eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSolary i opłacalność. Obliczenie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 166

  • 141. Data: 2010-06-22 23:36:55
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "quent" <quent75 maupa gmail skasuj com> napisał w wiadomości
    news:4c208e35$1@news.home.net.pl...
    >> ale z tworzeniem pieniadza wirtualnego to lekkie naduzycie. Kazda
    >> zlotowka jest gdzies ujeta i w binansie strony musza sie zgodzic, rowniez
    >> deficyt musi miec pokrycie.
    >
    > Bo bilans sie zgadza. W tym sek ze to jest diebelsko genialnie obmyslone.

    No jak ma sie nie zgadzac skoro to dokladnie policzalna i dawno
    usystematyzowana sprawa?

    > W linku do filmu ktory podalem wczesniej dokladnie jest o tym mowa.

    Tym bardziej go nie obejze.

    Pozdro.. TK



  • 142. Data: 2010-06-22 23:45:06
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:hvqaqh$quv$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > Maniek4 napisal:
    >> byc finansowany dodrukiem pieniedzy, bo po to wlasnie oddzielono bank
    >> centralny u nas NBP od rzadu chcacego robic wszystkim dobrze ale na
    >> krotka
    >> mete.
    >
    > Ależ właśnie jest finansowany DODRUKIEM pieniądza.

    Nie jest. NBP nie moze kredytowac deficytu. Deficyt moze byc finansowany
    emisja obligacji skarbowych, bonow skarbowych czy co tam jeszcze.

    >> Z deficytem budzetowym wlasciwie borykamy sie od dlugich lat i nie ma
    >> odwaznych, zeby zreformowac finanse publiczne. Niestety tu decyzje sa
    >> polityczne i jak widac szybko nic sie nie zmieni.
    >
    > I wątpię, aby udało się wyjść z tego długu inaczej jest inflacją. Znaczy
    > się deprecjacją waluty IMVHO tak mniej więcej około 80% w dół. Pięć razy.

    Skad to wyliczenie?

    > Amerykanie tak już zrobili. W drugiej połowie lat czterdziestych.
    > I pozbyli się większej części długu wojennego. Kosztem oczywiście
    > wystawionych do wiatru posiadaczy obligacji, tak podobno wiarygodnych ;)

    To nie nasz problem i nie nasze czasy.

    Pozdro.. TK



  • 143. Data: 2010-06-22 23:47:21
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:4c2111ff$0$2583

    >Kuczyński kiedyś w jednym z felietonów napisał że istnieją dwie grupy
    >podrabiające pieniądze - fałszerze i banki centralne.

    Nie znam Kuczynskiego, ale pewnie nikt mu nie powiedzial, ze bank centralny
    jest jedynym emitentem pieniadza.

    >Od zawsze, odkąd biciem pieniądza zajeła się władza to fałszerze byli karni
    >tak surowo jak mordercy - cóż, władza nie lubi konkurencji...

    Wladza nie zajmuje sie biciem pieniadza.

    Pozdro.. TK



  • 144. Data: 2010-06-22 23:57:34
    Temat: Re: Solary i opłacalność. Obliczenie.
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "quent" <quent75 maupa gmail skasuj com> napisał w wiadomości
    news:4c208d48$1@news.home.net.pl...
    >> Nie uwierzysz, ale to nie jest takie proste.
    >
    > Bo ty rozumiesz WR jako cos co trzeba zrozumiec "wiedza ekonomiczna".
    > To kolosalny blad.

    Od tego jest wiedza ekonomiczna, zajmuje sie wlasnie min. rozumieniem
    wolnego rynku, opisywaniem rzeczywistosci gospodarczej, wyciaganiem wnioskow
    i proba zrozumienia gospodarki ze wszystkimi jej czynnikami. To nie jest
    wiedza jak tu komu utrudnic zycie a wrecz odwrotnie, obserwuje sie to co sie
    dzieje i probuje zrozumiec. Dokladnie tak samo jak inne dziedziny.

    > WR to stan ktorego nie trzeba poprawiac. Nie jest idelany ale to tak jak
    > np dżungla. Nie jest idelana ale nikt jej nie poprawia.

    Podalem Ci przyklad kosztow leczenia zawalow serca i nowotworow. Jak
    wolnorynkowo bys go rozwiazal, zakladajac, ze chory nie jest nadzwyczaj
    bogaty i nie jest nadzwyczaj stary?

    >> Miales wolny rynek jesli chodzi o opcje rok, dwa lata temu, a ja znam
    >> dwie duze firmy ktore nie wiem czy w ogole jeszcze ciagna po zabawie
    >> opcjami.
    >
    > Nie mozna powiedziec ze "mialem WR jesli chodzi o cos".

    Mozna. Wolny rynek to stan w ktorym rzadza prawa popytu i podazy bez zadnych
    ograniczen.

    > WR to WR dotyczy wszystkiego w gospodarce. Nic go nie reguluje z zewnatrz
    > bo SAM sie reguluje.

    No i sie reguluja wycieczki bez hoteli i powrotu, kredyty bez pieniedzy,
    budowlancy bez odpowiedzialnosci, przewoz osob TAKI za kilometr zlotych
    dwadziescia...

    Pozdro.. TK



  • 145. Data: 2010-06-23 03:55:21
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Maniek4 napisał:
    > Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak""<d...@n...pl> napisał w
    > wiadomości news:4c2111ff$0$2583
    >
    >> Kuczyński kiedyś w jednym z felietonów napisał że istnieją dwie grupy
    >> podrabiające pieniądze - fałszerze i banki centralne.
    >
    > Nie znam Kuczynskiego, ale pewnie nikt mu nie powiedzial, ze bank centralny
    > jest jedynym emitentem pieniadza.

    Nie znasz Kuczyńskiego ale o emisji pieniądza dyskutujesz. A o niejakim
    Mikołaju Koperniku to słyszałeś?

    --
    Darek


  • 146. Data: 2010-06-23 04:30:31
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:4c218533$0$19171$65785112@news.neostrada.pl...
    Użytkownik Maniek4 napisał:
    > Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak""<d...@n...pl> napisał w
    > wiadomości news:4c2111ff$0$2583
    >
    >> Kuczyński kiedyś w jednym z felietonów napisał że istnieją dwie grupy
    >> podrabiające pieniądze - fałszerze i banki centralne.
    >
    > Nie znam Kuczynskiego, ale pewnie nikt mu nie powiedzial, ze bank
    > centralny
    > jest jedynym emitentem pieniadza.

    Nie znasz Kuczyńskiego ale o emisji pieniądza dyskutujesz. A o niejakim
    Mikołaju Koperniku to słyszałeś?
    ----------------------

    Maniek to się zna na wszystkim, a jak ktoś wie lepiej od niego, to zarzuci
    mu że wie wyłącznie z googli.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/



  • 147. Data: 2010-06-23 05:29:00
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: M <M...@o...pl>

    Dariusz K. Ładziak pisze:
    > Użytkownik Maniek4 napisał:
    >> Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak""<d...@n...pl>
    >> napisał w
    >> wiadomości news:4c2111ff$0$2583
    >>
    >>> Kuczyński kiedyś w jednym z felietonów napisał że istnieją dwie grupy
    >>> podrabiające pieniądze - fałszerze i banki centralne.
    >>
    >> Nie znam Kuczynskiego, ale pewnie nikt mu nie powiedzial, ze bank
    >> centralny
    >> jest jedynym emitentem pieniadza.
    >
    > Nie znasz Kuczyńskiego ale o emisji pieniądza dyskutujesz. A o niejakim
    > Mikołaju Koperniku to słyszałeś?

    Słyszałem o Koperniku i podawałem prawo Kopernika - akurat ma
    zastosowanie w wielu miejscach na wolnym rynku. Gorsze wypiera lepsze,
    bo na krótką metę wszyscy są zadowoleni (vide: edukacja). Zresztą co tu
    daleko szukać. Jest wątek o kosztach wykończenia i tam są głosy bardzo
    pewnych siebie, że za skromne 50kPLN daje się wykończyć dom na
    przyzwoitym standardzie. :-)

    M.


  • 148. Data: 2010-06-23 05:37:11
    Temat: Re: Solary i opłacalność. Obliczenie.
    Od: M <M...@o...pl>

    Maniek4 pisze:
    >
    > No i sie reguluja wycieczki bez hoteli i powrotu, kredyty bez pieniedzy,
    > budowlancy bez odpowiedzialnosci, przewoz osob TAKI za kilometr zlotych
    > dwadziescia...

    Ten przewóz osób jest częstym przykładem Korwinistów, którzy dali się
    zwieść populizmowi. Mówi się często, że dzięki temu można za dojazd
    płacić mniej. I rzeczywiście często przewóz osób jest tańsza. Jest jedno
    ale: NIGDY nie wiesz, na jakich warunkach zawierasz umowę z takim
    przewozem i za każdym razem wsiadając do przewozu osób należałoby
    ustalić wszystkie szczegóły umowy, co więcej dla bezpieczeństwa
    należałoby ją podpisać. Chyba, że dla kogoś nie ma różnicy, czy płaci
    3zł za kilometr czy 300zł za kilometr (takie ceny też się pojawiają).

    Reasumując - efektem działania przewozu osób jest większe ryzyko i
    mniejsze bezpieczeństwo obrotu. Owszem - licencje na taksówki powodują
    zwiększenie ceny ale jednocześnie bezpieczeństwo transakcji (jest z góry
    ustalona np. cena maksymalna). IMHO jest to bardzo czysta gra - płacimy
    nieco więcej za bezpieczeństwo i brak całkiem wolnego rynku.

    Przy wprowadzaniu wszelkich regulacji istotne jest, by obie te rzeczy
    występowały razem - niestety są grupy, który wykorzystują regulacje do
    działalności konkurencyjnej (tzn. do wykoszenia konkurencji, zrobienia
    wysokich barier wejścia, etc.). Co więcej wprowadzanie regulacji jest
    zwykłym mechanizmem dbania o własne interesy przez komercyjne firmy - i
    niby co: mamy na WOLNYM rynku zabronić wprowadzać jakichkolwiek przepisów?

    M.


  • 149. Data: 2010-06-23 05:56:41
    Temat: Re: Solary i opłacalność. Obliczenie.
    Od: "quent" <quent75 maupa gmail skasuj com>

    Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    news:hvrfef$8er$1@news.onet.pl...
    > Powiedz mi, gdzie Ty widzisz cos odwrotnego?

    W poprzednim poscie M.
    Cytowal niby mnie ale odwrotnie wlasnie:

    <cyt>
    "Pisałeś o tym, że komercyjnej firmie zależy na tym, by masowy produkt
    był jak najwyższej jakości (uczelnie)."
    </cyt>

    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 150. Data: 2010-06-23 06:12:45
    Temat: Re: Solary i op?acalno??. Obliczenie.
    Od: "quent" <quent75 maupa gmail skasuj com>

    > Znam ja takich czytajacych NCz od ktorych czasem biore gazete zeby
    > niestety czesto sie zalamac i wiem jak sie z nimi dyskutuje i jak mozna
    > wpywac na ich poglady. Po prostu Korwin powiedzial i chocby nie wiem ile
    > podrecznikow mowilo odwrotnie to tym gorzej dla nich.

    Dyskusja toczy sie normalnie jak do tej pory a ty nagle zaczynasz pisac jak
    ktos komu brakuje argumentow. Poza tym to co mowi Korwin wynika w wiekszosci
    z tego co napisali Bastiat i jemu podobni bo jego wiedza pochodzi m.in. z
    takich lektur.
    Pisalem Ci juz ze JKM nie jest moim idolem.
    Dyskusja jest glownie o tym co jest w tym wszystkim lewe a co prawe. Co
    ogranicza wolnosc a co jej sprzyja.
    Dzisiejszy system bankowy obciaza przyszle pokolenia co jest lewe na maxa -
    nie zgadzasz sie z tym?

    > Nie dowiem sie nic ciekawego w necie o dobroci parytetu zlota, bo z rynkow
    > pienieznych i kapitalowych robilem specjalizacje.

    Nie zalamuj mnie. Takimi argumentami mozesz sobie wytapetowac sciane w
    salonie - goscie beda pod wrazeniem ;-)
    Poza tym uczyles sie widocznie w czerwonej szkole skoro pasuje Ci lewy
    system bankowy i poieniadze wydmuszki generowane z kapelusza

    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 . 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1