eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieObecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach › Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
  • Data: 2016-02-17 12:02:08
    Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-02-16 o 23:42, Lisciasty pisze:
    > W dniu wtorek, 16 lutego 2016 23:35:25 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >> Takie sytuacje jak opisujesz zdarzają się tylko tam, gdzie instalację
    >> projektował ktoś, kto nie ma o tym pojęcia.
    > Szkoda czasu na ten alarm, przy moim stanie posiadania dóbr materialnych
    > potencjalni złodzieje z mojej chaty wyniosą jedynie traumę i zawód ;)

    Znam przypadki budów z których pokradziono instalacje elektryczne czy
    miedziane rury centralnego ogrzewania, zgromadzone materiały budowlane,
    a nawet zamontowane już okna i drzwi.
    W jeden dzień firma zamontowała okna i drzwi, a 2 dni później złodzieje
    je zdemontowali i wywieźli.

    Sam nawet miałem przypadek u klienta, u którego montowałem instalacje,
    że jednej nocy opierniczyli kilka budujących się domów w na tym osiedlu.
    U mojego klienta akcja zakończyła się i złodzieje uciekli pozostawiając
    niektóre "fanty" skradzione z innych budów, bo pierwsze co gościowi
    zamontowałem to instalację alarmową. Złodzieje uciekli, kiedy zaczął wyć
    alarm. Zdążyli tylko wyjąć mufę kabla, którym zasilanie było podłączone
    do domu od tymczasowej skrzynki rozdzielczej tzw. budowlanej.
    Nie wiedzieli, że rozłączenie tego przewodu powoduje uruchomienie
    alarmu. Wszystko było tak podłączone, że kabel ten służył także jako
    ochrona skrzynki rozdzielczej.
    Kabel był już docelowo ułożony w ziemi, ale celowo podłączyłem go przy
    użyciu mufy, którą było łatwo rozpiąć, aby uniknąć strat związanych z
    próbą kradzieży kabla.

    Poza tym w obecnych czasach instalacja alarmowa nie służy tylko i
    wyłącznie ochronie przed włamywaczami, ale stanowi także alternatywne
    rozwiązanie dla wielu układów automatyki czy też integracji z
    domofonem/videofonem czy też automatyką bram.
    Bardzo często robię prostą automatykę w domach w oparciu o centrale
    alarmowe m.in. automatyczne załączanie pomp cyrkulacyjnych ciepłej wody,
    wyłączanie zbędnego zasilania gniazd i obwodów oświetleniowych oraz
    zamykanie głównego zaworu wody po zazbrojeniu systemu alarmowego,
    sterowanie oświetleniem wykorzystując czujki ruchu systemu alarmowego.
    O tym, że system alarmowy może także chronić i powiadamiać o wyciekach
    wody czy też wydobywaniu się czadu, zwłaszcza jak ktoś robi kotłownię w
    salonie (czytaj kominek) lub innego gazu.

    > Nie pisz Pan pierdół na miałkie tematy, tylko coś konkretnego
    > o prądach i innych zwierzakach.

    Dlatego, że nie pisuję pierdół na miałkie tematy to uważam, że ten temat
    sam w sobie jest miałki i pierdołowaty, ponieważ nie da się doradzać, że
    coś jest warto zrobić, a coś nie, a i tak zazwyczaj ludzie na grupach
    dyskusyjnych mają już swoje wizje i zazwyczaj oczekują tylko i wyłącznie
    potwierdzenia słuszności swoich wizji.
    Dla jednego najlepsze rozwiązania to te najprostsze najlepiej jeden
    obwód oświetleniowy w pomieszczeniu i nie więcej jak 3 gniazda, a dla
    innego najlepsze to rozbudowane układy tzw. inteligentnego domu, aż do
    "przerostu formy nad treścią" i sterowaniu telefonem komórkowym
    spłukiwania kibla i opuszczania deski sedesowej.
    Osobiście zajmuję się instalacjami, dlatego uważam, że doradzać to można
    ale w konkretnym obiekcie z uwzględnieniem konkretnych oczekiwań klienta
    oraz zasobności jego portfela. Nie ma sensu robić instalacji na zapas i
    na wyrost o ile ktoś nie planuje w przyszłości konkretnej jej rozbudowy
    do układu docelowego.
    Piszesz o przekaźnikach bistabilnych lub PLC i przewodach 2 x 0,5mm2
    Jest to o tyle niezbyt dobre rozwiązanie, że cały obecnie produkowany
    osprzęt elektryczny jest dostosowany do mocowania przewodów 1 lub 1,5mm2
    W przypadku cieńszych przewodów trzeba będzie kombinować.
    Osobiście nawet jak robię automatykę w oparciu o PLC to układam
    normalne, kilkużyłowe przewody 1 lub 1,5mm2 Tyle, że prowadzę je
    wszystkie do skrzynki sterowania.

    Poza tym piszesz, że szkoda czasu na alarm. Ale na przekaźniki
    bistabilne czy PLC już nie?
    Zdajesz sobie sprawę, że nowoczesne systemy alarmowe pozwalają na
    tworzenie prostej automatyki i spokojnie można wykonać taką automatykę o
    jakiej piszesz korzystając tylko z możliwości centrali alarmowej? Należy
    jednak być świadomym, że w razie awarii centrali alarmowej czy PLC mamy
    ciemno w domu przez kilka dni, aż awaria nie zostanie usunięta.
    Dlatego ja czasami robię w instalacjach tak, że w razie awarii
    sterowania można przełączyć układ na sterowanie ręczne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1