eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekrzywe grzania w sterowniku pogodowymRe: krzywe grzania w sterowniku pogodowym
  • Data: 2009-01-23 23:01:42
    Temat: Re: krzywe grzania w sterowniku pogodowym
    Od: " BrunoJ" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > >> czyli uważasz że jak w salonie albo w korytażu jest 20 st to na
    > >> piętrze można już przestać grzać?
    > > o tym beda decydowac glowice na tamtejszych grzejnikach.
    > > Jakie w tym momencie ma znaczenie czy to pogodowka czy nie?
    >
    > pogodówka ma mniejsze znaczenie bo możesz ręcznie ustawić na kotle np 60 st
    > i już.
    >
    > ale termostat ma znaczenie bo jak termostat wyłaczy kocioł to grzejniki na
    > górze nie będą grzały i już.
    no i nie maja grzac. Termostat montuje sie w najzimniejszym pomieszczeniu. W
    pozostale pomieszczenia powinny byc ugrzane juz wczesniej, jako potencjalnie
    cieplejsze. Grzejniki byc moze wylaczone rowniez wczesniej, przez glowice
    termostatyczne.

    > znaczy zakładasz zgóry, że dobierzesz złą krzywą?
    Nawet jesli dobiore dobra, to kociol bedzie pracowal wiecej
    i w praktyce zuzyje wiecej gazu niz przy stalej temperaturze.
    Pogodowka to nie oszczednosc tylko komfort. Ewentualnie koniecznosc przy duzej
    bezwladnosci instalacji (podloga, duze powierzchnie - raczej nie w domach
    jednorodzinnych).
    >
    > Komfort uzytkownika w dzien bedzie wiekszy bo bedzie
    > > mial nonstop cieple, ale nie gorace kaloryfery. Ale czy to bedzie na
    > > pewno oszczedniej? Powyzsze dane oczywiscie przykladowe. Wada
    > > sterowania bez pogodowki jest taka ze gdy sie nagle ociepli to trzeba
    > > zejsc do kotlowni i przestawic temperature na sterowniku. Ale to
    > > ciagle komfort uzytkownika.
    >
    > przecież chodzi o komfort
    ale nie absolutny. Chodzi o komfort vs. koszt. A z tym juz bywa roznie.
    Ja nie mowie ze pogodowka jest zla, tylko Ty wczesniej napisales w tonie ze
    albo pogodowka albo nic.

    > >> w sumie to wystarczyłby normalny wyłącznik kotła :)
    > > W sumie takim normalnym wylacznikiem kotla jest wlasnie termostat
    > > pokojowy
    >
    > nie jest bo on wyłacza w zalezności od temperatury w miejscu jego montażu.
    dlaczego zakladasz ze miejsce montazu jest nieodpowiednie? Skoro projektuje
    sie instalacje i wylicza moce grzejnikow, kotla i inne takie, to przeciez
    mozna rowniez odbrac odpowiednie miejsce na termostat.
    Nie ma rowniez najmniejszego problemu zeby podlaczyc wiecej termostatow,
    i nawet rozne temperatury na nich ustawic.

    > >> co jest lepsze to odwieczny problem. Termostat _jeden_ miał
    > >> uzasadninie gdy nie było powszechnie stosowanych głowic termo.
    > > co dalej nie zmienia ze dobrze skryzowana instalacja powinna ladnie
    > > dzialac bez termostatow na glowicach, z jednym termostatem
    > > sterujacym.
    >
    > nie do końca.
    >
    > a jak masz kominek na dole to co wtedy? termostat wyłączy ogrzewanie i masz
    > zimno na piętrze.
    mozna dac termostat na pietrze.
    Poza tym kominek nie jest obowiazkowy, mozna nie miec. Tak jak pogodowki ;-)

    > > Przy samych grzejnikach panelowych i 10 litrach
    > > wody w obiegu jedyny sens pogodowki to komfort uzytkowania.
    >
    > ale przecież nam chodzi o komfort
    Ale to jest komfort dodatkowym kosztem (zarowno inwestycyjnym, jak i
    uzytkowym). Roznica w komforcie nie jest az taka duza i czasami ten koszt
    warto przeliczyc.

    pozdrawiam
    Bruno

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1