eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZestaw do monitoringuRe: Zestaw do monitoringu
  • Data: 2021-09-01 15:49:36
    Temat: Re: Zestaw do monitoringu
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 01/09/2021 15:33, Marek wrote:
    >> No może. Serwer od "czegoś" wtedy też jest wadą.
    > No to jest faktycznie słaby punkt. Domyślam się, że heby robi codzienne
    > snapshoty i jest w stanie odtworzyć całość ale jak szybko, to raz i co
    > gdy to się wydarzy jak będzie na delegacji.

    W sensie backupy z proxmoxa? Tak, robie snapshoty raz na jakiś czas.
    Proxmoxowy ZM, nas, subversion mają osobne dyski zewnątrzne, więc dane
    są separowane od logiki i osa.

    W delegacji nie bywam za często, ale cała automatyka jest tak
    skonstruowana, że działa normalnie, bez HA. Światło w kiblu właczysz
    normalnie, czy HA działa, czy nie.

    > Pytanie czy już miał disaster recovery i jak mu poszło czy jest ciągle
    > przed.

    Miałem.

    M.in. z tego powodu nie mam już osobnych serwerów, tylko jeden
    wirtualizowany i drugi host na wirtualizacje w pogotowiu. Właśnie
    dlatego aby można było *łatwo* backupować całe "komputery". Około 30
    sekund na backup np. ZoneMindera.

    Ponadto: postawienie ZM to jakieś 30 minut, w proxmoxie. Postawienie HA
    to jakies 30 minut, w proxmoxie. Backupy configów są przechowywane poza,
    robie ręcznie jak coś istotnego zmieniam. W obu wypadkach, po wgraniu
    backupów system wstaje i bangla, to samo jeśli je postawie ręcznie od
    zera i wgram configi.

    Przy kompletnym fuckupie jestem w stanie odbudować całość w sensownym
    czasie.

    Ja nie mam centrum sterowania elektrownią jądrową, kilka h i całośc
    będzie banglać.

    Ponadto złośliwy jestem i w cronie co kilka dni maszyny są archiwizowane
    na osobny NAS.

    Dzięki proxmoxowi w sumie nie ma znaczenia gdzie je odtworze, na jakim
    hardware.

    Problem z centralnym serwerem spowoduje awarie całości, ale ponieważ to
    tylko host do wirtualizacji, to odtworzenie konfiga będzie szybsze niż
    na osobnych maszynach a same maszyny odtworze po kiludziesięciu
    sekundach z backupu (sprawdziłem).

    > U siebie automatykę domowa i "monitoring"  mam podzieloną na niezależnei
    > moduły ale pod jednym webapi co interfejsowo sprawia wrażenie jednego UI
    > ale  awaria jednego modułu nie odbiera braku funkcjonowania całości.

    Awaria jednego modułu dalej powoduje awarie jednego modułu. W końcu to
    są wirtualizowane systemy.

    A jak padnie hardware? Obok stoi drugie takie samo w pogotowiu. W
    zasadzie zasnawiam się czy nie spiąc tych proxmoxów w cluster i migrować
    maszyny pomiędzy nimi. Nie bawilem się tym, ale ponoć to 1 kliknięcie.
    Może sprawdzę z ciekawości.

    Myślę, że większy fuckup miałbym, gdyby Zm, HA itd były bare metal na
    osobnych maszynach. Wtedy rzeźba niebotyczna, zarówno z backupem jak i
    odtwarzaniem.

    Jeśli chcesz mieć zalety obu rozwiązań, to zawsze możesz postawić na
    każdej maszynie proxmoxa z jedną wirtualizowaną maszyną. Jak która
    padnie, to sobie przeniesiesz wirtualnę na sąsiedni złom. Gdzieś
    czytałem, że to się nawet robi automagicznie w proxmoxie. Musze się
    doedukować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1