eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2014-09-30 14:56:23
    Temat: Re: Myszy
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 30 września 2014 14:02:20 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
    > To już domena człowieka, żeby środki zastosował tylko wtedy, kiedy są
    > KONIECZNE.
    Czyli urządzenie niepotrzebne skoro człowiek i tak musi interweniować wtedy kiedy to
    konieczne.
    >Zresztą są i takie modele, co mają zdalne "pieszczenie".
    I niby jak rozpoznają czy pies szczeka na złodzieja czy "notorycznie ujada"
    > Jak mi pokażesz jak ułożyć PSA PODWÓRKOWEGO, którego domem jest BUDA, pies
    > nie ma W OGÓLE wstępu do domu (poza mrozami), a jego prywatnymi włościami
    > cała działka, to pogadamy.
    Od urodzenia do dzisiaj(poza dwuletnim epizodem mieszkania w bloku) mieszkałem
    właśnie tak jak piszesz i miałem przez te chyba kilkanaście psów które sobie biegały
    po podwórku a do domu wstę miały sporadycznie za zgoda właścicieli.
    Z żadnym z tych psów nie było problemu że "ujadały notorycznie"
    I smiem twierdzić że skoro komus pies "notorycznie ujada " to jest wina właściciela
    nie psa.
    > Jest to jakaś alternatywa. Ale wychowanie psa, czy to kuksańcem, krzykiem
    > przekupstwem czy niewielką dawką prądu niczym się od siebie nie różni.
    W temacie oduczania psa notorycznego ujadania różni się znacznie. Różnice już Tobie
    Adam próbował wyłożyć ale nie zrozumiałeś chyba.

    >Może wam się to rażenie prądu źle kojarzy z jakimś krzesłem elektrycznym, ale
    > możesz wierzyć lub nie, to nic nie boli
    Bardzo możliwe ze jeszcze na świecie Ciebie nie było jak stosowałem elektryczne
    pastuchy do pilnowania krów więc wiem jak to działa. I takie
    zastosowanie(zapobieganie ucieczkom) jest wg mnie akceptowalne. Ale rażenie prądem po
    szczeknięciu to już wg mnie głupota.
    > Następny... UJADANIE o 3 w nocy to nie jest ZASZCZEKANIE.
    Na złodzieja czy innego amatora cudzych jabłek tez ma nie zaszczekać rozumiem?
    Mam wrażenie że nigdy w życiu psa na posesji nie miałeś i piszesz żeby pisać.
    > Podaj łaskawie swój przepis na ujadającego o 3 w nocy psa.
    Ujadają najczęściej te uwiązane 24godz/dobę na łańcuchu przy budzie. Żaden z moich
    psów nie był wiązany na łańcuchu. Zawsze biegały luzem i problemów nie było.
    > Czujnik reagujący na szczekanie, dobre.
    Chyba o takim piszemy no nie?
    > Przypominam, że obroża zanim "porazi" (ależ to groźnie brzmi, co?), daje >dwukrotne
    ostrzeżenie dźwiękiem.
    I szczekający pies sąsiada zareaguje na dwukrotny dźwięk na obroży Twego psa i
    przestanie szczekać?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1