eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWymiana kotła gazowego - dylematy › Re: Wymiana kotła gazowego - dylematy
  • Data: 2012-01-12 09:01:13
    Temat: Re: Wymiana kotła gazowego - dylematy
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 11 stycznia 2012, 22:04:17 UTC+1 użytkownik Jacek Midura napisał:
    > On Wed, 11 Jan 2012 05:42:45 -0800 (PST)
    > ZbyszekZ <z...@g...com> wrote:
    >
    > > Przy ostatnim przeglądzie majster narzekał że
    > > pojawiły się w Polsce wersje Vaillanta z Ukrainy i jak jest awaria to
    > > albo kupiony przez internet albo w supermarkecie, te z oficjalnego
    > > kanału dystrybucji nie sprawiają kłopotów.
    >
    > Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem, jak pochodzenie z "oficjalnego
    > kanału dystrybucji" (cokolwiek by to nie było - chodzi o
    > autoryzowanych sprzedawców?) miałoby wpłynąć na jakość kotła. Przecież
    > wszystkie (jak sądzę) wychodzą z tej samej fabryki - w tej branży póki
    > co chyba ciężko trafić na podróbkę?
    >
    > No chyba że chodzi o to, że na rynek ukraiński producent stosuje
    > obniżone normy jakościowe - ale czy rzeczywiście rynek w Polsce
    > jest już na tyle dojrzały, że nie łyknie tego co Ukraina? I czy
    > rzeczywiście regułą jest, że kocioł kupiony przez internet nie był
    > przeznaczony na polski rynek?

    Jak to jest w przypadku kotłów to nie mam pojęcia, ale wiem jak to działa przy
    elektronice dla supermarketów. Dla produkcji urządzeń typu odtwarzacze, TV firmy
    zlecają ich produkcję/montaż różnym wykonawcom w Chinach.
    Wbrew pozorom pojedyncza fabryka Chińska ma ograniczone możliwości produkcyjne, ale
    można mieć wrażenie że ilość fabryk jest nieskończona.
    Aby obniżyć koszty stosowane są różne triki, typowy to słabsza kontrola jakościowa (w
    efekcie można mieć fart i trafić 100% dobry ale jest większa szansa na bubla), użycie
    tańszych materiałów na elementy mniej istotne będących do wyboru przez fabrykę (np.
    obudowa, okładziny czy cieńsze kable).
    Taki towar trafia do Europy ale aby oszczędzić na ogromnych kosztach autoryzacji na
    rynek producent nawet się nie zająknie że różnice mogą być (w strategicznych
    elementach ich nie ma np tuner radiowy, mechanizmy laserowe).

    --
    ZZ@private

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1