czwartek, 27 kwietnia 2023 o 13:31:10 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .04.2023 o 13:26 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Emeryturę dopiero dostane w tym roku. Tak że nikt do mojej emerytury nie
> > doplaca. A jak dostanę to też nikt nie będzie dopłacał bo system
> > emerytalny jaki jest w Polsce oparty jest na solidarności społecznej. Ja
> > płaciłem na emerytury innych teraz ktoś zapłaci za moją emeryturę. Tak
> > wymyślił Bismarck i w większości państw tak jest. Tak że odstosunkuj się
> > od mojej emerytury bo do tej pory płaciłem na dopłaty do samochodów
> > elektrycznych, fotowoltaiki, pomp ciepła. Klimatyzator założyłem za
> > swoje.
> To Ty pierwszy zacząłeś.
Przeczytaj co napisałem jak założyłem temat. To jakieś głupie chujki zmieniły sens i
zaczęły swoje zale wylewać. Jestem w stanie zrozumieć że będzie niezadowolenie
posiadaczy fotowoltaiki. Bo miało być świetnie a wyszło jak zawsze jak się nie myśli.
Nigdy Polska nie była przygotowana na tak dużo instalacji jak jest teraz. Działania z
fotowoltaika można porównać do rejsu Batorym. Składa się taki rejs z trzech faz. Na
początku są szerokie horyzonty. To w fotowoltaice mamy za sobą. Etap naganianie jak
to będzie super już minął. Drugi etap rejsu to bujanie gości. A ostatni który właśnie
się rozpoczyna to "rzygać się chce a wysiąść nie można". Jak ktoś umoczył w
fotowoltaike z myślą że kiedyś odrobi to mu się termin przesunął. Bo jak za dużo
prądu dadzą to będą odłączane. Bo żeby sprzedać potrzebne będą drogie akumulatory.
Czyba że komuś będzie pasowało sprzedawanie prądu po cenie chwilowej, po 6 groszy był
w zeszłym tygodniu. Jak instalacji dużo to się ze trzy dachy z panelami rocznie
zapala. To wprowadzą obowiązek posiadania przeglądu robionego przez kogoś z
uprawnieniami. Oczywiście płatnego. A jak to będzie ktoś na przykład z listy ZE to
bardzo drogi przegląd będzie. Dziecinny jest argument że ktoś ma umowę na 15 lat. ZE
to instytucja z tych wiecznych. Ma czas żeby doczekać aż najtwardsi się wykrusza. I
co po tych piętnastu latach? Gówno jak by Pazdziochowa powiedziała.