Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4qkgn$3j3$...@u...news.interia.pl...

> Marketing na pocztku zdefiniowany byl jako cztery P. Jednym z P jest
> product. W skrocie zeby sie biznes krecil to trzeba cos stworzyc i wcisnac
> ludziom, ze tego potrzebuja. Moim zdaniem sytuacja jest odwrotna od tej
> ktora przyjales. To nie ludzie chca kafelkow, tylko ludziom sie wmawia, ze
> tego chca, ze jest trendy, cool i tym podobne synonimy bycia na czasie.

Właśnie w tej chwili zajmuję się przerabianiem biznesowego softu tak aby się
go dobrze obsługiwało dotykiem zamiast myszką, bo ludzie chcą za to płacić
bo chcą obsługiwać programy dotykiem. Ekrany dotykowe istniały już w czasach
winXP i w przemyśle były dość często używane tyle że interfejs był
koszmarnie niewygodny. Spróbuj trafić paluchem w malutki przycisk zamykający
jakieś okno, albo wybierz pozycję na pasku narzędzi.

W czasach XP powstała nakładka na system wspomagająca pracę dotykową ale i
tak taka praca ma się nijak do pracy z interfejsem kafelkowym. Ty masz
tradycyjny laptop to dla Ciebie kafelki to niepotrzebny dodatek w dodatku
psujący przyzwyczajenia, dla wielu ludzi kafelki to zbawienie.

>> To nie używaj trybu kafelkowego. Tak wiem całkowicie nie da się z niego
>> zrezygnować, ale np. ja w pracy widuję go tylko gdy przełączam aplikacje.

> Tak tez robie i prawde mowiac nie to jest najgorsze. Najgorsze sa reakcje
> toutchpada.

Nie rozumiem. Masz włączone jakieś gesty? Mój zachowuje się dokładnie tak
samo jak myszka.

> Tylko, ze ultrabooka kupisz taniej niz tableta z Windowsem. Do
> przegladania poczty, tablet OK. Do przegladania stron, tablet OK o ile
> jest sie w pociagu np. Do ogladania filmow gdzies tam tez jest OK.
> Nawigacja OK. No i skonczyly mi sie pomysly prawde mowiac. Zwroc uwage, ze
> wiekszosc tego co napisalem dotyczy bycia gdzies tam, poza domem, czy
> biurem.

Dokładnie tak. Tablet z dołączaną klawiaturą to dla mnie "must have" na
wszelkie wyjazdy.

> Ale paradoksalnie te wszystkie rzeczy zrobisz dzisiejszym telefonem.

Rezerwacja hotelu na telefonie a na tablecie z dołączoną klawiaturą to
przepaść. To samo odpowiedź na prostego maila. No i w samochodzie dzieci
wolą filmy na tablecie niż telefonie, ale ogólnie masz rację - często
telefon wystarczy.

> No i tu pojawia sie pytanie co sklania ludzi do zakupu drozszego tableta z
> Win, zamiast kupno tanszego ultrabooka o podobnej wielkosci?

Tablet z win8 i dołączaną klawiaturą kosztuje 2tys. Jest przy tym lekki i
działa do 10 godzin przy oglądaniu filmów. Nie sądzę by w tej cenie dało się
kupić coś o podobnej lekkości i czasie pracy.

> Ktoregos dnia w Media ogladalem taki tablet Sony zdaje sie. No fajne to
> to. Grafika HD. Tylko cena 8 tysi. W czym to ma byc lepsze od np.
> ultrabooka tej samej firmy za trzy tysie z hakiem w obudowie
> poliweglanowej, matryca HD i wazacy 1,5kg?

Nie wiem co Sony sprzedaje za 8 tysi. Tu masz Asusa za 2,5:

http://www.asus.com/pl/Tablets_Mobile/ASUS_VivoTab_S
mart/#gallery

Pozdrawiam
Ergie