Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hmh6fg$4i2$3@node2.news.atman.pl...
> Maniek4 pisze:
>
>> Kolektor na dachu mimo przekazywania ciepla otoczeniu jakos bardziej
>> potrafi sie rozgrzac i ogrzac wode w zasobniku. Zatem dla kolektora
>> przyjmujemy 80% wartosci 0,4kWh/m^2. Tyle samo bedzie dla parapetu?
>
> :-)
> Ale parapet NIE PRZEKAZUJE CIEPŁA otoczeniu. Przekazuje je WNĘTRZU
> budynku. Sam parapet się nie nagrzewa.

Jak sie nie nagrzewa to co przekazuje? Jak moze przekazac cos czego nie
osiaga?

> To tak, jakbyś w kolektorze puścił bieżącą wodę 20C - do jakiej
> temperatury nagrzeje się kolektor przy przepływie wody np. 1000 l/min?

Naprawde uwazasz, ze parapet ma wyzsza sprawnosc od kolektora? Bo nie wiem
czy mam traktowac ten zapis powaznie. Nad parapetem chyba nie robi Ci sie
wichura od szybkosci przekazywanej energii?

>>> Czyli bedzie chłodzone. A jesli bedzie chłodzone - to sie nagrzeje
>>> niewiele ponad temperature pomieszczenia.
>>
>> Ile? Bo ja nie widze, zeby parapet w grudniu byl cieplejszy od otoczenia.
>
> I bardzo dobrze. Oznacza to, że parapet całą energię przekazuje do wnętrza
> budynku (które jest zyskiem).

Jaka energie? Zeby przekazac co kolwiek to musi byc roznica temp na korzysc
parapetu. a parapet jak zauwazylem jest wrecz chlodniejszy od otoczenia.
Ludzie litosci.

> Kolektor nie przekazuje energię mroźnemu powietrzu (marny to zysk - czyli
> strata).

To nagrzej parapetem 300L wody do 80C przez jeden dzien. Ile energii
potrzeba by ogrzac 300L wody z powiedzmy 15C do 80C to z tego co widze
potrafisz sobie wyliczyc. Czy bedzie to zysk czy strata to juz odpowiedz
sobie sam. Czy tyle jest w stanie wyprodukowac parapet, podloga i graty w
naslonecznionym pokoju tez z pewnoscia bedziesz wiedzial.

Pozdro.. TK

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:03d1e1e5-c6bc-4fc3-9bf0-efe14362929b@q15g2000yq
j.googlegroups.com...
> On 1 Mar, 15:15, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
>
>> Jak to si ma do 40% z okien wieloszybowych?
>
> Po raz pierwszy zgadzam sie z wszystkim, co napisales :) Fajnie, bo
> przy okazji potwierdzasz, ze przez okno jednak wpada te 60% energii,
> ktore daje na ta szybe slonce. I ta energia wchodzi w bilans cieplny
> domu.
>
> Chyba zle zrozumiales cel calej dyskusji (trudno zeby nie, rozbudowal
> sie troche i duzo czytania:D - nikt tu nie kloci sie o sprawnosc
> kolektora - ta na pewno potrafi skupic i odebrac wiecej promieniowania
> od szyby.

A nie kolego, dyskusja zaczela sie od tego, ze kolektor to 30% - 50%
sprawnosci, a pokoj to 100% sprawnosci.

> Chodzi tylko i wylacznie o fakt, ze przez okno nawet w zimie
> wpada energia i to calkiem duza. Mniejsza, niz do kolektora, ale okien
> mamy (przynajmniej ja) - bodaj 34m2 od poludnia :) Co za tym idzie -
> nie mozna nie brac pod uwage zyskow slonecznych liczac bilans cieplny
> domu. I tylko o to chodzi w calej dyskusji!

Ale obliczasz to dosc optymistycznie przyjmujac np. 0,4kWh w 100% do
uzyskania, a to wartosc dla kolektora. W zwiazku z czm szyba w domu
przepusci 0,24kWh. Poniewaz okno jest pionowe a slonce swieci z gory to nie
bedzie to powierzchnia 34m^2 w stosunku do kolektora ustawionego idealnie do
slonca. Mozliwosci absorbcyjne wnetrza domu tez nie wydaja sie byc idealne
nie tylko z powodu koloru , ale takze z powodu kata ustawienia do slonca,
wiec i ta wartosc nie bedzie w 100% wykorzystana tylko czesc wypromieniuje
spowrotem rozgrzewajac co najwyzej szybe. Gdzie szyba przekaze wiecej
energii to kolejny problem.

> Maniek skupil sie teraz na tym, ze energia ktora wpada przez okno -
> nie jest w stanie byc odebrana przez wnetrze domu. A ja twierdze, ze
> jest - promien sie odbija kilkukrotnie nim ewentualnie "wypadnie"
> spowrotem przez okno (a jezeli wypadnie to tez tylko pozostale 60% -
> 40% zostanie spowrotem odbite w kierunku pomieszczenia !). Z kazdym
> odbiciem jest go mniej, bo nawet biale cialo przyjmie troche z tej
> energii.

Topsz, w jaki sposob ta energia bedzie przekazana do powietrza wewnatrz?
Skoro tej energii jest Twoim zdaniem tak duzo, ze zapewnia normalna
eksploatacje domu pasywnego. Czemu z czasem temp. w nieogrzewanym domu spada
do poziomu temp. na zewnatrz, mimo zmniejszajacego sie gradientu, kiedy
straty z kazdym obnizajacym sie stopniem sa coraz mniejsze? Gdyby temp. na
zewnatrz utrzymywala sie na poziomie -2, -5C to temp. w domu nigdy nie
powinna spasc ponizej zera zakladajac, ze nie grzejemy od poczatku sezonu.
Czy nie spadnie to wielu z nas wie.

Pozdro.. TK

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:721367c4-9ab5-4d9b-abc9-

> A jezeli powiem, ze taki mam zawod i taka prace, ze niezaleznie, czy
> bede w niej 5h dziennie, czy 10h dziennie, to zarabiam i tak caly czas
> tyle samo, to jak bedzie? Zdaje sobie sprawe, ze moja praca jest
> BARDZO nieszablonowa, niestandardowa i nikt z moich znajomych i
> rodziny jej nie jest w stanie pojac. Absolutnie nikt, poza moja zona
> (ktora sie juz wyszkolila) nie wie do konca co ja tak naprawde
> robie :D Ale tak jest i koniec kropka. Nie zapierdzielam na etacie i
> nie zbieram nadgodzin, zeby zarobic wiecej. Moze dlatego wiekszosc z
> Was tak do tej kwestii podchodzi. Ja nie musze. Moge przespac caly
> dzien i zarobie tyle samo co jakbym byl w pracy przez 12h.

To nie ma zadnego znaczenia. Nawet jak nie bedziesz chodzil do pracy to caly
dzien moglbys jesc czekolade czy smazyc jajecznice, co kolwiek co nie jest
praca. Ja tez nie pracuje na etacie i nie lapie godzin, ale daleki jestem od
tego zeby uznac, ze ta praca jest nic nie warta. Dzieki niej zaoszczedzilem
sporo pieniedzy i nie wydaje mi sie przy okazji zebym mial gorzej zrobione.
:-) Nie mniej jednak gdyby ktos pytal to nie powiem, ze koszt instalacji to
23.000zl.

> Wtedy mowisz -> ja wydalem 23, tylko tyle, bo robilem sam,
> oszczedzajac ~20 tys na robociznie, bo tyle kroja firmy. Po co tu
> gdzies sciemniac :) Ja moge powiedziec, ze na calym domu
> zaoszczedzilem poki co dobre ~150 tys pln, robiac duuuzo samemu. W
> pracy nie zarobilbym w tym czasie grosza wiecej.

Wszystko sie zgadza, ale gdybys dom chcial sprzedac to te 150 doliczysz? :-)

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:75214a81-49c0-4d95-9713-

>Ale ja wcale nigdzie nie chwale PC - podaje tylko suche, prawdziwe
>fakty :) Pozatym tutaj sie PC nie lubi - panuje jakas dziwna agresja
>wobec niej :D


Etam, dyskutujemy o mocnych i slabych stronach. Wszystkie inne rozwiazania
takie maja. A ze na weglu, gazie i oleju opalowym mniej wiecej kazdy jako
tako sie zna to nie ma co o oczywistosciach gadac. Dla mnie PC ma tak
naprawde jedna wade, moze dwie. Pierwsza najwazniejsza to taka, ze jest za
droga, druga to taka, ze instalacja musi byc znacznie bardziej przemyslana i
dla kogos kto chce sam cos takiego zrobic na poczatek nie latwa do
ogarniecia. Sila rzeczy wracamy do punktu pierwszego jak sami nie chcemy
uczyc sie na wlasnych drogich bledach.
Z kazdym innym zrodlem jest znacznie prosciej. Tak naprawde prawie w ogole
na niczym nie trzeba sie znac i kazdy w miare rozgarniety czlowiek jest w
stanie wszystko sobie sam poskladac i skutecznie uruchomic bez ryzyka
popelnienia determinujacych dzialanie bledow.

Pozdro.. TK

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:0d4a4886-be97-4862-b281-ec476e52c22e@q23g2000yq
d.googlegroups.com...
> On 1 Mar, 09:55, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> Tylu herezji w dwoch zdaniach nie widzialem dawno. Jakim cudem odda
>> energie
>> skoro sie nie nagrzeje?
>
> Odbije promieniowanie. A wedlug Ciebie co stanie sie z promykiem ktory
> dotrze do parapetu i ten nie bedzie w stanie go wchlonac? Zniknie ?

Ja Ci dam wskazowke.
Temperatura to miara energii termicznej, natomiast cieplo nie jest energia a
forma przekazywania energii.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hmhm0o$dat$1@news.interia.pl...
> Ja Ci dam wskazowke.
> Temperatura to miara energii termicznej, natomiast cieplo nie jest energia
> a forma przekazywania energii.


:-)))

do góry

Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hmhm0o$dat$1@news.interia.pl...
> Ja Ci dam wskazowke.
> Temperatura to miara energii termicznej, natomiast cieplo nie jest energia
> a forma przekazywania energii.


No nie :-)))))
no i widzicie, od początku mówiłem ze to kwestia fizyki. Maniek na lekcje
nie chodził, a teraz brnie coraz głębiej.

Maniek - a co do kąta nachylenia kolektorów - wylicz efektywną powierzchnię
solara nachylonego do poziomu o 45st i okna stojącego pionowo gdy promienie
słoneczne padają pod katem 25st. (w grudniu nawet 16, ale co tam) i powiedz
co zimą jest lepiej ustawione.

Oczywiscie podpowiem - okno jest lepsze. Ale spróbuj sam.



b.

do góry

Użytkownik Adam Szendzielorz napisał:
>
> A jezeli powiem, ze taki mam zawod i taka prace, ze niezaleznie, czy
> bede w niej 5h dziennie, czy 10h dziennie, to zarabiam i tak caly czas
> tyle samo, to jak bedzie? Zdaje sobie sprawe, ze moja praca jest
> BARDZO nieszablonowa, niestandardowa i nikt z moich znajomych i
> rodziny jej nie jest w stanie pojac. Absolutnie nikt, poza moja zona
> (ktora sie juz wyszkolila) nie wie do konca co ja tak naprawde
> robie :D Ale tak jest i koniec kropka. Nie zapierdzielam na etacie i
> nie zbieram nadgodzin, zeby zarobic wiecej. Moze dlatego wiekszosc z
> Was tak do tej kwestii podchodzi. Ja nie musze. Moge przespac caly
> dzien i zarobie tyle samo co jakbym byl w pracy przez 12h.
>
Kurcze ja też chcę być posłem :)

pzdr.
rafał

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hmih1k$hbt$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
> news:hmhm0o$dat$1@news.interia.pl...
>> Ja Ci dam wskazowke.
>> Temperatura to miara energii termicznej, natomiast cieplo nie jest
>> energia a forma przekazywania energii.
>
>
> No nie :-)))))
> no i widzicie, od początku mówiłem ze to kwestia fizyki. Maniek na lekcje
> nie chodził, a teraz brnie coraz głębiej.
>
> Maniek - a co do kąta nachylenia kolektorów - wylicz efektywną
> powierzchnię solara nachylonego do poziomu o 45st i okna stojącego pionowo
> gdy promienie słoneczne padają pod katem 25st. (w grudniu nawet 16, ale co
> tam) i powiedz co zimą jest lepiej ustawione.
>
> Oczywiscie podpowiem - okno jest lepsze. Ale spróbuj sam.

Taaa, a jak od razu za oknem ustawisz lustra tez bedzie dobrze?

do góry

Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hmhk1d$b26$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
> news:75214a81-49c0-4d95-9713-
>
>>Ale ja wcale nigdzie nie chwale PC - podaje tylko suche, prawdziwe
>>fakty :) Pozatym tutaj sie PC nie lubi - panuje jakas dziwna agresja
>>wobec niej :D
>
>
> Etam, dyskutujemy o mocnych i slabych stronach. Wszystkie inne rozwiazania
> takie maja. A ze na weglu, gazie i oleju opalowym mniej wiecej kazdy jako
> tako sie zna to nie ma co o oczywistosciach gadac. Dla mnie PC ma tak
> naprawde jedna wade, moze dwie. Pierwsza najwazniejsza to taka, ze jest za
> droga, druga to taka, ze instalacja musi byc znacznie bardziej przemyslana
> i dla kogos kto chce sam cos takiego zrobic na poczatek nie latwa do
> ogarniecia. Sila rzeczy wracamy do punktu pierwszego jak sami nie chcemy
> uczyc sie na wlasnych drogich bledach.
> Z kazdym innym zrodlem jest znacznie prosciej. Tak naprawde prawie w ogole
> na niczym nie trzeba sie znac i kazdy w miare rozgarniety czlowiek jest w
> stanie wszystko sobie sam poskladac i skutecznie uruchomic bez ryzyka
> popelnienia determinujacych dzialanie bledow.

Ja sadze, ze z czasem pompy i solary beda coraz powszechniejsze - cena gazu
raczej w gore, a wiecej konkurencji w dziedzinie PC i solarow wplynie z
drugiej strony na ceny.

do góry