eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGrzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
  • Data: 2011-12-21 14:21:47
    Temat: Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jcsmq6$k3u$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Wczoraj kilka godzin spędziłem u gazownika- dom wybudowany 3 lata temu ok
    > 150 m2. Temperatura wewnątrz w salonie 17stC- bo tyle lubią;) W
    > sypialniach grzejniki wyłaczone włączją wieczorem krótko przed położeniem
    > się do łózka- lubią spać w chłodnym;). Codziennie rytuał wieczorem
    > odkręcanie głowic na grzejnikach, rano zakręcanie

    Nie każdy kto kupuje wyścigówkę będzie się nią rozpędzał do 250kmh. Wielu
    pojedzie max 130 bo na tyle przepisy pozwalają albo po prostu z czystego
    sknerostwa.

    > Kuchenka gazowa, piekarnik elektryczny. Właściciel stwierdziła że jak
    > sezon zimowy zamknie kwotą poniżej 3000 zł za gaz to będzie szczęśliwy.

    I twierdzisz że tak wszyscy robią? Sąsiadka mojej mamy pali w piecu a mimo
    to grzejnik tylko w jednym pokoju coś tam grzeje a reszta to lodówka. Chodzi
    w kufajce po domu. Naprawdę sam widziałem.

    > To przypadki z ostatnich dni, ale np raz na kilka tygodni bywamy u
    > znajomych, mały domek pewnie nie więcej jak 100m2 bo poddasze
    > niewykończone- temperatura u nich to nawet mniej jak 17stC i po domu łażą
    > w bluzkach z długim rękawem lub bluzach. Masakra jakaś.

    Weź ty w końcu idz do znajomych z półlitrem w ręku a nie z termometrem
    sknero jedna :)))

    > Marek pisze że ogrzewanie gazem kosztuje go ok 2000 zł, Maniek pisze o
    > 3000 zł. Obaj piszą że mają w domu temperaturę powyżej 20stC. Ja
    > oczywiście im wierze bo niby czemu mieli by bzdury pisać ale z kolei jak
    > rozmawiam ze znajomymi gazownikami tu u siebie w okolicy to rzadko który
    > ubiegły sezon zamknął kwotą ok 3 tys zł- raczej padają kwoty bliższe 4 tys
    > za ubiegły sezon.

    Bo mają źle ocieplone domy. Albo ciulowe materiały albo wykonawstwo z
    rażącymi błędami.
    Jak dobrze pójdzie to jutro zrobię zdjęcie dachu domu w którym


    > Zeszłej zimy w najbardziej mroźnych miesiącach płaciła ponad 600 zł za
    > miesiąc.

    To bym się pochlastał. najwyższy jaki praciłem w styczniowych mrozach
    opiewał na około 360zł. No i powierzchnia do ogrzania spooor większa.

    Na koniec dopiszę. Znam takich w okolicy którzy przepalają 7 ton węgla nie
    taniego bo ponad 800zł tona a na jesień zawsze w soboty ten sam rytuał -
    cięcie piłami kupowanych w tartaku obrzynek drewna. No ale jak się mieszka w
    domu piętrowym we dwie rodziny z czego osób pracujących dorosłych jest już
    5-6 to można się złożyć na ten węgiel i śmiać się gazownikom w oczy jak to
    robią :)
    Póki co ja mam 21stC a tylko dwie osoby pracujące.

    Marek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1