eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyMoje róże w oknie › Re: Moje róże w oknie
  • Data: 2010-07-02 05:42:23
    Temat: Re: Moje róże w oknie
    Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    medea pisze:

    > A pochwalić moje róże i wzmocnić trochę moje ego przed ewentualnym
    > powrotem to nie łaska? ;) Wiem, że Basia mnie tu przyćmiła

    Nic nie przyćmiewałam, to przypadek, że tak rośnie.
    Róże takie mimochodem wyrosły, kupiliśmy dwa lata temu w ciemno
    maleńkie drzewko (w kórnickiej szkółce, odmiana, której nazwy nie
    pamiętam liczy podobno 500 lat i jest odporna na wszystko, dobra dla
    początkujących, czyli dla mnie), nie miałam pojęcia, co z nimi robić,
    więc nie robiłam nic, na zimę nie opatulam, bo powiedziano, ze nie
    trzeba, tylko obcinam przekwitłe kwiaty i czasem podrzucam trochę
    nawozu, bo tu piachy jałowe. Kwitnie od teraz do mrozów.
    W ogóle najbardziej lubię stare, sprawdzone i tradycyjne odmiany
    wszystkiego botanicznego, te wszystkie wiejskie różyczki, lelije, dalie,
    cynie, kosmosy, nasturcje i inne kwiatki pstre, są bardzo wdzięczne,
    zdrowe i bezpretensjonalnie wyglądają pod lasem rosnąc.
    W naszej wsi coraz mniej jest tradycyjnych ogródków, królują iglaki,
    hortensje i różaneczniki, ale gdy jakiś wypatrzę, uśmiecham się z prośbą
    o sadzonki.
    --
    B.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1