eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściskaRe: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
  • Data: 2015-01-02 10:00:06
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m84d90$d31$...@n...news.atman.pl...

    > No nie żartuj. Nawet osoby niewierzące uzyskują jakiś tam poziom
    > edukacji, dzięki czemu znają symbole religijne i są w stanie je odróżnić
    > od "każdych innych".

    Odróżnić (wizualnie) jak najbardziej ale dlaczego inaczej traktować???
    Dlaczego ja miałbym jakoś specjalnie reagować na koło i trójkąt a inaczej na
    kwadrat? CO z tego że wiem, że koło to symbol Boga-Słońca, trójkąt
    opatrzności bożej, a o kwadracie niczego nie wiem?

    Widząc krzyż wiem, że dla katolików to symbol miłości i zwycięstwa. Widząc
    taki symbol domyślam się że w okolicy mieszkają/pracują katolicy i tego
    symbolu chcieli bo lubią go w swoim otoczeniu. Tylko tyle. W _żaden_ inny
    sposób widok tego symbolu nie wpływa na moje postępowanie czy myśli.

    >> Ale dla osoby niewierzącej to nie ma znaczenia. Ktoś sobie zawiesił jakiś
    >> symbol który mu się podobał ok. widocznie dla niego coś to znaczy albo mu
    >> się podoba, ale dla mnie nie ma znaczenia... Chyba że ten symbol mi o
    >> czymś
    >> przypomina, albo coś wypomina, sprawia że moje sumienie mnie gryzie...
    > Dobrze, że napisałeś "ktoś". Owszem, gdy zrobi to "ktoś", to najwyżej w
    > głowę się mogę podrapać, ale gdy jakiś symbol pojawia się np. w Sejmie,
    > część obywateli zapewne zada sobie pytanie: co to znaczy i po co wisi.

    Znaczy to że większość posłów chciała mieć taki symbol w swoim miejscu
    pracy. Tak sam symbol można zauważyć w wielu firmach i sklepach i urzędach.

    > Sugerujesz, że jakby Palikot powiesił na ścianie w Sejmie fallusa jako
    > symbol płodności, to przeszłoby bez echa, bo dla innych taki symbol nic
    > nie znaczy?

    Sugeruję, że gdyby _większość_ chciała aby w sejmie (czy dowolnym innym
    miejscu) wisiał symbol płodności to by mi to nie przeszkadzało. Bo mnie ten
    symbol w żaden sposób nie przeszkadza a skoro komuś w czymś pomaga to niech
    sobie wisi.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1