-
Data: 2012-03-27 13:42:17
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkptpv$9g3$...@u...news.interia.pl...
>> Dlaczego amatorsko? Ktoś ma działalność i z tego żyje ale nie zamierza
>> zatrudniać ludzi i robić z tego firmy.
> Ale dzis trzeba miec spora wiedze w tym temacie, inaczej czytamy tu o
> instalacjach, ktore nie dzialaja jak powinny.
Wiedzę można poznać :-)
Aby ugotować obiad tez trzeba mieć wiedzę, a jakoś nie widzę aby ktoś się
domagał aby państwo zapewniało wszystkich obiady po sami nie potrafią zadbać
o siebie.
[ciach]
> Wiesz co, podam Ci dziesiec przypadkow ktorym sie nie udalo. Czyje w takim
> razie bedzie bardziej prawdopodobne, moje czy Twoje? Na czym sie skupiasz?
> Na ludziach ktorym sie udalo? No sa tacy, co w tym dziwnego? Mi tez sie
> udalo, ale czy ja napisze, ze jak nie ma pracy to otworze firme i zaczne
> zatrudniac ludzi zeby na mnie robili? W zyciu nie bo to ewolucja i jeszcze
> daleka droga. Mozliwa oczywiscie, ale daleka i zwykle bardzo trudna.
Ja nie znam nikogo komu się nie udało i zrezygnował. Trzeba próbować do
skutku. Sam, jak wspomniałem imałem się różnych zajęć by związać koniec z
końcem, ale nigdy nie biadoliłem jak jest mi źle ani nie uważałem, że coś mi
się od państwa należy. Moje życie w moich rękach.
>> Uważasz, że nie warto próbować, bo może się nie udać?
> Na to nie ma prostej odpowiedzi. Czasem warto, a czasem nie.
To podaj alternatywę. Co innego warto robić gdy się nie ma pracy skoro
ciągle deprecjonujesz możliwość stworzenia jej sobie.
> Ilu Twoich znajomych prowadzi firmy, a ilu pracuje na etatach?
Specjalnie sprawdziłem książkę adresową w telefonie. Pominąłem telefony
służbowe bo siłą rzeczy skoro pracuję w firmie to koledzy z pracy też
pracują w firmie :-)
Zostało niecałe 100 kontaktów (w rzeczywistości będzie tego trochę więcej bo
czasem mam tylko jeden kontakt do małżeństwa) liczmy 120-130 osób:
Osoby posiadające firmy i zatrudniające ludzi - 4
Osoby prowadzące działalność i utrzymujące się tylko z niej - 9
Osoby pracujące na etacie i dorabiające sobie prowadząc niezgłoszoną
działalność - 10 ( o tylu wiem na pewno ile jeszcze sobie dorabia nie mam
pojęcia)
Tylko emerytura - 5 osób (tych którzy pracują i jednocześnie są emerytami
lub rencistami liczę w kategoriach pracy)
Nie pracują (zajmują się domem i dziećmi) - 3
Zostaje jakieś 90 - 100 osób które pracują tylko na etacie lub nie pracują
wcale. (z tego kilkanaście to oświata więc ciężko by nie pracowały na
etacie).
I co Cię może zaskoczy liczba moich znajomych bezrobotnych - zero.
Najdłuższe szukanie pracy to pół roku i niecały rok (dwa przypadki) ale w
tym były płatne staże z Urzędu Pracy.
> Zakladam po prostu, ze jakas ksiegowosc trzeba prowadzic, skladac
> deklaracje i takie tam pomijalne rzeczy. Oczywiscie, ze mozna samemu...
Dziękuję, że przyznałeś, że można samemu
>> ZUS w pierwszych latach jest obniżony do kilkuset zł (nie pamiętam
>> dokładnie ile). Aby handlować rękodziełem na allegro wystarczy zwykła
>> cyfrówka i nie trzeba dodatkowo płacić serwisowi za reklamę. Po co?
> A jak chcesz te zdjecia wyswietlac? Jedno zdjecie w rozdzielczosci 240x320
> w tysiacu innych aukji? Powodzenia. :-)
Znam osobę handlująca kolczykami przez allegro i nie ma z tym problemu więc
nie wiem o co chodzi. Ja jak czegoś szukam to też często przeglądam kilkaset
aukcji owszem najpierw na liście są te promowane ale ja zawsze oglądam
wszystkie z danej kategorii lub z wyników wyszukiwania - to chyba normalne
jak się chce kupić coś najtaniej albo najlepszego w danej cenie.
>> Jak ktoś szuka np. kolczyków to nie ogląda tylko kilku pierwszych aukcji
>> ale całą kategorię, ewentualnie szuka po opisie.
> Wez policz ile wystawionych aukcji sie sprzedaje, w jakich cenach,
> przyjmij jakis zysk, pewnie duzy, odejmij koszty Allego, zestaw z tym co
> wydajesz miesiecznie, odejmij ZUS i zobacz jak z tego da sie zyc.
Da się. Wiem bo znam osobę która z tego żyła. I problemem nie był zysk ale
brak perspektyw. Po prostu z tego da się żyć i odłożyć jakieś pieniądze ale
nie da się zmienić tego w duży biznes. Albo ręczna robota i artyzm albo
seryjna produkcja. Uprzedzając pytanie dlaczego zrezygnowała - ciągnęła to
tak długo dopóki nie skończyła studiów zaocznych i nie zatrudniła się w
biurze.
Dla Twojej informacji dane z pierwszej ręki (spotykaliśmy się z ta osoba co
tydzień więc byliśmy na bieżąco): Koszt materiałów na takie najzwyklejsze
kolczyki (srebrny drucik, zapięcie i plastikowe koraliki) to od jednego do
kilku zł zależnie od wielkości i kształtu tych "koralików". Cena sprzedaży
jest od 10 zł w górę. Czas robocizny: kilka minut. Wymagane narzędzia:
komplet szczypców za kilkadziesiąt zł. Więcej czasu zajmuje zrobienie i
obrobienie zdjęcia niż zrobienie kolczyków. A najwięcej zrobienie z tego
aukcji. Z tym że zdjęcie robisz i aukcję wystawiasz tylko raz dla danego
modelu a później wznawiasz. Ogólnie można przyjąć że nowy model to 45 minut
a stary to 15 minut przy zyskach ok 10zł od pary. Prowizja allegro ZCP ok.
złotówki.
Załóżmy 50% produkcji to nowe modele a 50% powtórki wychodzi, że na godzinę
można wyciągnąć 18zł jeśli wszystko się sprzeda. Na początku przez allegro
schodzi niewiele, ale za to znajome i znajome znajomych dużo kupują. Później
wśród znajomych następuje nasycenie, ale rośnie sprzedaż na allegro. Działa
to w ten sposób że jak któraś kupi kolczyki a inne ją pytają skąd je ma to
mówi nazwę sprzedawcy, więc sprzedaż rośnie z postępem geometrycznym.
>> Ale ja nie piszę, że to ma być łatwe i bezbolesne bo życie takie nie
>> jest. Nie jestem wytworem bezstresowego wychowania i potrafię sobie
>> radzić w życiu. Jak zarabiałem za mało by utrzymać moją rodzinę to
>> dorabiałem robiąc gładzie i kładąc panele. Ja nie jestem teoretykiem co
>> siedzi w biurze po 8 h na dzień. Jak potrzebowałem kasy to szukałem pracy
>> łącznie z myciem samochodów i plewieniem ogródka. Nie wytłumaczysz mi że
>> ktoś nawet tego nie potrafi.
> Z samochodow i ogrodka trudno wyzyc zima, a i latem z ZUS'em moze byc
> ciezko.
> I gdzie ta firma zatrudniajac ludzi, sp. z o.o.?
Oj, najwyraźniej czepiasz się dla czepiania, zimą można np. odśnieżać.
Piszemy o sytuacji osoby potrzebującej pieniędzy a nie mającej
specjalistycznej wiedzy ani zdolności. Nie musi od razu zakładać firmy i
zatrudniać ludzi to przychodzi z czasem. Nie sądzisz chyba, że ja nie masz
pracy to w pierwszym miesiącu zakładasz firmę a w drugim już masz takie
zyski że zatrudniasz ludzi i im płacisz.
>> Prawda mniej wiecej jest taka, ze gdzie nie spojrzysz to ew. pomysl juz
>> gdzies jest. Bardzo trudno wkrecic sie z czyms podobnym, a o nisze jest
>> jeszcze trudniej.
> Ja to widzę inaczej. Gdzie nie spojrzę jest zapotrzebowanie na dobrze
> wykonaną pracę. Dookoła jest pełno partaczy i bardzo łatwo wybić się komuś
> kto chce dobrze pracować. Aby nie odbiegać od tematyki grupy, jeszcze nie
> słyszałem o dobrym kafelkarzu, instalatorze lub elektryku który nie miałby
> zleceń na rok do przodu. Jest tylko ten jeden warunek musi być dobry w tym
> co robi a nie odwalać fuszerek. I nie pisz, że to nie dla każdego, bo u
> mnie na budowie np. płytki chodnikowe układała 50 letnia rencistka, a
> wykształcenia kierunkowego do tego nie trzeba.
> Nudzi mnie ta dyskusja. I co to za firma tego rencisty zatrudniajaca
> ludzi?
Coś się tak przyczepił tego zatrudniania innych? Co chwilę wymyślasz jakieś
przeszkody.
Wymyśliłeś jakiegoś wyimaginowanego bezrobotnego co ma trzy lewe ręce i
tylko jedną półkulę mózgu. Nic nie umie i do niczego się nie nadaje. Twoja
sprawa, ja nie znam takich ludzi wszyscy których znam i chcą pracować to
pracują albo na własny rachunek albo u kogoś. Twoje życie w twoich rękach
chcesz to siedź i marudź nie chcesz to pracuj i się bogać.
> ZUS sobie zaplaci z tych plytek i zime przezyje? A przy okazji na co
> dostal rente i plytki uklada? Na siwienie?
A co to za poziom dyskusji, co to ma do rzeczy? Co ty spisek widzisz, bo
ktoś kto ma rentę nie ma ochoty leżeć w łóżku 24h na dobę? ZTCW rentę
dostała po wypadku w wyniku którego doznała obrażeń nóg. Nie znam szczegółów
bo nie wtykam nosa w cudze życie.
> Niech sprobuje tak oficjalnie plytki na przezycie poukladac ze wszystkimi
> kosztami miesiac w miesiac.
> Daj spokoj, to szarpanie sie, nic wiecej. Dobre na przeczekanie, czy
> dorobienie, ale firma to z cala pewnoscia nie jest.
Ale ona ma pracę. Podałem ją tylko jako kontrprzykład dla twojego ciągłego
marudzenia że nie każdy może to nie każdy może tamto.
> A gipsy to trzeba umiec klasc i dobrze, ze Ty umiesz. Gratuluje takim
> ludziom, ale tego nie da sie robic amatorsko. Jak zycie budowlanca
> pokazuje, oni nie partacza bo tak, oni po prostu nie ogarniaja. Dlatego
> pracuja zwykle u kogos, bo sami nie dadza sobie rady. Mowa nie jest o
> ludziach takich jak Ty, mowa jest o skali makro, nie kazdy bedzie
> prowadzil firme i nie dla tego, ze mu sie nie chce. Do glupich gipsow dzis
> trzeba miec narzecia, nie mowiac juz o instalacjach CO. Kupi na raty,
> roboty nie bedzie i z dlugami zostanie jak nic. Bardzo rzadko da sie to
> robic z marszu.
Już Ci pisałem ja nie podaję rad dla tych bezrobotnych którzy nic nie
potrafią. Niech sobie znajda coś co potrafią robić. Ja podaję Ci przykłady z
mojego życia.
Ok jak chcesz mogę raz poteoretyzować, bo nie znam kogoś kto to robił: Co
roku Herbapol poszukuje zbieraczy ziół. Podobno można na tym zarobić ponad
średnią krajową (zresztą na jagodach też można) no to za chwilę mi
odpiszesz, że na ziołach też trzeba się znać. Nosz kuźwa to niech się
poznają. Sorry ale nie oczekuj ode mnie że podam Ci rady dla każdego jednego
co on ma zrobić bo nie ma pracy i nikt go nie chce zatrudnić. To co staram
Ci się przekazać to to, że Twoje życie w Twoich rękach tylko tyle i aż tyle.
Miałem kiedyś kolegę który w wieku nastu lat musiał utrzymywać swoją
rodzinę. W dzień chodził do technikum a nocą na bocznicę myć wagony, po
południu spał. Przez rok nie spotykał się z kolegami nie chodził do knajpy
czy kina bo wiedział, że musi pracować a chciał też zdobyć wykształcenie.
Można? Można! A mógł siąść w kąciku i płakać jakie to życie jest
niesprawiedliwe.
Pozdrawiam
Ergie
Następne wpisy z tego wątku
- 27.03.12 14:34 Maniek4
- 27.03.12 14:50 Kris
- 27.03.12 15:10 Andrzej Lawa
- 27.03.12 15:21 Kris
- 27.03.12 16:02 Ergie
- 27.03.12 16:12 Ergie
- 27.03.12 16:32 Kris
- 27.03.12 19:47 Maniek4
- 27.03.12 19:59 Maniek4
- 28.03.12 11:53 Ergie
- 28.03.12 13:05 Ergie
- 28.03.12 13:25 Ergie
- 28.03.12 20:02 Maniek4
- 29.03.12 11:43 Ergie
- 28.03.12 13:12 Kris
Najnowsze wątki z tej grupy
- Prunt drogi!
- SEMS Portal
- Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- Pompiarze...
- Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- Drabina rozsuwana
- zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- Zenek Kapelinder - ?
- Zawór grzybkowy - jaki producent
- qqqq
- Tauron przysyła aneks
- Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- w Nowym Roku 2025r
- Blenda/ramka do kominka na zamówienie
Najnowsze wątki
- 2025-03-08 Cięcie wysokich tui
- 2025-03-04 Prunt drogi!
- 2025-02-20 SEMS Portal
- 2025-02-19 Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- 2025-02-17 Pompiarze...
- 2025-02-16 Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- 2025-02-14 Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- 2025-02-12 Drabina rozsuwana
- 2025-02-10 zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r