eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniecisnienie w boilerze - obliczeniaRe: cisnienie w boilerze - obliczenia
  • Data: 2012-09-25 22:08:59
    Temat: Re: cisnienie w boilerze - obliczenia
    Od: k...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 25 września 2012 21:53:00 UTC+2 użytkownik abn140 napisał:
    > > A jak ju? si? postara?em i mam bojler ze zbiornikiem ze stali
    >
    > > kwasoodpornej co nie miesza wody to si? w nim po chyba czterech latach
    >
    > > grza?ka przedziurawi?a. Jakis czas kapa?a woda a teraz
    >
    > > zamuli?a si? czym? i nie kapie. Bojler jest ma?o przewidywalny. Wypada?o
    >
    > > by z niego wod? spuszcza? jak si? jest poza domem d?u?ej ni? kilka godzin.
    >
    >
    >
    > ja mam taki bojler z nierdzewki. na zamowienie. 300 litrow bo mial byc pod
    >
    > solary. narazie poleci pod piec CO i tylko dolna wezownica....
    >
    > czy dobrze mysle ze:
    >
    > jesli na dolocie wody nie bedzie zaworu zwrotnego, a na dole w piwnicy mam
    >
    > hydrofor, to problemu z rozszezalnoscia cieplna tez nie bedzie?
    >
    > Hydro powinno bez problemu skonsumowac nadwyzke?
    >
    > hmmmm
    >
    > zawor zwrotny mam miedzy studnia a hydroforem.
    >
    > Nic nie dawac?

    ten zaworek przed bojlerem ma podwójne zastosowanie. Ma umożliwić cofnięcie się
    niewielkiej ilości wody w Twoim przypadku do hydroforu. On "skonsumuje" nadwyżkę.
    Można by się teraz spytać to po kiego oni taki zaworek montują. Przez dużą dziurę też
    cofnie trochę wody. Jak będziesz miał kaprys i zapragniesz zmienić wężyk na dolocie
    bo Ci się kolor starego znudził. Przyznasz że to możliwe. To jak odkręcisz stary i
    nie będzie zaworka to bojler zacznie robić " gul, gul, gul" I za każdym gul będzie z
    niego wylatywało coraz więcej wody. A jak jest zaworek to dziurka w nim taka jak
    piczny włos. I " gul, gul, gul" nie zrobi. A nawet jak zrobi to po kropelce będzie
    kapało. Jest to zabezpieczenie przed pęknięciem wężyka. Normalnie wężyk nie ma szansy
    pęknąć. Chyba że Dyjor zakładał to masz jak w banku ze pęknie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1