eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietynk cementowo wapienny - dam radę sam? › Re: tynk cementowo wapienny - dam radę sam?
  • Data: 2011-06-13 12:41:08
    Temat: Re: tynk cementowo wapienny - dam radę sam?
    Od: MichałG <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-06-13 14:23, Shaman pisze:
    > Dnia 13-06-2011 o 14:06:21 MichałG <g...@w...pl> napisał(a):
    >
    >> W dniu 2011-06-13 13:27, Shaman pisze:
    >>> Dnia 13-06-2011 o 13:02:13 ptoki <s...@g...com> napisał(a):
    >>>
    >>>>> jaką gotową zaprawę kupić. Stąd moje pytanie - czy to jest robota z
    >>>>> którą poradzi sobie każdy, kto ma co najmniej jedną prawą rękę? A
    >>>>> może potrzeba wieloletniego doświadczenia, żeby jako tako to
    >>>>> wyglądało? Jeśli potencjalnie dam radę to powiedzcie mi co muszę
    >>>>> wiedzieć i co muszę mieć (prócz dobrych chęci) :)
    >>>>>
    >>>
    >>>> Uzywalem poztynk 560 i odpowiednik z atlasa.
    >>>> Atlasowy taki bardziej kleisty byl i ciemniejszy (troche inny cement).
    >>>> Oba ok.
    >>>> Robi sie dobrze, tynk wychodzi twardy i sie nie kruszy.
    >>>
    >>> a ścianę trzeba wcześniej jakoś przygotować, zwilżyć, zagruntować cy
    >>> cóś?
    >>>
    >>>> Potrzebujesz tynku w zaleznosci od nierownosci sciany. Na paczce jest
    >>>> napisane ze (OIDP) 2,5kg na m2 przy warstwie 1mm (sprawdz dokladnie na
    >>>> worku).
    >>>
    >>> aaaa... no właśnie - jak gruby tynk wykonać? Są jakieś zasady? Wiem, że
    >>> dużo zależy od konkretnej zaprawy, ale czy oprócz tego są jakieś
    >>> zalecenia typu "jak jest mniej niż 5mm to wszystko i tak spadnie"
    >>>
    >>>> Do tego jedna szeroka paca blaszana bez zebow, jedna mala packa i
    >>>> jedna do zacierania. Ja wole zacierac filcem ale mozna tez taka
    >>>> styropianowa.
    >>>> Zeby wyszlo prosto warto miec albo listwe aluminiowa albo deske.
    >>>> Narozniki robi sie od deski, najpierw jedna strona potem jak stwardnie
    >>>> druga strona naroznika.
    >>>
    >>> Co to znaczy "narożniki robi sie od deski"? Mógłbys mi to
    >>> łopatologicznie wytłumaczyć?
    >>
    >> ustawiasz deskę tak by jej krawędz stanowiła formę do wykonania
    >> pionowej płaszczyzny tynku. Deskę nalezy zamocować klamrą, gwoździem
    >> lub podprzec drugą deską....
    >> Jak nie masz wprawy to moze lepiej osadz katowniki w narozach - przy
    >> okazji je wzmocnią:
    >> Dzień przed tynkowanie osadzasz katwoniki (najlepiej sztywwne z saitką
    >> stalową) w miejscu przyszłych naroznikach. Osadzasz na plackach
    >> zaprawy tynkarskiej (Jesli stalowe to raczej nie na gipsie (gips
    >> koroduje nawet ocynk). Po zwiazaniu zaprawy na narożniku tynkujesz
    >> reszte.
    >> Znacznie łatwiej pokazac niż opisać... ;)
    >
    > czekaj czekaj.. Ty opisujesz narożnik zewnętrzny tak? Zafiksowałem sie
    > na narożniku wew. i zupełnie nie rozumiałem tego co czytam. Przy
    > narożniku zewnętrznym łapię o co chodzi :)

    dokładnie - zewnętrzny.
    Na ościeżach masz 2 z każdej strony... ;)
    sorki za poprzednie literówki.

    --
    Pozdrawiam
    Michał


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1