eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekapuśRe: I jeszcze jedno.
  • Data: 2010-05-30 13:34:15
    Temat: Re: I jeszcze jedno.
    Od: M <M...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Plumpi pisze:
    > Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:htt61d$259$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> W takim razie to kosztuje: tutaj podajesz cenę wraz ryzykiem awarii
    >> oraz naprawami.
    >
    > Panie to jest stanowczo za drogo i opuść pan przynajmniej 3 razy tyle,
    > bo mam tu już 5 innych fachowców (w domyśle panów Heniów), którzy
    > przyjdą i to zrobią 5 razy taniej, a poza tym ja nie chce od pana
    > rachunku, no to wiesz pan możesz pan zrobić taniej.

    No to niech to zrobi pan Heniek. Do widzenia.

    >> Ja się za to spotykam z całkowitym przerzucaniem ryzyka na inwestora:
    >> panie, ja zrobię jak pan chcesz, ale to i tak nie będzie działać.
    >
    > To nie jest przerzucanie odpowiedzialności na inwestora lecz samoobrona
    > przed idiotycznymi rozwiązaniami, które chce inwestor.
    > Dla przykładu:

    Wiesz, ja mogę podać przykłady odwrotne. Dla przykładu: jeszcze nie
    udało mi się od wykonawcy otrzymać LISTY MATERIAŁÓW, których potrzebuje
    do wykonania - zwykle dostaję telefon, że np. właśnie skończył się piach
    i przydałoby się z 7m^3 na za 2h.

    >> Przy czym część tego to jest naciągania na koszty - tzn. udawane
    >> poprawianie po tym co (wg WYKONAWCY) zwalili poprzedni partacze
    >> WYKONAWCY.
    >
    > Wiesz to różnie bywa. Kiedyś opisywałem tu na grupie jak u jednego z
    > klientów poprawiałem robotę po innym pseudo-instalatorze, któy o mało
    > nie doprowadził do rozerwania kotła, a podłączenie CWU, które wykonał
    > działało zawsze do najbliższego zapowietrzenia.

    Zabrzmiało to bardzo wymownie ("inny pseudo-instalator").

    >> Zapominasz też, że nie ma obowiązku realizowania usług przy wysokim
    >> poziomie ryzyka. Jedyny problem to ocena tego ryzyka przez wykonawcę
    >> (a z drugiej strony przez inwestora).
    >
    > Oczywioście, że nie ma i wielokrotnie rezygnuję z takich robót, które
    > mogą mnie wpuścić w szambo.

    Tyle tylko, że wykonawca ma ciągle prace i ma szansę się nauczyć
    oceniać. Inwestor ma gorzej, bo dany etap prac wykonuje się raz.

    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1