Dnia 14-06-2011 o 12:53:36 Adam <a...@g...com> napisał(a):

> On 14 Cze, 11:28, enemyunknown <r...@s...fr.pl> wrote:
>
>> Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
>> o energooszczędność.
>
> Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
> srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
> zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
> Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
> lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
> akustyczna. Sam mam P4 :)

tyle że standard się zmienia - w tej chwili pakiet trzyszybowy zaczyna być
standardem (dopłata była tak niewielka że się skusiłem).

--
PZDR
Shaman

do góry

"Shaman" <s...@o...com> wrote:
> Grzecznie zapytałem "pana od okien" czy montaż kontaktronów nie będzie
> naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego problemu.
> Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań podstawowych :)
> - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
> różne..

Wpuszczane niekoniecznie sie u Ciebie sprawdzą. Masz dużo miejsca między ramą
okna a skrzydłem, więc chyba zmieści się tam zwykły kontaktron. Z wpuszczanym
możesz mieć taki problem, że magnes na skrzydle okna nie sięgnie kontaktronu.

> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to zrobić
> na już zamotnowanych oknach?

Kiedy chcesz, ale przed montażem parapetów i przed wylewkami jeśli mowa o
drzwiach tarasowych/balkonowych.

> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem "z linią antysabotażową" - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?

Wątpię. Najlepiej zrobić to przez dołożenie dodatkowego kontaktronu NO (główny
NC), który zamontujemy bliżej zewnętrznej części okna (ale w linii z
kontaktronem głównym). Wówczas przyłożenie jakiegokolwiek magnesu od zewnątrz
wywoła alarm.

> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?

Bo umożliwiają wykrycie 4 stanów linii (okno zamknięte, otwarte, sabotaż przez
przecięcie, sabotaż przez zmostkowanie).

> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?

Zalezy od magnesu. Przy kontaktronach wpuszczanych najlepiej wywalić te
oryginalne i kupić odpowiedniej wielkości cylindry neodymowe, które się nakleja
albo przykręca śrubką.

Jeśli chcesz mieć full wypas, to polecam uzupełnienie kontaktronów czujkami
inercyjnymi. Alarm się włączy zanim menele będą w środku (zyskasz jakieś 20
sekund :))


--
Bartek

do góry

>. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na takie
>rozwiązanie mnie niestety nie stać.

Do okuć odpowiadających WK2 potrzebne szyby P4A
a nie P2
SJS

do góry

"Shaman" <s...@o...com> wrote in message news:op.vw1xn3g94limig@sioux...

> Grzecznie zapytałem "pana od okien" czy montaż kontaktronów nie będzie

Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.

do góry

> - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
> różne..
Dla ciebie w miejscu gdzie spodziewasz się kiepskich fachowców wystarcza
kontaktrony zwykłe, czołowe - ni epolecam bocznych nawet małych po prostu
zawsze ktos kiedyś uszkodzić może a jak może to uszkodzi
Czyli kontaktrony czołowe na dole ramy bo wtedy mozesz wietrzyc przy
zachowaniu bezpieczeństwa
Czy polaryzowane warto? Warto różnica w cenie nie jest odstraszająca to
na wypadek gdybys garnek ze złotem znalazł i sie pochwalił

> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
> zrobić na już zamotnowanych oknach?
Sa firmy sprzedające okna, że można im zlecić - przywioza więc z
zamontowanymi
możesz w każdej fazie montowa cale pamietaj ze trzeba schowac przewody

> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem "z linią antysabotażową" - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?

polaryzowane daja alarm przy próbie pokonania obcym magnesem

> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
jw
> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
a to róznie od około 2 do chyba 4 cm a bywa i więcej

nie słuchaj opowieści w stylu po co ci to jak chcą to i tak okradną
okradna jak system kiepsko zamontowany lub interewencji w czasie nie będzie
a przyjadą ci ze średniej półki fachowcy
fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość
nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są one
w dziecinne sposoby przełamywane
dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo
SJS

do góry

Użytkownik "SJS" <s...@o...eu> napisał w wiadomości
news:it7vt9$r5n$1@news.onet.pl...
> fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
> albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość

zgadza się

> nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są
> one w dziecinne sposoby przełamywane
> dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
> wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo

napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to ma
go nie kupować?

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

> napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
> dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to
> ma go nie kupować?

Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
Stara norma PN E 08390/14 chociaż oparta na normie europejskiej miała
stworzony około 1995 roku dodatek krajowy /czyli ważny tylko w Polsce/ w
którym systemy dzielono na klasy od SA1 do SA4 a elementy systemów na klasy
A, B, C I S. Tak na skróty - system klasy np SA-3 musiał zawierać elementy
klasy nie niższej niż C a system klasy SA-4 nie niższej niż S.
Norma ta został dwa lata temu wycofana ponieważ była sprzeczna z normą
europejską PN EN 50131-1 w której systemy alarmowe dzieli sie wg stopni
zapewnianej ochrony czyli od 1 do 4 i nie ma to nic wspólnego z klasyfikacją
SA-1 do SA-4 bo wymagania w obu normach sa diametralnie różne.
Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność na
próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak instrukcja
pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747 więc porównanie wymagań np czujek klasy C
/stara klasyfikacja/ i czujek wg nowej normy /powszechnie używanej w Europie
i Unii /także na Ukrainie i Turcji/ normy jest całkowicie bez sensu.
Podam przykłady:
- czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
- są ośrodki które wydają nadal atesty na czujki wg starych norm i czerpią z
tego zyski więc zrobią one wszystko aby nie zabrano im źródeł dochodów -
prowadzą więc kampanię sugerującą, że stara klasyfikacja np SA_3 to nowy
stopień ochrony 2 - kompletna bzdura - nie ma żadnego płynnego przejścia ze
starej do nowej klasyfikacji,
- czujki i centralki z Unii maja klasyfikacje wg normy PN EN 50313-1 nie ma
więc problemu aby kupić czujki np dla stopnia ochrony 2,
Stara klasyfikacja czujek stawiała tak minimalne wymagania dla nich, że
system zbudowany np wg klasy SA-3 może byc dziecinnie łatwo przełamany nawet
bez specjalnej wiedzy o zabezpieczeniach.
W następnych numerach pisma Systemy Alarmowe będę przedstawiał przykłady
problemów z systemami alarmowymi i metody jak sprawdzić czy system nie
został np przez instalatora przygotowany do włamania.
SJS

do góry

Dnia 15-06-2011 o 07:21:58 SJS <s...@o...eu> napisał(a):

>
>> napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą
>> można w
>> dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S
>> to ma go nie kupować?
>
> Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
[ciach]
> Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność
> na próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak
> instrukcja pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747
[ciach]
> Podam przykłady:
> - czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
> równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
> wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
> tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
[ciach]

1. niezły zastrzyk informacji - wielkie dzięki
2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki, czujki,
kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
certyfikacji?
3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
ogólnie unikać?
4. można jakoś sprawdzić fachowość "człowieka od alarmów"? Na co zwrócić
uwagę? O co zapytać?


--
PZDR
Shaman

do góry

Dnia 14-06-2011 o 17:08:58 kiki <k...@t...fel> napisał(a):

>
> "Shaman" <s...@o...com> wrote in message news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
>
>> Grzecznie zapytałem "pana od okien" czy montaż kontaktronów nie będzie
>
> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.

niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
kluczykiem.

--
PZDR
Shaman

do góry

> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki, czujki,
> kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
> certyfikacji?
jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo rozróżnialne
więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy starej
normy
dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający

> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
> ogólnie unikać?
jw
> 4. można jakoś sprawdzić fachowość "człowieka od alarmów"? Na co zwrócić
> uwagę? O co zapytać?

Zapytaj wg której normy montuje systemy
SJS

do góry