On 19.01.2022 20:41, Marek wrote:
> Ale czym to rozwiązanie  się różni od przetarcia szmatką?

Jak wytrzesz szmatką, to ją wyciśniesz do kanalizacji czy odłożysz na
półkę gdzie wytarta woda ponownie odparuje i sumarycznie wilgotność w
domu się nie zmieni?

> Masz na myśli rozszczelnić na regulacji na stałe na okres zimy?

Mam na myśli takie ustawienie klamki, między "otwartym oknem" a
"uchylonym" (gdy klamka ma ten sam kierunek co przy zamkniętym oknie ale
zwrot przeciwny) - pozycja 45 stopni do góry; dla prawego skrzydła to
będzie I ćwiartka dla lewego II ćwiartka. Wtedy okno jest zabezpieczone,
ale ma 1-2mm szparę między ramą a uszczelką.

Jeżeli okno ma okucia bez możliwości uchylenia, to pozostaje otworzyć na
przestrzał i przewietrzyć prze kilka minut.

> Ale i tak też rosiły okna-moduły nieotwieralne gdzie nie ma problemu z
nieszczelnością na uszczelce.

W domu jest za dużo wilgoci. Jeżeli nie masz WM (zakładam że nie, bo
wtedy okna nie roszą nawet przy -25C), to grawitacyjne kominki
wentylacyjne są niewystarczające. Nikt nie lubi zimą przeciągów przy
oknach, ale gdy masz nowe, szczelne okna to robisz z domu termos. Te
50-60% wilgotności w domu zimą, to jest za dużo. Wchodzi się z dworu do
takiego domu i na wejściu czuć "smrodek" i zaduch.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz