eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzyszczenie komina przez kominiarzaRe: [OT] Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
  • Data: 2014-10-22 17:29:50
    Temat: Re: [OT] Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: dddddddd <f...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-10-22 08:40, Piotrek pisze:
    > On 2014-10-22 00:34, Adam wrote:
    >> [...] Zero stresu - [...]
    >
    > Awidziszpan. Adrenalina to jest jedyna rzecz, której mi brakuje po
    > przejściu na swoje. Kto nie gasił pożarów w (dużych) projektach to nie
    > wie o czym mówię.
    >

    to może za małe projekty teraz robisz? :) ja ostatnio stwierdziłem, że
    jak bym się stresował każda stresującą sytuacją w firmie, to by dziś
    żona kwiaty na mój pomnik zanosiła... a tak - robię wszystko co w mojej
    mocy, reszta to szczęście
    Ja tam lubię adrenalinę przy dopinaniu wszystkiego, jak wszystko zwali
    się na jeden czas i ledwo żyjesz, lubię też adrenalinę związaną z
    ryzykiem (nie oszukujmy się - jedni idą do kasyna, inni otwierają firmy)
    Niedawno zaryzykowałem duże pieniądze w rozszerzenie działalności
    (zupełnie inna branża, nie miałem z nią wcześniej styczności) - powodem
    tego było (oprócz świadomości że jest duża szansa że na tym zarobię) to,
    że nikt z moich znajomych by się tego nie podjął, a ja lubię trudne
    tematy :)

    > Co do reszty to generalnie nie masz porównania pomiędzy pracą na swoim i
    > pracą najemną. Tak więc może Ci się tylko wydawać, że nie realizowałbyś
    > się bardziej w pracy najemnej.

    ja mam -choć fakt, niewiele pracowałem na etacie - ale jednak. Na
    własnej DG czasem przychodził kryzys - jak był czas gdy zarobiłeś tyle
    co twój pracownik, tyle że on przez 8h, a ty 24, czasem przez myśl
    przeszło "a może by tak to wszystko pierdolnąć i wyjechać w bieszczady"
    :) ale jak pomyślę czy bym chciał to zmienić... teraz już się nie da,
    pracoholikiem wolę być na swoim, a standardowe 8h dziennie chyba już bym
    nie potrafił... z resztą- niepewność jutra też uzależnia :)


    --
    Pozdrawiam
    Łukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1