-
1. Data: 2009-04-10 11:53:27
Temat: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
Panowie (i Panie ) - bede mial do zrobienia taras drewniany, wyniesiony
jakis metr powyzej gruntu. Problem jest taki ze grunt ponizej to moze 5-10cm
ziemi a reszta gruby gruz, bardzo duze kamole zageszczone drobniejszymi i
jakims piachem/bardzo drobnym gruzem. Mial byc taras ziemny - zmienila sie
koncepcja i bedzie drewniany na słupach.
I teraz tak: musze kopac pod taki taras fundament (pod jego słupy) ? w tym
gruzie ? na metr w głąb ??! mam tu jednego lokalnego tarasiarza ktory
twierdzi ze jesli zebrac tą ziemie, zaszałować małe stopy (40x40x30 wysokie)
i wylac bezpośrednio na tym gruzie ktory jest nizej (w razie koniecznosci
jeszcze lokalnie ubić/zagescic)- to bedzie wystarczajco stabilne podparcie
dla słupów tarasu (słupy drewniane).
I druga kwestia: twierdzi ze lepiej ten taras wogole nie wiazac ze scianą
budynku tylko zostawić go własnie luźny tylko na słupach. Wstepnie
proponowałem by do ściany budynku przykotwić jedną belkę i na niej oprzeć
taras z jednej strony - a z drugiej na słupach.
Pisze tutaj bo nie bardzo moge zweryfikować jego wiedzę. Umiejętności
widziałem - dwa tarasy ktore moglem zobaczyc były ok tylko ze to byly tarasy
nie na słupach a na gruncie, zrobione raczej poprawnie i solidnie bez
odstepstw od technologii ktora widzialem na stronach 'tarasiarskich'
(glownie z USA)
Pozdrawiam
Kane
ps. jesli to istotne to taras bedzie mial wymiary okolo 3x5m
-
2. Data: 2009-04-10 12:15:15
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "rrr." <d...@w...or>
Użytkownik Kane napisał:
> Panowie (i Panie ) - bede mial do zrobienia taras drewniany, wyniesiony
> jakis metr powyzej gruntu. Problem jest taki ze grunt ponizej to moze
> 5-10cm ziemi a reszta gruby gruz, bardzo duze kamole zageszczone
> drobniejszymi i jakims piachem/bardzo drobnym gruzem. Mial byc taras
> ziemny - zmienila sie koncepcja i bedzie drewniany na słupach.
Baaardzo mi się podobają :)
>
> I teraz tak: musze kopac pod taki taras fundament (pod jego słupy) ? w
> tym gruzie ? na metr w głąb ??! mam tu jednego lokalnego tarasiarza
> ktory twierdzi ze jesli zebrac tą ziemie, zaszałować małe stopy
> (40x40x30 wysokie) i wylac bezpośrednio na tym gruzie ktory jest nizej
> (w razie koniecznosci jeszcze lokalnie ubić/zagescic)- to bedzie
> wystarczajco stabilne podparcie dla słupów tarasu (słupy drewniane).
w zależności od gruntu, ale zazwyczaj wystarczy.
>
> I druga kwestia: twierdzi ze lepiej ten taras wogole nie wiazac ze
> scianą budynku tylko zostawić go własnie luźny tylko na słupach.
Jakby powiedział poeta: racja, nie ma jak dobra dylatacja
> Pozdrawiam
>
> Kane
pzdr.
rafał
-
3. Data: 2009-04-10 12:44:43
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: o...@o...pl
> Panowie (i Panie ) - bede mial do zrobienia taras drewniany, wyniesiony
> jakis metr powyzej gruntu. Problem jest taki ze grunt ponizej to moze 5-10cm
> ziemi a reszta gruby gruz, bardzo duze kamole zageszczone drobniejszymi i
> jakims piachem/bardzo drobnym gruzem. Mial byc taras ziemny - zmienila sie
> koncepcja i bedzie drewniany na słupach.
>
> I teraz tak: musze kopac pod taki taras fundament (pod jego słupy) ? w tym
> gruzie ? na metr w głąb ??! mam tu jednego lokalnego tarasiarza ktory
> twierdzi ze jesli zebrac tą ziemie, zaszałować małe stopy (40x40x30 wysokie)
> i wylac bezpośrednio na tym gruzie ktory jest nizej (w razie koniecznosci
> jeszcze lokalnie ubić/zagescic)- to bedzie wystarczajco stabilne podparcie
> dla słupów tarasu (słupy drewniane).
>
> I druga kwestia: twierdzi ze lepiej ten taras wogole nie wiazac ze scianą
> budynku tylko zostawić go własnie luźny tylko na słupach. Wstepnie
> proponowałem by do ściany budynku przykotwić jedną belkę i na niej oprzeć
> taras z jednej strony - a z drugiej na słupach.
>
> Pisze tutaj bo nie bardzo moge zweryfikować jego wiedzę. Umiejętności
> widziałem - dwa tarasy ktore moglem zobaczyc były ok tylko ze to byly tarasy
> nie na słupach a na gruncie, zrobione raczej poprawnie i solidnie bez
> odstepstw od technologii ktora widzialem na stronach 'tarasiarskich'
> (glownie z USA)
>
> Pozdrawiam
>
> Kane
>
> ps. jesli to istotne to taras bedzie mial wymiary okolo 3x5m
Zasada jest taka: podstawy fundamentowe wszelkich konstrukcji powinny się
znajdować poniżej strefy przemarzania, czyli w zależnosci od strefy od 0,9 w
górę. Jednak jak to w życiu bywa zawsze są jakieś odstepstwa. Jeżeli pod
spodem jest gruz, czyli materiał dobrze przepuszczający wodę to można pokusić
się na płytsze posadowienie stóp. Powód brak zastoisk wody (która spłynie
niżej w tym przypadku) pod podstawą słupów powodujących nacisk przy zmianie
wody na lód, który jak wiemy sie rozszerza. Powoduje to brak dodatkowego
parcia na grunk, bo nie ma lodu. Najlepszym jednak wyjściem jest zapytanie
swojego kierownika budowy by podiął decyzję po wykopaniu otworów pod stopy i
sprawdzeniu co jest pod spodem. Drugi aspekt. Ponieważ nie ma Pan pewnosci jak
stabilne jest podłoże (jeżeli jest gruz to na pewno między nimi nadal są puste
komory, które z czasem mogą się wypełnić materiałem znajdujacym się nad nim),
a więc mogą nastąpić niewielki przemieszczanie grunku)rozsadnym byłoby dać
dylatację na styku ściany.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2009-04-10 12:46:14
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> Panowie (i Panie ) - bede mial do zrobienia taras drewniany, wyniesiony
> jakis metr powyzej gruntu. Problem jest taki ze grunt ponizej to moze 5-10cm
> ziemi a reszta gruby gruz, bardzo duze kamole zageszczone drobniejszymi i
> jakims piachem/bardzo drobnym gruzem. Mial byc taras ziemny - zmienila sie
> koncepcja i bedzie drewniany na słupach.
>
> I teraz tak: musze kopac pod taki taras fundament (pod jego słupy) ? w tym
> gruzie ? na metr w głąb ??! mam tu jednego lokalnego tarasiarza ktory
> twierdzi ze jesli zebrac tą ziemie, zaszałować małe stopy (40x40x30 wysokie)
> i wylac bezpośrednio na tym gruzie ktory jest nizej (w razie koniecznosci
> jeszcze lokalnie ubić/zagescic)- to bedzie wystarczajco stabilne podparcie
> dla słupów tarasu (słupy drewniane).
>
> I druga kwestia: twierdzi ze lepiej ten taras wogole nie wiazac ze scianą
> budynku tylko zostawić go własnie luźny tylko na słupach. Wstepnie
> proponowałem by do ściany budynku przykotwić jedną belkę i na niej oprzeć
> taras z jednej strony - a z drugiej na słupach.
>
> Pisze tutaj bo nie bardzo moge zweryfikować jego wiedzę. Umiejętności
> widziałem - dwa tarasy ktore moglem zobaczyc były ok tylko ze to byly tarasy
> nie na słupach a na gruncie, zrobione raczej poprawnie i solidnie bez
> odstepstw od technologii ktora widzialem na stronach 'tarasiarskich'
> (glownie z USA)
>
> Pozdrawiam
>
> Kane
>
> ps. jesli to istotne to taras bedzie mial wymiary okolo 3x5m
>
Taras drewniany jest "odporny" na ew. wysadzenie fundamentow ale sztuka
nakazuje by jednak ten fundament byl zaglebiony chociazby na te pol metra
ponizej poz. terenu w celu przenoszenia obciazemn poziomych w przypadku
obciazenia tarasu "tlumem".
W Twoim przypadku w tym nasypie wykop, troche lopata, lomem czy innym
zelaztwem, szersza dziure do tej glebokosci i najpierw polej to dno wykopu
woda a potem wykonaj jego iniekcje mleczkiem cementowym. Ono zawsze troche
wleje sie w te szpary i zestabilizuje nasyp. Potem kup gotowa rure kartonowa
czy nawet blaszana o srednicy powiedzmy 20 cm lub w ostatecznosci stare wiadro
plastykowe bez dna (odwrocone do gory dnem) i zalej go betonem i potem na nim
jakos unieruchom ciensza rure, i zalej betonem wstawiajac w niego pionowo pret
zbrojeniowy dokladnie w srodku przyszlego slupka. On musi wystawac ponad beton
10 cm. Poziom gory betonu powinien wystawac ze 20 cm ponad powierzchnie gruntu
co znaczaco przedluzy zywotnosc drewnianego slupka. Po tygodniu lub dwu, wykop
wokol fundamentu zasyp dobrze zageszczonym urobkiem z wykopu i mozesz zaczac
budowe.
Mimo tego, ze te drewniane slupki beda stosunkowo krotkie, nie zapominaj o
przynajmniej dwu krotkich zastrzalach czyli ukosnych belkach usztywniajacych
je gdyz w przypadku ich braku, po paru latach taras zacznie Ci sie nieco
chwierutac na boki.
Taras drewniany od strony domu montuje sie do dechy dobrze zakotwionej w
scianie. Kotwy fi12 mm (sruby czy nagwintowane prety) musza przeniesc
obciazenia scinajace wiec powinny byc wbetonowane w sciane fundamentowa
odpowiednio gleboko i dosc gesto, co 0.4-0.5 metra minimum, zygzakiem; u gory
dechy i u dolu. Oczywiscie wszystko z drewwna zielonego czyli impregnowanego
roznymi truciznami cisnieniowo.
I jeszcze rada abys wczesniej gdzies widzial gotowy "deck" (tak to sie tu w
Hameryce nazywa) co, jesli masz zamiar wybudowac go sam, ulatwi i przyspieszy
Ci jego konstrukcje.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2009-04-10 14:24:19
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> W Twoim przypadku w tym nasypie wykop, troche lopata, lomem czy innym
> zelaztwem, szersza dziure do tej glebokosci i najpierw polej to dno wykopu
> woda a potem wykonaj jego iniekcje mleczkiem cementowym. Ono zawsze troche
> wleje sie w te szpary i zestabilizuje nasyp.
Dobra, tak zrobie. Obaczymy.
> Mimo tego, ze te drewniane slupki beda stosunkowo krotkie, nie zapominaj o
> przynajmniej dwu krotkich zastrzalach czyli ukosnych belkach
> usztywniajacych
> je gdyz w przypadku ich braku, po paru latach taras zacznie Ci sie nieco
> chwierutac na boki.
Mhm. Cos takiego tez mowil ten lokalny spec od tarasow rysujac przykladowy
diagram.
> Taras drewniany od strony domu montuje sie do dechy dobrze zakotwionej w
> scianie. Kotwy fi12 mm (sruby czy nagwintowane prety) musza przeniesc
> obciazenia scinajace wiec powinny byc wbetonowane w sciane fundamentowa
> odpowiednio gleboko i dosc gesto, co 0.4-0.5 metra minimum, zygzakiem; u
> gory
> dechy i u dolu.
No wlasnie - tak czulem ze to powiesz - i widze ze sa dwie szkoly. Jedni
mowia: kotwic z budynkiem (za pomoca tej belki zakotwionej w budynku),
drudzy - robic calosc na slupach bez kotwienia z budynkiem (w tym ten
lokalny spec od tarasow). Nieukrywam ze obecnie wolalbym to drugie
rozwiazanie - budynek jest juz ocieplon (20 styro) i musialbym wyciac nieco
przestrzeni na ta belke. Czy widzisz jakies znaczace problemy zwiazane z
wykonaniem tego bez tej belki zakotwionej w budynku ?
> I jeszcze rada abys wczesniej gdzies widzial gotowy "deck" (tak to sie tu
> w
> Hameryce nazywa) co, jesli masz zamiar wybudowac go sam, ulatwi i
> przyspieszy
> Ci jego konstrukcje.
Widzialem dwa ale bez wyniesienia słupami w górę oraz pare w miare
rozsadnych zdjec gotowych tarasow na slupach w tym jeden wlasnie
'hamerykanski' projekt. Stamtad tez planuje wziasc wymiary belek i rozstawy
slupow. Wykonywal bede to sam z cieślą, od strony konstrukcji drewnianej sie
nie martwie.
Pozdrawiam
Kane
-
6. Data: 2009-04-10 14:27:22
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
>Jednak jak to w życiu bywa zawsze są jakieś odstepstwa. Jeżeli pod
> spodem jest gruz, czyli materiał dobrze przepuszczający wodę to można
> pokusić
> się na płytsze posadowienie stóp. Powód brak zastoisk wody (która spłynie
> niżej w tym przypadku)
I tak to wlasnie tlumaczyl gosc od tarasow z ktorym sie tu konsultowalem.
>Najlepszym jednak wyjściem jest zapytanie
> swojego kierownika budowy by podiął decyzję po wykopaniu otworów pod stopy
> i
> sprawdzeniu co jest pod spodem.
Kierownik swoje wie i mowi "cokolwiek tam jest - fundament na meter
dwadziescia zrob". Nie wdawal sie w jakies glebsze uzasadnienie ;)
>Drugi aspekt. Ponieważ nie ma Pan pewnosci jak
> stabilne jest podłoże (jeżeli jest gruz to na pewno między nimi nadal są
> puste
> komory, które z czasem mogą się wypełnić materiałem znajdujacym się nad
> nim),
> a więc mogą nastąpić niewielki przemieszczanie grunku)rozsadnym byłoby dać
> dylatację na styku ściany.
Ok, wezme to pod uwage. Ten gruz zostal juz zasypany 2 lata temu, wczesniej
ubity - powinno byc juz chyba w miare dobrze. I tak odslaniajac grunt nad
gruzem bede mial taka mechaniczna stope do ubijania i tym to zagescimy -
taki jest plan.
Pozdrawiam
Kane
-
7. Data: 2009-04-10 16:17:55
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Tornad" <t...@o...net>
i dosc gesto, co 0.4-0.5 metra minimum, zygzakiem; u
> > gory
> > dechy i u dolu.
>
> No wlasnie - tak czulem ze to powiesz - i widze ze sa dwie szkoly. Jedni
> mowia: kotwic z budynkiem (za pomoca tej belki zakotwionej w budynku),
> drudzy - robic calosc na slupach bez kotwienia z budynkiem (w tym ten
> lokalny spec od tarasow). Nieukrywam ze obecnie wolalbym to drugie
> rozwiazanie - budynek jest juz ocieplon (20 styro) i musialbym wyciac nieco
> przestrzeni na ta belke. Czy widzisz jakies znaczace problemy zwiazane z
> wykonaniem tego bez tej belki zakotwionej w budynku ?
>
Nie widze. Nawet w oparciu o praktyke takie rozwiazanie popieram. Otoz w ub.
roku remontowalem deck, ktory po 20 latach normalnie sie zawalil, wlasnie
oberwal od sciany, na ktorej ta zakotwiona decha normalnie zgnila. Deszcze
splywajace po scianie ciagle ja nawadnialy a poniewaz byla to strona polnocna
wiec mimo impregnacji zgnila. Musialem kawal sciany rozbierac, wzmacniac czesc
drewnianego stropu aby to jako tako zreanimowac. To ostatnie za darmo, gdyz
tego nie przewidzialem, ze nawet konce belek nosnych stropu tez zgnily.
Oczywiscie nowa deche zabezpieczylem blacha aby znowu nie gnila.
Teraz "ale". Mysle, ze ten sposob montowania deku do sciany jest podyktowany
oszczednoscia i co wazne, trudnoscia fundamentowania tych dwoch czy trzech
slupkow przy scianie.
Podobnie jak u nas, wykop fundamentowy na ogol sie "zasypuje" czyli normalnie
sypie rozne badziewie bez jego zageszczania. I taki grunt po paru latach wokol
domu osiada nawet do 20 cm co czesto widuje, gdyz np. zaprawa tynkarska, ktora
murarzom spadala w czasie tynkowania sciany na ziemie, przylepiona jest do
muru na tej wysokosci az sie jeden nowy wlasciciel domu dziwil po co to tak
zrobili. A to grunt pod nia osiadl.
Zatem musisz na to uwazac i ew. posadowic te fundamenty w pewnej, (z pol
metra?) odleglosci od sciany, w gruncie rodzimym a nie w niezageszczonym
nasypie. Poza tym przy samej scianie na poziomie lawy moze byc drenaz opaskowy.
Wywiercic (o ile to mozliwe) otwory jak najglebiej, ile sie da i wypelnic je
betonem zazbrojonym jednym pretem, torzac zelbetowy pal, aby to osiadanie
zasypu przy scianie mozna bylo wyeliminowac.
> slupow. Wykonywal bede to sam z cieślą, od strony konstrukcji drewnianej sie
> nie martwie.
>
> Pozdrawiam
> Kane
Pzdr. Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2009-04-10 16:33:31
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 10 Apr 2009 13:53:27 +0200, Kane napisał(a):
>
> I teraz tak: musze kopac pod taki taras fundament (pod jego słupy) ? w tym
> gruzie ? na metr w głąb ??! mam tu jednego lokalnego tarasiarza ktory
> twierdzi ze jesli zebrac tą ziemie, zaszałować małe stopy (40x40x30 wysokie)
> i wylac bezpośrednio na tym gruzie ktory jest nizej (w razie koniecznosci
> jeszcze lokalnie ubić/zagescic)- to bedzie wystarczajco stabilne podparcie
> dla słupów tarasu (słupy drewniane).
IMO ma rację.
> I druga kwestia: twierdzi ze lepiej ten taras wogole nie wiazac ze scianą
> budynku tylko zostawić go własnie luźny tylko na słupach. Wstepnie
> proponowałem by do ściany budynku przykotwić jedną belkę i na niej oprzeć
> taras z jednej strony - a z drugiej na słupach.
Jesli taras bedzie samodzielnie stabilny, to po co wiązać?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
9. Data: 2009-04-10 17:47:34
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
Dziekuje za odpowiedzi i sugestie, poczytalem jeszcze nieco hamerykanskich
stron o tarasach
i mysle ze sie uda zrobic to trwale, bezpiecznie i mozliwie ekonomicznie. O
efektach dam znac wraz z fotkami - mysle ze dopiero na jesien najpierw musze
ta sciane wytynkowac bo nie usmiecha mi sie ustawiac rusztowania na tarasie
pozniej ;) Fundamenciki wykonam juz teraz.
Pozdrawiam
Kane
-
10. Data: 2009-04-10 22:23:26
Temat: Re: taras drewniany na słupach - fundament ?
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>
Kane pisze:
> No wlasnie - tak czulem ze to powiesz - i widze ze sa dwie szkoly. Jedni
> mowia: kotwic z budynkiem (za pomoca tej belki zakotwionej w budynku),
> drudzy - robic calosc na slupach bez kotwienia z budynkiem (w tym ten
> lokalny spec od tarasow). Nieukrywam ze obecnie wolalbym to drugie
Ja mam drewniany taras na osobnych fundamentach bez połączenia
z budynkiem. Główna część tarasu ma ~8x4 metry od strony ściany
szczytowej domu, a z boku przechodzi w łącznik z gankiem ~3x2 metry.
Fundamenty mają postać betonowych słupków 40x40 cm z rozstawem 1x1,25
metra, zagłębionych w gruncie na około 70 cm. Każdy słupek wystaje
ponad grunt około 25 cm i ma zabetonowaną w górnej części stalową
ocynkowaną szpilkę fi 16 mm. Na szpilkach zostały umieszczone nakrętki,
a na nich ocynkowane podkładki fi 80 mm, największe, jakie dało się
kupić. Na podkładkach równolegle do ściany domu leżą sosnowe legary
8x12 cm. Mają nawiercone głębokie otwory na szpilki i były tak
stabilne, że można było po nich chodzić bez żadnych przechyleń.
Nakrętki umożliwiły precyzyjne wypoziomowanie legarów i uzyskanie 2%
spadku tarasu od ściany domu na zewnątrz. Do legarów prostopadle do
ściany domu są przykręcone deski z bangkirai 145x22 mm z odstępem
około 1 cm. Ziemia pod tarasem jest wyłożona pasami z geowłókniny
połączonymi na krawędziach na zakładkę za pomocą ocynkowanych gwoździ,
żeby nic mi tam nie próbowało rosnąć. Konstrukcja spisuje się jak na
razie bardzo dobrze, nic nie trzeszczy ani się nie ugina. Legary są
zawieszone wysoko nad ziemią i są dobrze wentylowane z każdej strony.
Każda deska jest przykręcona do wszystkich legarów za pomocą dwóch
specjalnych wkrętów typu torx, co zapewnia sztywność całej konstrukcji,
trzeba bylo niestety nawiercać otwory prowadzące dla wkrętów, bo to
drewno jest twarde jak stal. Przez pierwsze 1,5 roku musiałem 3 razy
impregnować deski odpowiednim olejem, ale po ostatniej zimie widzę,
że zachowały swój kolor niemal bez zmian, więc może się obejdzie bez
wiosennej impregnacji. Dzięki spadkowi taras jest suchy w godzinę nawet
po największej ulewie, musiałem tylko na jego zewnętrznej krawędzi
zamocować rynienkę 50 mm do odprowadzania wody na bok, bo rozmywała mi
umieszczony poniżej ogródek skalny.
T.