eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domWybór alarmu › Re: Wybór alarmu
  • Data: 2010-09-07 15:04:20
    Temat: Re: Wybór alarmu
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "KJ Siła Słów" <K...@n...com> napisał w wiadomości
    news:i65i92$3nn$1@inews.gazeta.pl...

    >> Niestety mają też swoje inne wady, polegające na tym,
    >> że dość łatwo jest je obejść o ile się wie, gdzie są zamontowane i jak
    >> skierowane.
    >
    > Ale sa malo widoczne przy pewnym wysilku wlozonym w maskowanie.

    Chyba żartujesz ?
    To są dość duże gabarytowo ustrojstwa 30-40cm wysokości i cała rzecz polega
    na tym, że nie mogą być niczym przysłaniane. Zamaskowanie ich czy ukrycie
    jest bardzo trudne, a montuje się je nawysokości wyciągniętej ręki.
    Widzę, że nigdy nie miałeś do czynienia z ww czujkami.

    > nie bardzo rozumiem, czemu w tym przypadku cichy a nie glosny i czemu bez
    > powiadamiania ?

    Bo jest częstą przyczyną fałszywych alarmów spowodowanych przez wiatr, opady
    atmosferyczne, opadające z drzew liście oraz wszelkiej maści zwierzęta i
    ptaki.
    Poza tym te urządzenia mają odstraszać potencjalnych złodziei, a nie
    ogłuszać i zniechęcać sąsiadów.

    > Co to da wlascicielowi ? A jak akurat nie moze osobiscie odebrac sygnalu
    > powiadomienia na komorke ze mu sie wlamuja ?

    To, że ktoś lub coś przebywa na podwórku nie oznacza, że mu się włamują.

    > Nie mowiac juz o czasie reakcji wlasiciela z wakacji.

    I dlatego montowanie takiego systemu mija się z celem.
    Za pieniądze wydane na zewnętrzne bariery i czujki ruchu kupisz 2-3 kamery +
    rejestrator, które umożliwią podgląd posesji z dowolnego miejsca kuli
    ziemskiej, a przy tym wyślą obraz i zdjęcia na serwer, skąd będzie można
    później w każdej chwili je pobrać w celu rozpoznania gówniarzy z następnej
    wsi, obrywających jabłka lub czereśnie.
    Dla prawdziwego złodzieja tego typu bariery czy zewnętrzne czujki ruchu nie
    stanowią żadnej przeszkody uniemożliwiającej czy utrudniającej włamanie do
    domu. Zawodowy złodziej przed dokonaniem włamania dość długo obseruje obiekt
    i poznaje zachowania domowników i stara się zdobyć jak największą ilość
    informacji.
    Natomiast w przypadku gówniarzy wystarczy żeby w domu i przed domem zapaliło
    się światło i usłyszeli tekst pod swoim adresem "ja wam kur.... dam", żeby
    mieli miękko i ciepło w gaciach i nie wiedzieli, którędy spieprzać.

    >> Dwa alarmy w tygodniu to tak jakby tego systemu w ogóle nie było, bo
    >> sąsiedzi przestaną reagować i wręcz będą się złościć.
    >
    > Zlosc sasiada zalezy wylacznie od parametrow syreny - glosnosci i czasu
    > dzialania.

    W nocy jak obudzi człowieka kilka razy nawet najcichszy alarm to będzie
    wkur....

    > Przy czujkach zewnetrznych tez ? ja mam z solidem inne doswiadczenia -
    > jada, potem dzwonia, nie czepiaja sie.

    Jaką największą ilość interwencji w przeciągu miesiąca miałeś ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1