eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniefotki rozdzielniRe: fotki rozdzielni
  • Data: 2009-09-12 11:00:49
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
    > wiadomości news:h8fqn3$9r2$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > > A gdzie jest napisane, że właśnie nie dyskutujemy o tych 5.%?
    >
    > Mam Tobie zeskanować czy zacytować;)))
    > Kręcisz. Brak argumentów zapewne.
    >

    Skądże znowu, pisałem o cenie katalogowej a Ty, z niewyjaśnionych przyczyn
    przeniosłeś ją na "standardową rozdzielnię domową". Do tego z błędami
    rachunkowymi i bez uzasadnienia.

    > >> > Czyli naliczeni swojej marży jest "nieuczciwe"? Osobliwa teza. Czy ty
    > >> > czasem w
    > >> > Korei Płn. w tym marketingu pracujesz?
    > >>
    > >> Nie jest nieuczciwe.
    > > Pisałeś że jest. W tym problem w tej dyskusji.
    >
    > Nic takiego nie pisałem. Pisałem że wykonawcy nie potrafia uccziwie podac
    > ceny(uczciwie to znaczy w rozbiciu usługa-materiał)

    Skoro "niepotrafią" to znaczy czy są nieuczciwi, prawda?
    Jak coś u mnie w kosztorysie kosztuje 130 zł co co w tym nieuczciwego???
    To że w sklepie na ul. XYZ kosztuje 100zł? Bez jaj, toż nawet w
    najciemniejszych czasach komuny istniał handel i marże!


    > > Ja kiedyś sam kupiłem sprzęgło i jak padło po kilku tys. km nie byłem w
    > > stanie
    > > wykazać czy to złe sprzęgło czy zła usługa.
    > > "Panie, bo ja wiem co Pan kupił i przyniósł?? Co mi zrobisz jak po robocie
    > > Ci
    > > tak powiem?
    >
    > Wykonawca oczywiście stwierdzi że wina materiału(bo z Allegro)
    > Ale są sposoby na udowodnienie stanu faktycznego.
    > Zreszta widział co montował.
    > I on gwarantuje jakość montazu a za jakośc elementu gwarantuje producent.

    No śmiało, jakie to są "sposoby"? Pytam o praktycznych możliwościach
    rozwiązania takiej sytuacji.
    Bo mnie by waliło czy przewód jest odpowiedni skoro inwestor go sam kupił.
    "Ja zamontowałem w porządku, zgodnie ze sztuką, jak coś jest nie tak, to sobie
    go Pan wyszarp ze ściany i reklamuj u producenta" :)))


    > >> Nie pracuję w marketingu- pracuję w instytucji finansowej w komórce
    > >> sprzedażowej.
    > > Na Kubie?
    >
    > Nie pracuje z Kubą/na Kubie. Jestem hetero;)))

    Nie wnikam jakiej płci jesteś, choć niektóre Twoje tezy pod blondynkę mi
    podchodzą :P


    > > Mógłbyś przedstawić swój (zbyt karkołomny jak dla mnie) tok dedukcji który
    > > umożliwia ze zdania drugiego (mojego) wywieść to pierwsze (to Twoje).
    >
    > Zasznurowanie rozdzielni 36 modułowej to maks jeden dzień pracy(ale jak ktos
    > ma o tym pojecie to pół dnnia wystarczy)
    > Koszt usługi wg. Ciebie to min 1000zł
    >
    > > Prosiłbym więc o zacytowanie cennika powiedzmy 2-3 firm z tego miasta.
    >
    > A czy firmy mają jakies oficjkalne cenniki. W necie je publikuja?

    Oczywiście że tak, dziwię się że nie wiesz choć twierdziłeś że wiesz.
    Aczkolwiek precyzyjne ceny dostaje się dopiero w odpowiedzi na zapytanie ofertowe.


    > Ja podałem ile ja zapłaciłem, podobnie płacili moi znajomi. Maniek podał
    > minimalnie wyzszą cene ze swojego terenu.
    > W certyfikaty energetyczne za 300zł też nie wierzysz.
    > W kafelkarza za 30zł?
    > Na wszystko potzrebujesz skanów i cytatów i faktur?

    Cokolwiek co zilustruje, że pomiar domku za 200 zł jest rzetelny.


    > > Nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
    > > Lipny protokół też w PINB wystarczy.
    >
    > Dobra. poddaje się. Zdradź jak rozpoznać profesjonalny protokół.
    > Po cenie za jego wykonanie?. Po ilości kartek? Po tym czy pomiarowiec miał
    > laptopa?
    > Po szybkosci rozpakowywania walizki z miernikami i ilości tych walizek?
    > Po kombinezonie firmowym pomiarowca?
    > Po ilosci szkoleń które odbył pomiarowiec?

    Takie rzeczy powinien ci powiedzieć dobry kierbud. Albo jeszcze lepiej osobny
    inspektor nadzoru. Albo poprosić jednego z nich o aktualny stan prawny w tej
    materii, to nie jest coś dużego i wielkiego. Są też w necie dobre poradniki
    dla administratorów nieruchomości (fakt, są też słabe).
    A tak szczerze, to najlepiej wogóle się nad tym nie zastanawiać, zabulić te
    100-200 zł i żyć w przeświadczeniu że jest w porządku.

    Dyskusja jest jednak o czymś innym. Nie "co by było lepiej" tylko "czy pomiary
    były rzetelne".

    pzdr., PB
    > > Swoją drogą: jakie wg Ciebie trzeba mieć uprawnienia by 1. robić pomiary?
    > > 2.
    > > pisać z tego protokoły? Pytam, bo widzisz, najtęższe umysły prawnicze w
    > > tej
    > > materii nie wiedzą (ale Ty oczywiście wiesz)
    >
    >
    > Takie żeby PINB nie zakwestionował protokołu.
    > Kupując bułki nie zastanawiam się jakie certyfikaty powinien mieć piekarz.

    Dlatego że jest cała masa "ciał" która to kontroluje za Ciebie te bułki, i bez
    Twojej wiedzy. Z pomiarówką jest inaczej, nikt tego nie kontroluje , wpadki są
    rzadkie i nie rodzą żadnych skutków prawnych.

    pzdr., PB


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1