eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOkap część II › Re: Okap część II
  • Data: 2014-11-27 09:56:05
    Temat: Re: Okap część II
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:54765550$0$21552$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Nie napisałem, że nawiewy są niepotrzebne. Napisałem: "Z reguły przy tak
    > intensywnej wentylacji napływ świeżego powietrza odbywa się poprzez inne
    > kanały wentylacyjne."

    > Wskaż mi gdzie w tym zdaniu piszę nieprawdę.

    Proszę: "Z reguły"

    Po pierwsze to nie jest regułą bo wymaga źle zrobionej instalacji (brak klap
    zwrotnych).
    Po drugie jest to niezgodne z przepisami i może być niebezpieczne gdy np.
    kanały wentylacyjne sąsiadują z dymowymi (co jest powszechną praktyką).
    Po trzecie będzie to nieużywalne - skoro inne kanały wywiewne mają według
    Ciebie posłużyć jako nawiew to znaczy że w przykładowej łazience o kubaturze
    25m3 juz po 90 sekundach powietrze zostanie "wymienione" na zewnętrzne -
    czyli np. o temperaturze -20. Oczywiście to powietrze będzie się mieszać, a
    nie zastąpi całkowicie tego które już tam jest więc realnie temperatura
    spadnie np. do +5, a nie do -20 dlatego nikt tak nie robi, a nie jak
    napisałeś "z reguły".
    Pozostaje jeszcze kwestia fizyki np. oporów przepływu. Komin wentylacyjny ma
    ok. 20cm2 przekroju. 1000m3 na godzinę daje przepływ ok. 14m/s. Abyś to
    sobie mógł wyobrazić przeliczę na kilometry - to będzie ok. 50km/h. Po
    drodze będzie jeszcze kratka która przy tej prędkości będzie mocno
    świszczeć, oraz z drzwi z kratką/otworami /szczeliną.

    > Poza tym 1000m3/h to była mowa o wentylatorze o takiej wydajności, który
    > zamontowany jest w kanale kominowym. Ale przecież nikt nikogo nie zmusza
    > do użytkowania pełnej mocy. Poza tym nawet przy pełnej mocy wentylatora
    > przepływ i tak będzie mniejszy, bo są jeszcze opory przepływu na filtrze
    > tłuszczowym, rurach i kominie.

    O doczytałeś o czym pisałem już dawno. Brawo!

    > W porównaniu do tego powiem ci, że Bora się chwali wydajnością maksymalną
    > ponad 400m3/h. W przypadku Bory mowa jest o wydajność urządzenia, a nie
    > zastosowanego w niej wentylatora.

    Jak ją zamontujesz by wywiewała powietrze na zewnątrz i nie zapewnisz
    nawiewu to z tego chwalenia nic nie zostanie.

    > Poza tym co to jest wywiew 1000m3 powietrza podczas gotowania obiadu?

    To jest dużo za dużo i sprawia że w zimie będzie nieużywalne. Powtarzam jak
    wywiejesz 1000m3 to na to miejsce musi wlecieć dokładnie tyle samo czyli
    1000m3 zimnego powietrza.

    > Zgodnie z normami poszczególnym pomieszczeniom musimy zapewnić wentylację
    > o wydajnościach od 30 do 70m3, a podczas gotowania w samej kuchni minimum
    > 120m3/h
    > Zsumuj te wydajności, a się okaże, że dla przeciętnego domu jakie się
    > buduje o powierzchni 150-200m2 i tak musisz zapewnić wentylację o łącznej
    > wydajności ok. 600-800m3/h, czyli tyle ile wyrzuci podczas gotowania tenże
    > okap.

    _Wywiewasz_: 120 z kuchni i 60 z łazienki i 30 z wiatrołapu.
    _Nawiewasz_ tyle samo do pokoi.

    To się nie sumuje!!! To się _równoważy_.

    Czyli wychodzi 210m3 na godzinę na parter i około połowa tego na poddasze.
    Stąd właśnie gotowe rozwiązania o wydajności ok. 350m3 na godzinę - bo "z
    reguły" taka wymiana jest potrzebna na cały dom.

    > Co za więc różnica czy dom wyrzuci powietrze wentylując wszystkie
    > pomieszczenia wszystkimi kanałami wentylacyjnymi czy też tą samą objętość
    > wyrzucić okapem w kuchni?

    Widzę że powoli do Ciebie dociera. Nie jest problemem że cała wentylacja na
    czas gotowania będzie się odbywać przez kuchnię. Jak zrobisz nawiewy i dasz
    klapy na pozostałych kanałach to będzie ok. Problemem jest wtedy gdy wywiewy
    zamienią się na nawiewy z braku odpowiedniej przepustowości nominalnych
    nawiewów.

    > Jeżeli nawiewy są zrobione tak jak się należy to nie powinno zasysać
    > zimnego powietrza pozostałymi kanałami wentylacyjnymi, ale rzeczywistość z
    > reguły jest inna i zazwyczaj przy takim silnym wyciągu świeże powietrze
    > jest zasysane kanałami wentylacyjnymi.

    Opamiętaj się! Jakie znowu "zazwyczaj". Wywiewanie z kuchni 1000m3 na
    godzinę to czysto hipotetyczna absurdalna sytuacja a nie "zazwyczaj".

    > Nieprawdą też jest, że praca takiego okapu przez godzinę dziennie w
    > trakcie gotowania obiadu przyniesie ogromne straty związane z ogrzewaniem
    > tak jak twierdziłeś.
    > Wręcz przeciwnie, bo suchy dom to lepsze właściwości termiczne i mniejsze
    > straty.

    O znowu byłeś na jakimś marketingowym szkoleniu - teraz demonizujemy
    ilgoć - co ludziom wciskasz? Osuszacze?
    Zejdź na ziemię w domu ze sprawną wentylacją w zimie jest za sucho a nie za
    wilgotno.

    >> Po zwróceniu uwagi zaczęło się standardowe trolowanie i przeczenie
    >> fizyce.

    >> A teraz jak w innych wątkach ciągle manipulujesz* porównując tylko
    >> przepływ powietrza a pomijając jego temperaturę.

    > Ty natomiast cały czas piszesz bzdury, bo temperatury są takie same lub
    > też zbliżone podczas obydwu przypadków.

    To włóż sobie rękę do tej pary i sprawdź czy temperatura jest zbliżona.

    > Choć w przypadku tradycyjnego okapu część ciepła się rozchodzi po kuchni,
    > dlatego to otaczające powietrze będzie nieco cieplejsze.

    Przypominam podstawy fizyki - ciepło unosi się do góry! A pomiędzy garniki
    wpada powietrze z boku.

    > W przypadku Bory całe ogrzane powietrze wraz z ogrzaną parą jest
    > natychmiast zasysane, a ich miejsce zajmuje chłodne powietrze z otoczenia,
    > które wychładza gary, bo te gary opływa chłodne powietrze z otoczenia z
    > dużą prędkością.

    Aha, a więc ciepłe z nad garów "znika" i gary owiewa tylko zimne. ROTFL.
    Twoja nienawiść Cię ogłupia.

    > Teraz dochodzimy do sedna: Bora wymusza duże prędkości przepływu
    > powietrza wokół garów

    Znowu manipulacja: nie "wokół", a "pomiędzy".

    > to je wychładza o wiele mocniej niż następuje wychładzanie przy
    > tradycyjnym okapie, a wiesz dlaczego, bo powietrze jest ch....wym
    > przewodnikiem ciepła, a konwekcja jest o wiele mniej wydajna od takiego
    > przepływ powietrza wymuszonego Borą.

    Jak konwekcja? Porównujemy okap montowany w blacie/płycie z okapem nad
    płytą, a nie z konwekcją czyli brakiem okapu. W obu wypadkach będzie
    wymuszony ruch powietrza tylko raz ciepłe powietrze z para będzie leciała z
    nad garnków do okapu a innym razem pomiędzy garnkami w dół.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1