eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domKoszty utrzymania domu ?Re: Koszty utrzymania domu ?
  • Data: 2010-01-03 22:48:32
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 29 Dec 2009 09:31:34 +0100, Boombastic napisał(a):
    >> Za wygode - wlasny dom sie placi.
    >> Resumujac - wszystko ma swoje wady i zalety.
    >> Mam mieszkanie i dom.
    > Zupełnie nie rozumiem tego zachwytu nad domami. Przez wiele lat mieszkałem w
    > domu, teraz mam duże mieszkanie i zupełnie nie widzę tej niby "wygody" domu.

    Bo dom nie jest wygodny :) Dom zawsze oznacza wyższe koszty eksploatacji,
    konieczność samodzielnego radzenia sobie z wieloma rzeczami które w bloku
    pokrywa czynsz (remonty, odśnieżanie, sprzątanie), obarcza dodatkowo
    obowiązkami związanymi z ogrodem (wiem, dla wielu - w tym i dla mnie - to
    miła odskocznia), jeśli chcesz dla dziecka plac zabaw to najprawdopodobniej
    musisz go zbudować/kupić sam.

    Za to wszystko - daje niezależność. Jak chcesz przetestować nowy zestaw
    kolumn to póki nie pójdą szyby nikt się nie przychrzani. Jak chcesz mieć
    kominek - to go masz, w bloku raczej marne na to szanse. Nikt nie zakłóci
    Twojego spokoju w niedzielny poranek wiercąc udarówką 40 dziur w ścianie,
    a z kolei jeśli Ciebie najdzie ochota na organizowanie wielkiego szaleństwa
    z wiertarą w niedzielę czy święto to nikt się na Ciebie nie wścieknie. Jeśli
    masz psa, to może sobie hasać po działce. Jeśli masz koty, to zamiast liczyć
    na to że ktoś z sąsiadów je wpuści na klatkę schodową po prostu instalujesz
    drzwiczki dla kotów. Przy okazji - z doświadczenia znajomych (kociarzy) widzę,
    że w blokach z racji większego zagęszczenia mieszkańców dużo łatwiej trafić
    na jakiegoś psychola który by chciał Twojego pupila zabić ("fajnie fiknął
    jak walnąłem do niego z wiatrówki")... Przy małym dziecku latem wyjedziesz
    wózkiem na trawkę i poczytasz książkę gdy zdarzy mu się zasnąć ;) Na działce
    spokojnie urządzisz grilla nie wadząc nikomu, no i przede wszystkim masz
    gdzie tego grilla urządzić ;) Zamiast liczyć na "euroskrzynkę" do której
    listonosz coś wsadzi lub nie, wieszasz/instalujesz skrzynkę takich rozmiarów
    jakie Ci pasują - i już nie ma problemów z pomiętymi czasopismami czy
    połamanymi płytami. Jeśli jesteś w domu to po prostu odbierzesz paczkę, bo
    listonosz będzie wolał ją Tobie po prostu wręczyć - w bloku by pewnie
    wypisał awizo zamiast drałować na n-te piętro.

    > Jak ktoś nie ma ochoty na słuchanie odgłosów sąsiadów to wystarczy kupić
    > sobie mieszkanie odpowiednio położone, na przykład ostatnie piętro,

    I wtedy nagle dowiaduje się jak to fajnie mieć nad sobą tylko dach gdy jest
    bardzo gorące lato ;) Tak, wiem - to akurat jest problem tylko gdy dach nie
    ma odpowiedniej izolacji... tylko że developerzy jakoś mają do siebie że
    robią wszystko absolutnie najmniejszym kosztem :-/

    Pomijam już, że mieszkanie konkurujące gabarytowo/funkcjonalnie z domem i
    wyposażone w taras na ostatnim piętrze to astronomiczne kwoty, dorównujące
    mniejszym domom _w mieście_.

    > Dom może pokazać swoje ewentualne zalety wtedy, gdy nie musimy lecieć do
    > pracy do dużego miasta.

    ... albo wtedy, gdy jest w mieście :) Nawet mniejszą działkę (rzędu 6ar)
    można przeboleć...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1