eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepiła łańcuchowa elektryczna › Re: piła łańcuchowa elektryczna
  • Data: 2009-01-10 21:17:52
    Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Co do firmowych i odpalania. Ja mam Stihla, za cenę którego mogłem kupić
    >> prawiew 4 chińskie. Niestety odpalenie tej piły to cały rytuał.
    >> Najmniejsze odstępstwo od tego powoduje, że trzeba wykręcić świecę,
    >> przedmuchać komorę silnika, wkręcić świecę i zacząć od nowa. CZasami, aby
    >> uruchomić piłę trzeba ze 2-3 razy dokonać całej ceremonii odpalania :)))
    >
    > Mysle, ze zle ja odpalasz. Odpalania powinno wygladac tak: wlacznik do
    > samego dolu w pozycji ssania. Ciagniesz za sznurek do momentu, az silnik
    > zaskoczy, nie zapali w tej pozycji, ale zaskoczy raz i zgasnie. Ciaganie
    > dalej powoduje zalanie swiecy, co jak sadze sadze odbywa sie w Twoim
    > przypadku. Teraz trzeba przestawic wlacznik o jedna pozycje wyzej przy
    > zablokowanym hamulcem lancuchu. Ciagniesz za sznurek az zapali i bedzie
    > normalnie pracowac, ale na podwyzszonych obrotach, bo przepustnica
    > zablokowana na pelnym otwarciu. Chwile tak "pochodzi" i wciskasz "pedal
    > gazu", wlacznik przeskakuje do normalnej pozycji pracy. Odblokowujesz
    > hamulec i pila pracuje normalnie.

    Własnie o tym pisałem :)

    > Jezeli wszystkie te czynnosci wykonujesz jak opisalem i masz problemy z
    > zapaleniem, to oddaj pile do poprawczaka, bo Twoj rytual jest co najmniej
    > nie potrzebny.

    Była już w poprawczaku i tam właśnie poznałem największą tajemnicę Stihla,
    czyli "rytuał inicjacyjny" ;))))


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1