eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesciana jednowarstwowaRe: sciana jednowarstwowa
  • Data: 2013-04-05 12:13:20
    Temat: Re: sciana jednowarstwowa
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.04.2013 20:30, Marcin W pisze:
    >
    >>> jestes w stanie przytoczyc te obliczenia? Nie mam nic przeciwko
    >>> obliczeniom
    >>> :-) Zobaczymy co wyjdzie...
    >>
    >> Tez jestem ciekawy bo jak ja budowalem to sciana 1W kosztowala wiecej
    >> niz sciana 2W z obojetnie-czego (porotherm/BK) + 20cm styro + kleje i
    >> siatki i robocizna. Teraz sie moglo troche zmienic bo styro poszedl
    >> ostro w gore, a pustaki stanialy ale zeby az 30 tys roznicy? Watpie
    >> kurde bo mnie tyle nawet nie kosztowala w calosci sciana 2W na gotowo
    >> z tynkiem ;)
    >
    > Ytong 36,5 105 zł/m2 (cena z allegro + koszt transportu) + klej 5 zł/m2
    > + robocizna 50 zł/m2 (przy YTONGU na klej taniej się nie da zrobić
    > dobrze) = 160 zł i izolacyjność na poziomie 0,29W/m2K (minimum wymagane
    > prawem 0,30 - także ledwo się łapie)
    >
    > Solbet 24 50 zł/m2 (cena z allegro z transportem) + klej 4 zł +
    > robocizna 40 zł + styropian 20 cm - 28 zł + przyklejenie 15 zł/m2 = 137
    > zł/m2 i izolacyjność na poziomie 0,17 W/m2K - ponad 30 % lepsze.
    >
    > Tak - w ścianie 2W policzyłem tylko styropian z przyklejeniem - ale i w
    > jednej i w drugiej opcji jest do położenia siatka z klejem i tynkiem.
    >
    > Dodatkowo budując w systemie 1W dochodzą nam koszty oryginalnych i
    > bardzo drogich kształtek na nadproża, wieńce etc.
    >
    > 1W - dla nawiedzonych. (myszy, ptaki, palny styropian, nasiąkająca welna
    > ....)
    > 2W - dla kalkulujących ;)
    >
    > Pzdr.
    > Marcin W.


    Cen nie chce mi się analizować.

    Mam dom z Ytonga 36,5 i nie robiłem tynku na siatce i kleju, a zwykły
    tynk cementowo-wapienny. Już 4 rok niebawem minie i nic się nie dzieje.

    W domu mam ciepło za ogrzewanie płacę mniej niż znajomi ze styropianem
    przy większej lub podobnej powierzchni.

    Różni piszą o błędach i szczelinach i wianiu. Największym błędem jest
    zła zaprawa, za dużo jej, lub smarowanie pionów. Powietrze jeżeli nie ma
    konwekcji jest doskonałym izolatorem. Małe szczeliny dobrze zatkane z
    jednej i drugiej strony spełniają rolę izolatora. Większe można
    zapiankować. Mi na cały dom poszło raptem 2 pianki.

    Co do wad Ytonga - jego wytrzymałość. W kilkunastu miejscach popękały mi
    ściany. Choć pękły mi również te wewnętrzne robione z dużo bardziej
    wytrzymałego.

    Znajomy wybudował również z Ytonga, ale u niego cały dom jest na
    słupach, ściany jak na razie mu nie pękają i on ma nadzieję, że nie
    będą. Dom stoi rok. Słupy ocieplił z czterech stron syrodurem 5. Miał
    gościa z termowizją. Bo bał się mostków na tych słupach ale styrodur 5
    okazał się wystarczający.

    Ze spokojnym sumieniem, mogę polecić Ytonga.

    Styropianu nie odradzam bo nie mam dobrego porównania. Co niektórzy
    twierdzą, że Styropian jest dobry, a Ytong zły. A swoje teorie wysnuwają
    na podstawie, sam nie wiem czego.

    --
    Pozdrawiam ARIUSZ
    http://www.ariusz.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1