eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKu przestrodze Re: Ku przestrodze
  • Data: 2012-03-23 21:40:37
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:jki5k7$s5n$1@node2.news.atman.pl...

    > Co ja ci mam teraz pomysł na biznes podać na tacy? Mogę ci napisać co
    > robili moi bliżsi i dalsi znajomi z wykształceniem i bez niego:
    >
    > Zajęcia chwilowe "na przeczekanie" bez chęci zakładania firmy:
    > - robienie biżuterii i sprzedawanie przez allegro i punkty w centrach
    > handlowych
    > - robienie serwetek na szydełku i sprzedawanie przez allegro
    > - robienie kartek pocztowych i bukietów z liści i sprzedawanie przez
    > kwiaciarnie

    zdolnosci artystyczne i manualne. W moim przypadku to odpada np.

    > Zajęcia które miały być na chwilę, a skończyły się założeniem
    > kilkuosobowych spółek:
    > - projektowanie grafiki na strony www

    znajomosc javy, html. Dla pani z kasy PKP raczej odpada.

    > - przepisywanie i tłumaczenie tekstów

    jakis jezyk, pewnie wiecej jak w stopniu podstawowym by sie przydal. Dla
    obslugujacego prase przez dwadziescia lat pewnie trudne.

    > - projektowanie ( a później też wykonawstwo) reklam

    znajomosc DTP i poligrafii dla spawacza.

    > Zajęcia które skończyły się na działalności bez zamiaru dalszego rozwoju
    > do firmy (ale to może się jeszcze zmienić)
    > - fotograf ślubny
    > - sklep z elektroniką

    O tu pewnie kapital by sie przydal

    > - robienie instalacji CO

    amatorsko?

    > Zajęcia które skończyły się założeniem sporej firmy
    > - robienie mebli ogrodowych i altanek (skończyło się na firmie
    > zatrudniającej ok. 10 osób)
    > - administrowanie siecią osiedlową (skończyło się na kilkuosobowej spółce)
    > - administrowanie siecią w małej firmie (skończyło się na firmie
    > programistycznej zatrudniającej ok 15 osób)

    programista ze spawacza to niezly myk.

    > A to tylko spośród znanych mi osób które kończyły naukę lub traciły pracę
    > w ostatnich 5 latach.
    >> Propaganda...
    >
    > ??? W świetle tego co napisałem powyżej raczej stwierdzenie faktów, ale
    > wiem, że to prawda niewygodna.

    Myslisz, ze masz przepis na zycie, bo podales przyklady ludzi ktorzy
    prawdopodobnie poszli w kierunku ksztalcenia, badz kontynuowali praktyke
    bedaca co najmniej pochodna dotychczasowego zajecia?
    Naprawde myslisz, ze to takie proste? Wlasna firma dla kazdego?

    > Łatwiej nic nie robić i mówić, że się nie da, że trzeba mieć znajomości,
    > że pierwszy milion trzeba ukraść itd. czyli standardowe polskie mnie się
    > nie chce i nic nie mam to będę zniechęcał innych by też nic nie mieli.
    > Wkurza mnie taka mentalność.

    Nie ogarniasz. Mi mentalnosci "takiej" nie wciskaj. Pracuje we wlasnym
    biznesie wystarczajaco dlugo zeby wiedziec, ze to nie jest proste. Znam
    firmy w latach prosperity kwitnace, a teraz likwidujace sie. Myslisz, ze ci
    ludzie nie znali sie na biznesie? Zatrudniali kilkadziesiat osob i nagle co,
    zapomnieli jak to sie robi? Widze jakie mozliwosci maja zwalniani
    pracownicy, robiacy dwadziesia lat to samo. Co maja zostac programistami?
    Cerowac skarpetki, czy robic bizuterie? Fotografowac bez pojecia?
    Jasne, ze cos musza robic, ale nie siej popeliny jakas wlasna firma
    zatrudniajaca ludzi co to kazdy moze robic. Wbrew pozorom to tez trzeba
    umiec.
    Widzialem nie jeden biznes, po skonczeniu ktorego ludzie zostaja z dlugami
    na glowie bo nie wyszlo. Myslisz, ze nie mieli pomyslu? Ze sa gorsi od
    Ciebie? Nie byli zdeterminowani? Allegro? Same kszty stron premiowanych,
    fotosiki, ksiegowa, ZUS, to moze byc kilka tysiecy kosztow, a nie wiadomo
    czy to sie sprzeda. To sa fakty.
    To co piszesz jest dobre, bo to pozytywne myslenie, ale niestety nie tak
    latwe w realizacji jak latwo sie pisze. Pamietaj tez, ze im czlowiek
    starszy, tym trudniej cos zmienic i nie oceniaj bez krytycznie ludzi. Mnie
    dla odmiany wkurza mentalnosc ludzi, ktorym sie wydaje, ze zycie to jest
    bajka, prowadzenie wlasnego biznesu jest proste jak sen. Prawda mniej wiecej
    jest taka, ze gdzie nie spojrzysz to ew. pomysl juz gdzies jest. Bardzo
    trudno wkrecic sie z czyms podobnym, a o nisze jest jeszcze trudniej.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1