eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy ład PIS: dom do 70 m2 bez pozwolenia i kierownika budowy › Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!Xbb.tags.giganews.com!bord
    er1.nntp.ams1.giganews.com!nntp.giganews.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.n
    ews.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-fo
    r-mail
    Subject: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <8wqqgn3uuy1g$.dlg@myjk.org> <3...@4...com>
    <3...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <e...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <8...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <5...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <60dc4385$0$31100$65785112@news.neostrada.pl>
    <c...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <e...@g...com>
    <X...@1...0.0.1>
    <5...@g...com>
    <60df8204$0$31100$65785112@news.neostrada.pl>
    <e...@g...com>
    <e...@g...com>
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Date: Sat, 3 Jul 2021 23:25:29 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; Win64; x64; rv:78.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/78.11.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <e...@g...com>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: base64
    Content-Language: pl
    Lines: 106
    Message-ID: <60e0d5c1$0$503$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 5.173.97.100
    X-Trace: 1625347522 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 503 5.173.97.100:19025
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:574019
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2021-07-03 o 17:11, Zenek Kapelinder pisze:
    > sobota, 3 lipca 2021 o 07:14:15 UTC+2 Kris napisał(a):
    >> piątek, 2 lipca 2021 o 23:15:52 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >>> W dniu 2021-07-02 o 22:05, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> Oszczędzanie wody polega na ograniczeniu jej wykorzystania do
    >>> niezbędnego poziomu. Aby zachować czystość nie musimy się kąpać w wannie
    >>> w której do jednokrotnego napełnienia potrzebujemy 600 litrów wody.
    >>> Równie dobrze możemy się wykąpać pod prysznicem, gdzie wystarczy nam
    >>> 50-60 litrów.
    >> Ty dużo pracy szesz ale mało myślisz.
    >> Mam ogromną wannę.
    >>
    >> Jeśli wezmę prysznic zużywając 50 litrów wody zamiast kąpieli zużywając 600 litrów
    to żadnej wody nie zaoszczędzę.
    >> Pomyśl i daj znać czy mam rację czy nie
    >>> Zamiast podlewać trawniki wodą pitną z wodociągów, równie
    >>> dobrze możemy podlewać wodą deszczową.
    >> Znowu piszesz a nie myślisz. Czy 10000 litrów wody które w ciągu ostatniego
    tygodnia wylałem na trawnik itp to woda zmarnowana/ nieoszczedzoba dla środowiska?
    >>> Przestań też dopytywać co robią ludzie z zaoszczędzoną wodą, bo pytanie
    >>> to świadczy tylko i wyłącznie o tym, że jesteś idiotą.
    >> Ja zapytam Ciebie: w jaki sposób oszczędzasz wodę?
    > Ani Budzik Ci nie odpowie a tym bardziej uzyszkodnik. Co do uzyszkodnika mam realne
    podejrzenie że to mitoman do tego taki stary pierdziel gimbaza. Pojawia się temat,
    doktoryzuje się w necie i odpowiada jako wielki fachowiec. Rozbroił mnie tym że
    dozorze technicznym pracuje. Znajomy w UDT pracuje. Robi na zbiornikach
    ciśnieniowych. Zarabia piętnaście tysi miesięcznie na rękę. Do tego wszystkie
    świadczenia jak dla urzędnika państwowego bo jest urzędnikiem państwowym. To że
    uzyszkodnik jest z szybkiego przyuczenia można wyczaic po niektórych odpowiedziach.
    Słynny wodny chleb na przykład. On w życiu chleba nie upiekł. Tym bardziej w
    maszynce. Bo jak by upiekł w maszynce to by wiedział że w niej jest termostat i moc
    grzałki nie ma nic wspólnego z poborem prądu i w efekcie kosztem pieczenia. Czepił
    się że niemożliwe żeby mnie upieczenie bochenka chleba kosztowalo 20 groszy skoro tam
    jest grzałka 1,5kW i piecze się chleb minimum godzinę. Z podlewaniem druga wpadkę
    zaliczył. Nie ma żadnego domu ani ogródka bo nie potrafi oszacować ilości wody
    potrzebnej do podlewania. Napisałeś że 3 tysiące litrów na raz Ci idzie. A baran żeby
    deszczówkę zbierać i nią podlewać. Do niedawna nie miałem zielonego pojęcia ile wody
    potrzeba żeby podlać rośliny. Ale że ostatnio wożę jeszcze trochę chorego znajomego
    do jego ogródka rodzinnego to zobaczyłem ile wody potrzebują rośliny. Mnóstwo
    potrzebują. 3000 litrów to 30 beczek po sto litrow. Nawet nie będę pytał mitomana jak
    wyobraża zebranie co na przykład trzy dni takiej ilości wody jak deszcz nie pada. Ale
    usłyszał od jakiś baranów że rośliny można podlewać deszczówka to tak ma być .

    Zenuś nie pierdol od rzeczy i przestań kłamać. Dlaczego niby to ja mam
    się zawsze tłumaczyć z twoich kłamstw?

    Twój problem polega na tym, że czego nie doczytasz lub czego nie
    zrozumiesz to sobie podomyślasz, a swoje kłamstwa przypisujesz innym i
    żądasz, aby te osoby się tłumaczyły z twoich kłamstw i ich broniły.

    Wskaż, gdzie napisałem, że pracuję w UDT jako inspektor, parszywy
    kłamco? Gdzie tam padło słowo "inspektor", kłamliwy kutasie? Napisałem,
    że zajmuję się dźwigami, a sens wypowiedzi był taki, że kwestie prawne
    UDT są mi dobrze znane. Czytaj wszystkie moje wypowiedzi, a nie tylko
    wyrwane z kontekstu fragmenty zdań.

    Nie oznacza to od razu, że pracuję w UDT i jestem urzędnikiem. Z resztą
    nawet nie chciałbym być, bo mam lęk wysokości, a inspektorzy niestety
    muszą włazić na suwnice i żurawie kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Wbrew
    pozorom inspektorzy nie mają lekkiej pracy w przeciwieństwie do mnie, bo
    ja zajmuję się automatyką, ale jestem z inspektorami przy każdym
    odbiorze UDT dźwigów.

    Poza tym zarobki w UDT 15 tysi to zbyt mocno cię poniosła fantazja.
    Jestem dość dobrze zorientowany jakie są tam zarobki i nie czuję
    kompleksów jeżeli chodzi o moje zarobki względem urzędników UDT.
    Podpowiem Ci tylko, że wielu inspektorów jest podkupywane przez firmy
    dźwigowe w których zarabiają dużo więcej jako konserwatorzy. Prawda jest
    taka, że obecnie brakuje inspektorów ze względu na zbyt niskie zarobki
    oraz zbyt ciężką i zbyt odpowiedzialną pracę.


    Co do podlewania ogródka to znów robisz z siebie debila, bo już kiedyś
    dokładnie opisałem na forum, skąd mam wodę, jak ją pozyskuję i jak
    magazynuję. Pisałem, że wykorzystałem stare szambo składające się z 2
    zbiorników o łącznej pojemności prawie 40m3 (czterdzieści metrów
    sześciennych lub czterdzieści tysięcy litrów), które zbiera wodę
    deszczową z dachów moich zabudowań. Nadmiar wody płynie ze zbiorników
    rurami w ziemi na działkę, gdzie rosną drzewa owocowe.

    Mam zamontowaną pompę-hydrofor bezzbiornikowy i rozprowadzoną instalację
    deszczówki po całej posesji, a wodę deszczową mam dostępną w kilku
    miejscach. Pytałem wtedy na forum jak oczyścić to szambo i dostałem
    pomocną odpowiedź, żeby nie czyścić, bo samo się oczyści i tak też się
    stało. Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby zabrakło mi wody, choć bywały
    lata, że już prawie całość wypompowałem

    Tak więc co jeszcze sobie wymyślisz parszywy kłamco? Co kolejnym razem
    mi przypiszesz?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1