-
31. Data: 2011-01-19 12:16:23
Temat: Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 19-01-2011 o 11:33:58 hk <b...@m...pl> napisał(a):
> W dniu 19.01.2011 10:26, Shaman pisze:
>> Dnia 18-01-2011 o 17:42:08 kiki <k...@k...net> napisał(a):
>>
>>>
>> Tak jak mi radził Aleksander będę
>> mierzył temperaturę - muszę wypracować jakiś sposób, żeby w miarę często
>> i dokładnie móc odczytywać temperaturę w sposób powtarzalny i
>> wiarygodny. Najlepiej było by chyba zamurować w połowie grubości muru
>> termoparę i tylko podłączać multimetr. Jeszcze lepiej czujniki dallasa
>> 1Wire - tylko nie wiem czy można tanio nabyć urządzenie które mi zczyta
>> temp. Ktoś może wie?
>>
> http://allegro.pl/termoraf-rejestrator-temperatury-d
ata-cold-500-i1403618844.html
>
> Takie coś ma cztery kanały pomiarowe temperatury i cztery wejścia
> cyfrowe 0/1 zdarzeń, rozdzielczość 0,1 stopnia i 1 minuta, możliwość
> wydruku graficznego i numerycznego do 7 dni wstecz od "teraz" lub od
> dowolnej daty. I można to kupić taniej w wersji 2-kanałowej. Nie wiem co
> ten gość ma w komplecie (bo czujniki też kosztują, ale jakby ktoś się
> chciał bawić to kupi jeden a resztę z termistorów za parę złotych zrobi
> - najwyżej wywzorcuje i będzie poprawki brał.
> Tylko on ma wersję kabinową - trzeba sprzęta od źródła wilgoci odsunąć
> lub do hermetycznej puszki wstawić.
>
matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
--
PZDR
Shaman
-
32. Data: 2011-01-19 14:45:02
Temat: Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Shaman" <s...@o...com> wrote in message news:op.vpj1plt74limig@sioux...
Dnia 19-01-2011 o 11:33:58 hk <b...@m...pl> napisał(a):
> matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
> wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo zaniesiesz
coś wilgotnego.
-
33. Data: 2011-01-19 14:51:44
Temat: Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:ih6tdb$kda$1@opal.futuro.pl...
>
>> To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo
>> zaniesiesz
> coś wilgotnego.
Ale on tam będzie jedynie na bezdechu wniosił niewilgotne rzeczy;))
-
34. Data: 2011-01-20 08:57:55
Temat: Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 19-01-2011 o 15:45:02 kiki <k...@k...net> napisał(a):
>
> "Shaman" <s...@o...com> wrote in message news:op.vpj1plt74limig@sioux...
> Dnia 19-01-2011 o 11:33:58 hk <b...@m...pl> napisał(a):
>
>> matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
>> wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
>
> To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo
> zaniesiesz coś wilgotnego.
>
Na rozwiązania ostateczne (rozwalanie, odkopywywanie itd) jest jeszcze
czas. Na razie będę obserował. To dobry pomysł, żeby wylać gorącą wodę do
jakiejś plastikowej miski i zobaczyć co się będzie działo.
Dzisiaj zmierzyłem temp. tej ściany, ściany zew. ocieplonej i ściany
wewnętrznej. W zasadzie wszystkie mieściły się w tym samym rozrzucie
wskazań termometru - pomiędzy 1,3-1,7 oC. Mierzyłem termometrem
bezdotykowym (zabrałem dziecku :)), ma on tryb "Food" z zakresem
-20..80oC. Próbowałem też termoparą perełkową z multimetru, ale
rozdzielczość jest 1oC więc w ogóle nie pokazywało różnicy.
--
PZDR
Shaman