eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezmiana systemu ogrzewaniaRe: zmiana systemu ogrzewania
  • Data: 2017-03-27 23:44:01
    Temat: Re: zmiana systemu ogrzewania
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-03-27 o 22:20, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2017-03-27 o 17:06, Maniek4 pisze:
    >> W dniu 2017-03-27 o 15:51, Uzytkownik pisze:
    >>
    >> > Dopiero te średnie pokażą, że temperatura przy ogrzewaniu podłogowym
    >> > jest niższa o 2-3'C.
    >>
    >> Z wykresu jaki zalinkowales, wprost nie wynika nizsza srednia.
    >>
    >> http://www.ogrzewamy.pl/urzadzenia/ogrzewanie-podlog
    owe
    >>
    >> Majac trzy punkty pomiarowe - posadzka, miejsce przeciecia krzywych i
    >> gora pomieszczenia srednia wyjdzie taka sama, liczac dla podlogowki
    >> 24C. 26C poczatku wykresu kompensuje wychylenie krzywej grzejnikowej
    >> powyzej 1,8m.
    >
    > Gdyby to były dwie proste ale o różnych nachyleniach to tak mógłbyś
    > sobie liczyć, ale są to krzywe, dlatego potrzeba jest o wiele więcej
    > punktów pomiarowych. Im więcej tym dokładniej. Im więcej punktów
    > aproksymacji tym dokładniejsze będą wyniki.
    > Można też to wyliczyć mierząc pole używając planimetru, ale trzeba by go
    > mieć :)
    > Ale już na pierwszy rzut oka widać, że pola powierzchni obszaru od
    > każdej z krzywych (podłogówki i ogrzewania grzejnikowego) w lewo są
    > różne. Dla ogrzewania grzejnikowego jest większe, a zatem większa jest
    > średnia temperatura.

    To sie da wycalkowac, ale mi sie nie chce. Na pierwszy rzut oka mozna
    zgodzic sie z tym co piszesz. Jednak moja uwaga jest taka, ze calkowicie
    pomijasz straty w dol. Przykladowo, podniesienie temperatury podlogi do
    dowolnej temperatury prawie nic nie zmieni w ksztalcie krzywej.
    Relatywne pole powierzchni z grubsza bedzie mialo ten sam stosunek.
    Temperatura nad sama posadzka bedzie temperatura posadzki. Krzywa bedzie
    miala plaski przebieg z tendencja do wczesniejszego wznoszenia i
    jednoczesnym przesunieciem wykresu w prawo. Z wykresu odczytamy jedynie
    wzrost temperatury pomieszczenia. Jednak wykres prowadzi do blednych
    wnioskow zanizenia pola powierzchni z lewej strony krzywej. Wykres nie
    uwzglednia tego co dzieje sie pod posadzka, pod ktora straty rosna
    liniowo. Nie mozemy zakladac, ze mimo wzrostu temperatury w plaskim
    przebiegu krzywej, pole powierzchni rowne jest zero. W praktyce to pole
    jest, ma przebieg krzywej pod osia odniesienia 0.1, tylko wykres go nie
    pokazuje, bo pokazuje tylko rozklad temperatur w pomieszczeniu. Do
    analizy kosztow niestety jest niepelny, co nie dziwi, bo uklad zmiennych
    pod posadzka jest subiektywny i bez uwzglednienia skladowych do szerszej
    publikacji sie nie nadaje.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1