eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2015-01-06 23:18:11
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-06 o 13:45, k...@g...com pisze:
    > W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 12:34:54 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >> W dniu 2015-01-06 o 10:44, Maciek pisze:
    >>
    >>>>> Jasne. Zwłaszcza, że ZSRR padał na pysk, więc gdyby się dłużej próbowali
    >>>>> trzymać, to skończyliby jak Ceausescu :-P
    >>>> ROTFL
    >>>> O czym Ty piszesz?
    >>>> W roku 1988 jeszcze
    >>> A Gorbaczow od kiedy rządził? Od kiedy ZSRR przeżywało kryzys, nie tylko
    >>> ekonomiczny? Tego typu kraj nie upada ot tak, po pstryknięciu palcami -
    >>> cały proces trwał przynajmniej od połowy lat '80.
    >> A problem, który doprowadził do stanu wojennego to lata 1980 i 1981
    >> kiedy ZSRR było jeszcze mocne.
    >> Kiedy z ZSRR zaczęły się problemy to polscy politycy KC PZPR to
    >> wykorzystali i doprowadzili do "okrągłego stołu".
    >> Jednym z niewielu polityków, który naciskał na zwiększenie pluralizmu w
    >> polskiej polityce był właśnie Wojciech Jaruzelski.
    >> To właśnie dzięki niemu i kilki innym politykom doprowadzono do
    >> zlikwidowania przywódczej roli partii PZPR i dopuszczenia do władzy
    >> innych partii oraz związków zawodowych.
    >>
    >>>>> I? Sugerujesz, że jak zawsze skończyłoby się krwawą pacyfikacją? :->
    >>>> Ja niczego nie sugeruję. Wnioski niech każdy wyciąga sam. Ja już je
    >>>> wyciągnąłem w latach 80-tych. Może dlatego, że miałem informacje prawie
    >>>> z pierwszej ręki - od brata, który był zawodowym wojskowym.
    >>> Rany. Ruchy wojsk mamy także teraz. To jeszcze nie znaczy, że te wojska
    >>> gdzieś wejdą. Po to te wojska są, żeby nimi straszyć. W każdym razie na
    >>> podstawie ruchów wojsk przy granicach, nigdy bym nie powiedział, że
    >>> Jaruzelski uratował życie kilkunastu, czy kilkudziesięciu tysiącom
    >>> Polaków, wprowadzając stan wojenny.
    >> Poczytaj trochę o tamtych czasach.
    >> Kiedyś takie informacje przekazywano drogą "pantoflową", a teraz w dobie
    >> internetu wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
    >>
    >>>>> A gdzie miały być rozlokowane? W Chinach?
    >>>> W Moskwie, na Kaukazie, Uralu ....
    >>>> Wybacz, ale zadajesz pytania na poziomie przedszkolaka
    >>> Wybacz, ale odnoszę podobne wrażenie odnośnie Ciebie. Gdzie miały być
    >>> rozlokowane wojska kraju, którego doktryna wojenna wyglądała, jak
    >>> wyglądała, które od 1945 roku kontrolowało kraje Europy Wschodniej, a w
    >>> planach jego przywódców był podbój części zachodniej?
    >> Piszesz bzdury. Plany ZSRR nigdy nie przewidywały podboju części
    >> zachodniej Europy, gdyż było to niemożliwe.
    >> Po konferencjach: teherańskiej, jałtańskiej i poczdamskiej, "wielka
    >> trójka" jednoznacznie ustaliła podział Europy oraz podział wpływów.
    >> Gdyby któreś z państw "wielkiej trójki" chciało ten stan zmienić to
    >> zakończyłoby się to kolejnym konfliktem światowym, ale na znacznie
    >> większą skalę niż II WŚ, bo już z bronią atomową, która stała się
    >> straszakiem.
    >> ZSRR oraz alianci skupiali się na utrzymaniu aktualnego stanu rzeczy.
    >> Przy czym ZSRR miało o wiele trudniej, gdyż NRD, Polska Czechosłowacja,
    >> Węgry, Rumunia i Jugosławia miały więcej wspólnego z zachodem niż z
    >> komunistami, zwłaszcza, że Jugosławia pokazała ZSRR gdzie ich serdecznie
    >> mają w wielkim poważaniu.
    >> Niestety te ciągotki do zachodu ludność tych państw zawsze przejawiała i
    >> ZSRR bało się utraty wpływów.
    >> Tak naprawdę to zachód próbował zmienić ten stan rzeczy finansując i
    >> wspierając finansowo demonstrantów w krajach, pozostających pod wpływami
    >> ZSRR.
    > Byś się zdziwił. Stalin miał realny plan podbicia całej Europy. I by go zrealizował
    bo to był prosty, skuteczny i na miarę ZSRR plan. Tylko Hitler mu spierdolił
    marzenia. Wołoszański zrobił o tym program. Kopara mi opadła jak oglądałem. Blef
    Stalina , taki chyba ma tytuł.
    Ale nie dyskutujemy o czasach II WŚ, lecz o okresie powojennym

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1