-
Data: 2013-05-07 12:33:08
Temat: Re: Jagoda kamczacka.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Tue, 7 May 2013 09:16:54 +0200, michalek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1k5da2ksunu5r.15vz3dv7rlpeb.dlg@40tude.net...
>> Własnie czekam na dostawę - 6 szt "Wojtek", 3 szt "Duet" i 3 szt "Atut".
>> Ktoś ma te odmiany? Jakie wrażenia?
>> Jaki zpaylacz dla "Wojtka"?
>> Podobno sa odmiany samopylne już, ale nie mogę znaleźć.
>>
> Wiele moja informacja nie wniesie, ale może coś Ci się przyda.
>
> Mam zasadzone kilka lat temu(4-5) 6 krzaczków w 3 odmianach.
> Jakich, już nie pamiętam. Posadziłem w rządku 1-2-3-1-2-3.
> Jedna uschła, dwie trochę słabo rosną, 3 bujnie.
> Zaczynałem od sadzonek wielkości 10-15 cm a teraz mają ok. metra.
> Nie stosowałem żadnej specjalnej ziemi, żadnego specjalnego nawożenia,
> miały sobie rosnąć w rządku po zlikwidowanych porzeczkach.
> Miała być bezobsługowa i jest bezobsługowa.
> Teraz kwitnie (fruwają po niej pszczółki) owocuje na początku czerwca.
> Owoce jak baaardzo duże jagody (ale nie jak wiśnie) fajne w smaku,
> "jagodowym", z jednego krzaczka mam z pół litra owoców.
> I to jest największy mój zawód, liczyłem na trochę większe zbiory :)
> Chyba muszę dokupić i dosadzić, ale jak pomyślę, że dopiero za 2-3 lata będą
> owoce, to zapał opada
>
> Ale zawsze każdemu polecam jako prosty, bezobsługowy i owocujący krzaczorek
> na działkę.
>
> m.
Dzięki za uwagi, utwierdziłam się w słuszności decyzji o zakupie, bo myśle
o tych jagódkach już z 10 lat. Co do wzmozenia owocowania - myślę, że
powinienieś obłożyć krzaczki kompostem, ewidentnie z opisu wynika, że brak
jedzonka u nich wystąpił, a może i okresowo i wody :-)
Najlepiej zdjąć darń lub wierzchnią warstwę gleby wokół krzaczków w
promieniu 1/2 metra na głębokość 10-15 cm i w to miejsce wsypać kompost,
grubo. Po zdjęciu wierzchniej warstwy ziemi wokół krzaka zarazem powstaje
rodzaj misy, w który należy wlewac wodę. Nie wapienną, najlepiej deszczowkę
albo ze stawu lub rzeki.
Podlewanie roślin, na których nam zależy, powinno się przeprowadzać właśnie
z tymi ziemnymi "misami", ja tak robię zawsze, nawet jeśli chodzi o
roślinki jednoroczne - pomidory, papryka w tunelu foliowym. Woda splywa
wprost w system korzeniowy rośliny, dociera głęboko, a nie rozlewa się po
powierzchni w siną dal.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
Następne wpisy z tego wątku
- 07.05.13 12:34 Ikselka
- 07.05.13 17:35 Dirko
- 08.05.13 10:33 margol
- 08.05.13 11:03 Ikselka
- 08.05.13 11:21 Marek
- 08.05.13 11:23 Ikselka
- 12.05.13 20:22 Ktoś
- 12.05.13 21:17 Ikselka
- 12.05.13 22:50 Ktoś
- 12.05.13 23:32 Ikselka
- 13.05.13 19:31 Ikselka
- 13.05.13 21:47 Leszek Serdyński
- 14.05.13 01:27 Ikselka
- 14.05.13 08:13 Ktoś
- 14.05.13 23:41 Ikselka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Krzew-drzewo
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Zmierzch kreta?
- Solution manual Probability, Statistics, and Random Processes for Engineers (4th Ed., Henry Stark & John W. Woods)
- Sternbergia lutea
- Re: Solution Manual Electric Circuits (12th Ed., Nilsson & Riedel)
- Pomarańcza w doniczce
- dracena
- jeszcze raz - co za roślina
- jaka to roślina ?
- Chwastnica w trawniku
- rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
- aronia na jarząbie coś sie dzieje
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-02 Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...