

    bo on ma mózg tam gdzie innym zaczyna się doopa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1