eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.Re: Kupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.
  • Data: 2011-06-17 21:31:37
    Temat: Re: Kupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 17 Jun 2011 23:11:25 +0200, quent napisał(a):

    >> Ale można łatwo stworzyć zbiór reguł,
    >
    > Definicja!!! Bez niej to nic nie warte.

    Co tu chcesz definiować? Wystarczą odpowiednio precyzyjne zapisy. W stylu
    "pokrycia dachowe z dachówki ceramicznej, betonowej, łupka kamiennego lub
    gontu papowego, w kolorze ceglastym, brązowym lub szarym". Mało masz
    możliwości? Tysiące! A to tylko dach.

    >> Ja mam? Czy postulujący pełną dowolność, bez oglądania się na cokolwiek, a
    >> szczególnie na osoby w sąsiedztwie?
    >
    > Nie pełną, bo np. wysokość budynku w PZP powinna być regulowana.

    Zdecydowanie, za to z nachyleniem połaci często w MPZP przesadzają, bo
    likwidują w ten sposób parterówki. Lub tworzą potworki z dachem o wysokości
    ścian budynku, bo sobie wpisali 35-45 stopni.

    >> Zaś w gminie to rządzący powinien decydować czy można niszczyć krajobraz,
    >
    > Oczywiście jeśli mówimy o terenach gminnych, jak np. park, deptak w
    > centrum itp.

    Gmina odpowiada za cały swój teren. Prywatne działki to nie są
    eksterytorialne enklawy z własnym prawem.

    >> Ty to piszesz na poważnie? Że osoby ze spaczonym gustem są w większości?
    >
    > Tak jak ze wszystkim w przyrodzie. Rozkładnormalny, rachunek
    > prawdopodobieństwa. Lem dużo o tym fajnie pisał.

    Ja bym powiedział, że osoby z prawdziwie spaczonym gustem są w
    mniejszości. Praktycznie każdy z nas woli rzeczy symetryczne, uzna za
    "ładną" zasadę złotego podziału, itp. - to wszystko jest od urodzenia w
    naszych głowach. Architekci to tylko wykorzystują.

    >> W ogólności tak, ale w tym przypadku choćby poczucie symetrii każdy z nas
    >> ma głęboko ewolucyjnie zakorzenione.
    >
    > To skąd te obawy o masowe niszczenie "krajobrazu"?

    Stąd, że zawsze znajdzie się jakiś osobnik niedostosowany.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1