eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesezon ogórkowyRe: sezon ogórkowy
  • Data: 2023-07-10 17:29:54
    Temat: Re: sezon ogórkowy
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poniedziałek, 10 lipca 2023 o 16:16:07 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
    > W dniu 10.07.2023 o 14:43, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > >> Żeś wymyślił. Jeśli myslisz ze mam jakas dzika satysfakcję ze się do
    > >> kogos dopierdole to się grubo mylisz. Ja tylko bezstronnie wysmiewam
    > >> głupotę, pazerność, zazdrość itd. Wiesz ze życie cały czas nowe
    > >> linijki scenariusza? Nie musze juz czekać na pytanie o pranie papieru
    > >> toaletowego. Napisali wiadomościach ze został zrobiony papier
    > >> toaletowy wielokrotnego użytku.
    > >
    > > To musisz podkręcić jasność - zupełnie nie rozumiem co mają ogórki do
    > > tego co teraz napisałeś.
    > Bo twierdzi, że ogórki własne są do dupy a te w sklepie są lepsze i
    > można je jeść.
    > Co do papieru, Zenuś chce napisać, ze nadal wciera gówno w dupę zamiast
    > po prostu umyć dupę :)...i uznaje to za swój sukces :D
    > --
    > LordBluzg(R)??
    > <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
    Kłamiesz jak stara pomarszczona Cyganka. Nie napisałem ze sa gorsze jak akurat sie
    udadza, nie wejdzie plesn itd. napisałem ze w sklepie za rogiem maja smaczne ogórki
    kiszone. Do tego na Bałuckim Rynku i innych rynkach w Łodzi jest sporo ogorkow
    kiszonych z roznymi smacznymi dodatkami. W zyciu nie jesteś w stanie się zblizyc do
    jakości I smaku ogorkow i kiszonej kapusty jakie kupuje. Do Bałuckiego rynku mam
    niecały kilometr. Do Zielonego Rynku poltora kilometra. Z ze nie ma tam gdzie
    zaparkować samochodu to elektryczna hulajnoga jest w sam raz srodkiem transportu.
    Zapomniałeś, bo debil jesteś, napisać o ruderze w ktorej mieszkam i o hulajnodze na
    ktora cię nigdy stać nie będzie. Co do mycia dupy to w twoim przypadku, taliba
    zyjacego w szopie na działce bez wody i prądu, wodę do mycia dupy masz wielorazowa.
    To ja wolę rozmazywac jednorazowym papierem. A ile razy się pomyliłeś i gębę w wodzie
    po dupie umyłeś. "Papier do dupy poproszę. Nie co dupy tylko toaletowy. I mydło.
    Toaletowe? Nie do twarzy". Smoleń z Laskowikiem czterdziesci lat temu przewidzieli
    ciebie. No chyba ze masz, w co watpie, dwie wody. Jedna toaletowa a druga do mycia
    zębów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1