eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierecyrkulacja - przemyślenia › Re: recyrkulacja - przemyślenia
  • Data: 2009-06-02 09:42:11
    Temat: Re: recyrkulacja - przemyślenia
    Od: "qlphon" <q...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>> ale problemem jest moment kiedy należałoby spowrotem pompkę włączyć
    >>> i moim zdaniem pomiar temperatury na pompce ma zerową wartość dla
    >>> decyzji kiedy zacząć
    >>> podgrzewać instalację ponownie

    >> Wtedy kiedy kontrakton w drzwiach lub czujka ruchu wskaże, że ktoś
    >> wchodzi do łazienki / kuchni

    > W wielu przypadkach nie zdazy naciagnac.

    pomijając kwestie zdąży/nie zdąży
    musiałbyś mieć pompkę którą dałoby się włączać wedle życzenia (jak powinno
    być)
    nie czekając kiedy termostat "odpuści"

    jeśli założymy, że termostat "trzyma" bo woda jest ciepła (i na pompce i w
    instalacji) to ok.
    ale moja kotłownia jest najcieplejszym pomieszczeniem (staram się izolować
    wszystkie rury i całą armaturę)
    więc takie założenie u mnie się nie sprawdzi - pompka wystygłaby bardzo
    późno albo wcale.
    poza tym dochodzi inna komplikacja o której nie chcę teraz pisać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1