eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedziałanie solarówRe: działanie solarów
  • Data: 2010-06-15 23:53:49
    Temat: Re: działanie solarów
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4c17d287$0$2585

    >> Ekonomia nigdy nie byla socjalistyczna, socjalistyczne mogly byc durne
    >> doktryny. Ekonomia to nauka o rzadkosci a to tak jak matematyka,
    >> niezaleznie od ustroju, prawa sa niezmienne, koszty i zysk rowniez. A dla
    >> scislosci, ja
    >
    > Wg jednych ekonomistów w kryzysie należy oszczędzać, wg innych wydawać na
    > prace publiczne.
    > Jak widzisz na tym przykładzie są możliwe przeciwieństwa i skrajności.

    To kwestia podejscia makroekonomicznego. Sama ekonomia to rozne nurty, kazdy
    z nim ma swoje odrebne podejscie do gospodarki. To o czym piszesz oczywiscie
    jest prawda a podstawa wydawania pieniedzy na roboty publiczne jest teoria
    mnoznika. Poczytaj o mnozniku to zrozumiesz, ze nie jest to pozbawione
    sensu, acz kolwiek ja zwolennikiem jej nie jestem, a to ze wzgledu na pewna
    inflacje i pozniejsze skutki walki z nia bo to tez kosztuje. Z drugiej
    strony oszczednosci w kryzysie nikomu nie trzeba tlumaczyc, ale nie jest tak
    hop siup, bo to przeciwienstwo mnoznika i pozniejsze rozkrecenie trwa dluzej
    z powodu braku stymulacji gospodarki. Niestety nie wszyscy moga przetrwac. Z
    punktu widzenia rynku to dobrze, z punktu widzenia czlowieka nie. Jak
    widzisz ekonomia to sztuka kompromisu i wyboru optymalnych w danej chwili
    rozwiazan. Co gorsza nie mozemy sprawdzic w laboratorium skutkow podjetych
    decyzji, bo te nie beda od razu widoczne i tak naprawde do konca nie wiemy
    czy decyzje sa sluszne. Nie mozesz zatem oczekiwac jedynego przepisu i
    jedynego pogladu na rozwiazanie konkretnych problemow ekonomicznych w danej
    chwili. Dla tego miedzy ekonomistami zawsze byly i beda spory merytoryczne i
    nie predko o ile w ogole beda jedyne sluszne przepisy.

    >> ekonomie konczylem kiedy socjalizm ten ustrojowy byl juz u nas historia
    >> dluzszy czas. Wiem tez dzieki temu, ze w solarowym watku lansujesz byc
    >> moze
    >
    > I nie wiesz co to jest koszt alternatywny?

    Jaja sobie robisz?

    >> nieswiadomie podstawowy blad zlozenia. Dla czego to zainteresowani sobie
    >> wygoogluja w ciagu chwili. Ja czytelnikow zanudzac tym nie bede.
    >
    > Fajnie. Na pewno 99% gospodyń domowych wie o co Ci chodzi.

    W skrocie klasyczny blad zlozenia polega na tym, ze to co dobre dla
    jednostki nie musi byc dobre dla ogolu. Przyklad: mecz pilkarski. Jeden
    kibic wstaje i widzi wiecej, ale jak wszyscy kibice wstana to nie beda
    widziec wiecej. Drugi przyklad: Janowi Werbinskiemu nie oplacaja sie solary,
    ale to nie znaczy, ze wszystkim nie oplacaja sie solary.

    >> A co ma byc? 55C zalatwia problem.
    >
    > Musisz dogrzać. Kiedy przestaniesz dogrzewać to natychmiast rozmnażają się
    > kultury bakteryjne z solarów, gdzie temperatura jest niższa.

    Raz na dwa tygodnie? To jest problem? od co najmniej 30C do 55C?
    BTW, dzis slonca bylo srednio duzo, temp. w zasobniku przy malym kolektorze
    53C, nie wiem o co Wam przeciwnikom chodzi.

    >> Pewnie tak samo tyle ze ja kobieta nie jestem. :-DD
    >
    > A np z takim rzadkim przypadkiem, jak para hetero?

    To zalezy, jak rozwojowa to moze sie oplacac, jak w wieku emerytalnym to juz
    watpliwe. :-)

    >> W lutym np. bardzo Ci sie przyda... :-))
    >
    > Podobnie jak Tobie nieodśnieżone solary.

    Ja sobie odsnieze, a Ty beczki nie rozmrozisz. :-)

    >> Ja mam rodzine i cala poki co piwa nie pije, za to zuzywa sporo cieplej
    >> wody. Rozumiem, ze Ty w czasie przepijania myc sie nie bedziesz?? :-))
    >
    > Z tym mam łatwiej, bo CW codziennie niezależnie od pogody... Wiesz, XXI
    > wiek.

    W najbardziej zachmurzony czerwcowy dzien mam 30C.

    >> A tak BTW zasobnik byl w zestawie a ten musialbym kupic tak czy tak, wiec
    >> nie jest to 7000zl.
    >
    > To znaczy że jest jeszcze więcej?

    Byl w zestawie, znaczy ze kupilem zestaw z zasobnikiem, czyli pomniejsz
    koszt instalacji o cene zasobnika a wyjdzie Ci koszt rzeczywisty.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1