-
41. Data: 2009-03-17 06:29:30
Temat: Re: piec
Od: JareK <k...@i...bezspsamu.pl>
gargamel pisze:
> Órzytkownik "JareK" napisał:
>> Możesz rozwinąć ten wątek, bardzo mnie zaciekawiłeś.
>
> najprostrzy przykład:
> masz dom i wiesz ile potrzebujesz ciepła do jego ogrzania na dobę zimą
> (ile ciepła jest tracone), więc mnożysz tą wartość przez 7 (tydzień) i
> masz pojemność cieplną dla akumulatora ciepła jakiego potrzebujesz
> (oczywiście im masz cieplejszy dom, tym ten akumulator będzie
> mniejszy:O) włączasz ten akumulator w obwód c.o. i zrobione,
> rozplasz w piecu i palisz na maksa aż naładujesz akumulator, potem w
> piecu gaśnie a grzejniki przez tydzień biorą ciepło z akumulatora:O)
> wydaje mi się że akumulator wodny jest najtańszy i najlepszy, bo woda ma
> najwiekszą pojemność cieplną
>
>
To faktycznie musiał by być chyba mały pokój, bo taki zwykły bojler 150l
traci temp. wody w ok 2h po zgaśnieciu pieca. A on oddaje swoje ciepło
tylko w miedziane rurki, których powierzchnia jest o wiele mniejsza niż
grzejników.
--
Pozdrawiam
JareK
-
42. Data: 2009-03-17 06:44:03
Temat: Re: piec
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
JareK napisał(a):
> gargamel pisze:
>> Órzytkownik "JareK" napisał:
>>
>>> Możesz rozwinąć ten wątek, bardzo mnie zaciekawiłeś.
>>
>> najprostrzy przykład:
>> masz dom i wiesz ile potrzebujesz ciepła do jego ogrzania na dobę zimą
>> (ile ciepła jest tracone), więc mnożysz tą wartość przez 7 (tydzień) i
>> masz pojemność cieplną dla akumulatora ciepła jakiego potrzebujesz
>> (oczywiście im masz cieplejszy dom, tym ten akumulator będzie
>> mniejszy:O) włączasz ten akumulator w obwód c.o. i zrobione,
>> rozplasz w piecu i palisz na maksa aż naładujesz akumulator, potem w
>> piecu gaśnie a grzejniki przez tydzień biorą ciepło z akumulatora:O)
Najprostszy w sensie, ze najmocniej uproszczony :)
Nie uwzglednia chocby sprawnosci kotla i sprawnosci akumulacji oraz
strat w akumulatorze.
Byla kiedsy ksiazka, w ktorej dokladnie policzono uklad z zasobnikiem
ciepla dla domu jednorodzinnego - wychodzilo z niej, ze akumulator wodny
o pojemnosci ~2m3 wystarczal na jedna dobe przy ladowaniu go przez ~4h.
To wszystko oczywiscie przy temperaturze -20stC na dworze :)
No i wymaga troche przewymiarowanego kotla - wszak chodzi o to, by
akumulator szybko zaladowac.
Taki uklad IMO ma sens tylko przy zrodle ciepla wymagajacym
pracochlonnej obslugi badz o zroznicowanym koszcie w zaleznosci od pory
dnia (nie oplaca sie jeszcze akumulowac ciepla na czas dluzszy niz kilka
dni)
Na przyklad dla wlascicieli kotlow na wegiel badz biomase lub grzania
pradem w 2 taryfach.
>> wydaje mi się że akumulator wodny jest najtańszy i najlepszy, bo woda
>> ma najwiekszą pojemność cieplną
>>
Powiedzmy, ze jest najprostszy - to, czy najlepszy, to juz zalezy od
koncepcji calosci ukladu.
Zeby nie bylo - u siebie planuje wlasnie wodny :)
> To faktycznie musiał by być chyba mały pokój, bo taki zwykły bojler 150l
> traci temp. wody w ok 2h po zgaśnieciu pieca. A on oddaje swoje ciepło
> tylko w miedziane rurki, których powierzchnia jest o wiele mniejsza niż
> grzejników.
Nie chodzi o powierzchnie rurek lecz o ich moc :)
No i oczywiscie sam akumulator musi byc solidnie zaizolowany tak by
cieplo z niego nie ogrzewalo jego okolic, lecz szlo w instalacje.
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
43. Data: 2009-03-17 15:47:56
Temat: Re: piec
Od: "gargamel" <s...@d...eu>
Órzytkownik "JareK" napisał:
> To faktycznie musiał by być chyba mały pokój, bo taki zwykły bojler 150l
> traci temp. wody w ok 2h po zgaśnieciu pieca.
150l boiler to sobie możesz pod pierzynę wsadzić:O) lepiej zapodaj ile twój
dom porezebuje ciepłą na dobę przy -20 stopniowym mrodzie?:O)
>A on oddaje swoje ciepło tylko w miedziane rurki, których powierzchnia jest
> o wiele mniejsza niż grzejników.
rurki nie mają tu nic w temacie:O)
-
44. Data: 2009-03-17 15:52:17
Temat: Re: piec
Od: "gargamel" <s...@d...eu>
Órzytkownik "zbigi" napisał:
> Powiedzmy, ze jest najprostszy - to, czy najlepszy, to juz zalezy od
> koncepcji
> calosci ukladu. Zeby nie bylo - u siebie planuje wlasnie wodny :)
wszystko ma swoje wady, woda też, ale zaproponuj jakąś sensown alternatywę
bo mnie nic do głowy nie przychodzi?:O)
-
45. Data: 2009-03-17 20:04:35
Temat: Re: piec
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "gargamel" <s...@d...eu> napisał w wiadomości
news:gpolte$2n6$2@news.wp.pl...
> Órzytkownik "zbigi" napisał:
>> Powiedzmy, ze jest najprostszy - to, czy najlepszy, to juz zalezy od
>> koncepcji
>> calosci ukladu. Zeby nie bylo - u siebie planuje wlasnie wodny :)
>
> wszystko ma swoje wady, woda też, ale zaproponuj jakąś sensown alternatywę
> bo mnie nic do głowy nie przychodzi?:O)
Ciekly olow. Duza pojemnosc cieplna. Dobra rtec, mozna utrzymywac nizsza
temperature.
Pozdro.. TK
-
46. Data: 2009-03-17 21:31:36
Temat: Re: piec
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
gargamel napisał(a):
> Órzytkownik "zbigi" napisał:
>
>> Powiedzmy, ze jest najprostszy - to, czy najlepszy, to juz zalezy od
>> koncepcji
>> calosci ukladu. Zeby nie bylo - u siebie planuje wlasnie wodny :)
>
> wszystko ma swoje wady, woda też, ale zaproponuj jakąś sensown
> alternatywę bo mnie nic do głowy nie przychodzi?:O)
Z 10 lat temu czytalem o eksperymencie w Szwajcarii - zastosowano tam
pod budynkiem akumulator ciepla z jakims szuwaksem (parafina?)
wykorzystujacym cieplo przemiany fazowej.
W pierwszym roku ciepla wystarczylo chyba na 1/3 sezonu grzewczego a w
nastepnych zblizano sie do 100% pokrycia zapotrzebowania na cieplo przez
energie zgromadzona podczas lato za pomoca kolektorow slonecznych. I
wcale nie twierdze, ze jest to sensowna alternatywa (naszym bankom
daleko do Helwetow ;))
Tak czy siak - dla moich (naszych?) zastosowan domowych najprostsze
kolektory sloneczne, najprostszy akumulator wodny, najprostszy kociol.
Ze sprawnoscia ogrzewania jest jak ze srubowaniem osiagow wyscigowki -
koszty rosna geometrycznie albo i nawet wykladniczo/potegowo ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
47. Data: 2009-03-17 22:38:22
Temat: Re: piec
Od: "gargamel" <s...@d...eu>
Órzytkownik "Maniek4" napisał:
> Ciekly olow. Duza pojemnosc cieplna. Dobra rtec, mozna utrzymywac nizsza
> temperature.
ha ha ha, nie rozśmieszaj, bo niby w czym te alternatywy mają byk
konkurencyjne do wody?:O)
-
48. Data: 2009-03-17 22:42:56
Temat: Re: piec
Od: "gargamel" <s...@d...eu>
Órzytkownik "zbigi" napisał:
> Z 10 lat temu czytalem o eksperymencie w Szwajcarii - zastosowano tam pod
> budynkiem akumulator ciepla z jakims szuwaksem (parafina?) wykorzystujacym
> cieplo przemiany fazowej.
ciepło włąściwe + ciepło topnienia parafiny jest mniejsza od ciepła
właściwego wody, więc teraz porównaj sobie cenę parafiny i wody i wnioski
wyciągnij sobie sam:O)
bo jak na mnie to szwajcarski pic na parafine:O)
-
49. Data: 2009-03-18 11:27:02
Temat: Re: piec
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> Byla kiedsy ksiazka, w ktorej dokladnie policzono uklad z zasobnikiem
> ciepla dla domu jednorodzinnego - wychodzilo z niej, ze akumulator wodny
> o pojemnosci ~2m3 wystarczal na jedna dobe przy ladowaniu go przez ~4h.
> To wszystko oczywiscie przy temperaturze -20stC na dworze :)
Ciekawe jaki tez piec zaladuje 2000 litrow do rozsadnej temperatury w 4h
(piec z tych "domowych").
Kane
-
50. Data: 2009-03-18 14:11:57
Temat: Re: piec
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
> Ciekawe jaki tez piec zaladuje 2000 litrow do rozsadnej temperatury w 4h
> (piec z tych "domowych").
2000*4186*50 [J] / 4*60*60 [s] = 29 [kW]