-
51. Data: 2013-10-31 10:20:38
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4t40o$jas$...@d...me...
>> to był żart - tam był emotikon.
> Czyli nie jest to jednak problem? ;-)
To jest wydumany problem - tak samo jak poparzenie się po dotknięciu
grzejnika co ma 35 stopni :-)
Prawdziwym problemem dla _mnie_ jest brak możliwości szybkiej zmiany
temperatury w ciągu dnia. Dlatego moim ideałem jest kanadyjczyk o małej
bezwładności z ogrzewaniem nadmuchowym, ale to już temat na inną dyskusję.
Pozdrawiam
Ergie
-
52. Data: 2013-10-31 10:28:41
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Smerf" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52721c7c$0$2172$6...@n...neostrada
.pl...
> Problemem we wszelakich dyskusjach jest chwalenie swojego, bez względu na
> to, czy podjąo sie słuszną czy niesłuszna decyzję.
> Przykłądem jest chwalenia Adama swojej działki, jak również chwalenie
> Ergiego swoich kalafiorów.
Ale ja dwukrotnie w swoim życiu mieszkałem w domach z podłogówką i
kaloryfery wybrałem świadomie. Nie namawiam nikogo do tego samego tylko
prostuję czasem marketingowe bzdury, albo tak jak w tym czysto rozrywkowym
wątku wbijam kij w mrowisko.
> kaloryferów Ergiego też większość by nie chciala u siebie.
> W zwiazku z kaloryferami - mam u siebie podłogówkę w łazienkach
> przedpokojach, kuchni itp. Kaloryfery w salonie w sypialniach, biurze
> itp. - ogrzewanie - piec na eko groszek. Uznaję, że zdecydowanym błędem
> było nie zrobienie podłogówki w całym domu - a wszelkie głosy upierania
> się nad kaloryferami są przejawem tego co zapisałem w pierwszym zdaniu.
Ja się ani nie upieram ani nikogo nie namawiam tylko wyjaśniam dlaczego się
na nie zdecydowałem. Łatwiej i taniej byłoby mi zrobić podłogówkę, ale
uznaliśmy, że jednak możliwość szybkiej zmiany temperatury jest dla nas
ważniejsza niż koszty, czy estetyka związana z brakiem kaloryferów.
Kaloryfery mają wiele wad jak właśnie estetyka, konieczność czyszczenia czy
minimalnie większa temperatura przy samym grzejniku niż po drugiej stornie
pomieszczenia. Na pewno też są miej trwałe niż podłogówka - to wszystko są
fakty, ale mają tez dla nas istotną zaletę - szybsza reakcję na żądanie
zmiany temperatury w pomieszczeniu.
Pozdrawiam
Ergie
-
53. Data: 2013-10-31 10:30:50
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 31 Oct 2013 10:20:38 +0100, Ergie
> Dlatego moim ideałem jest kanadyjczyk o małej
> bezwładności z ogrzewaniem nadmuchowym, ale to już temat na inną dyskusję.
Ale przecież jedno nie wyklucza drugiego. Odcinasz CWU/CO przy samym
wymienniku PC i puszczasz na "kawałek" nagrzewnicy powietrznej wpiętej w
kanał WM i dostajesz ogrzewanie nadmuchowe.
--
Pozdor Myjk
-
54. Data: 2013-10-31 10:32:50
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 30 października 2013 22:48:15 UTC+1 użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
> Zapewne więc wyliczenia u mnie były zupełnie inne ...
> Bo -10 a -30stopni robi dla pomp ciepła powietrznych duuuużą różnicę :)
Ja grzeje gruntowka, nie powietrzna :) Wiec bylyby takie same ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
55. Data: 2013-10-31 10:38:25
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@m...org...
>> Dlatego moim ideałem jest kanadyjczyk o małej
>> bezwładności z ogrzewaniem nadmuchowym, ale to już temat na inną
>> dyskusję.
> Ale przecież jedno nie wyklucza drugiego. Odcinasz CWU/CO przy samym
> wymienniku PC i puszczasz na "kawałek" nagrzewnicy powietrznej wpiętej w
> kanał WM i dostajesz ogrzewanie nadmuchowe.
Są dwa podstawowe problemy:
1. W naszym klimacie gdy czasem jest -20 ogrzewanie nadmuchowe wymaga
kanałów o bardzo dużej średnicy bo powietrze ma małą pojemność cieplną, a
nie można go zbyt szybko tłoczyć bo będzie hałas. W praktyce można by zrobić
rozwiązanie hybrydowe - podłogówka + nadmuch, ale to są podwójne koszty.
2. Dobre drewno jest u nas (w Polsce) drogie. Niestety gdy zrobiłem
kosztorys to wyszło że budowa kanadyjczyka będzie sporo droższa niż domu
murowanego.
Pozdrawiam
Ergie
-
56. Data: 2013-10-31 10:46:06
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 31 października 2013 10:30:50 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Ale przecież jedno nie wyklucza drugiego. Odcinasz CWU/CO przy samym
> wymienniku PC i puszczasz na "kawałek" nagrzewnicy powietrznej wpiętej w
> kanał WM i dostajesz ogrzewanie nadmuchowe.
Jemu chodzi o niska akumulacje, tak zeby taki domek mozna bylo ekstremalnie
szybko nagrzac (kilka minut). W domu murowanym i mocno akumulacyjnym
nawet kalafiory nie pomoga w tak szybkim nagrzaniu go.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
57. Data: 2013-10-31 10:49:14
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Smerf" <s...@o...pl>
Użytkownik "Ergie"
> Nie namawiam nikogo do tego samego tylko prostuję czasem marketingowe
> bzdury, albo tak jak w tym czysto rozrywkowym wątku wbijam kij w mrowisko.
Największą marketingową bzdurą, jest to, że jak grzeje podłogówka to unoszą
się jakieś stwory, która atakują nasze gardła i nosy i szybciej poumieramy
na raka.
Nie wiem jaki syf musiałby ktoś mieć w domu, żeby ogrzewane powietrze
poruszało roztocza na grzanej podłodze.
Ten argument przyznasz często się pojawia.
> Kaloryfery mają wiele wad jak właśnie estetyka, konieczność czyszczenia
> czy minimalnie większa temperatura przy samym grzejniku niż po drugiej
> stornie pomieszczenia. Na pewno też są miej trwałe niż podłogówka - to
> wszystko są fakty, ale mają tez dla nas istotną zaletę - szybsza reakcję
> na żądanie zmiany temperatury w pomieszczeniu.
Teraz nawet do mojego węglowego pieca jest sterownik, który możesz regulowac
przez net. Jeżeli koniecznie chcesz obnizyć temperaturę w trakcie urlopu, to
zjeżdżając ze stoku możesz tę temperaturę sobie zmienić.
Uznaję, że pieć węglowy jest najbardziej toporny, pewnie niektóre pc
działają na sygnał z mózgu ;)
pzdr
mar
-
58. Data: 2013-10-31 11:05:54
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Marcin W." <m...@w...org> napisał w wiadomości
news:96a2c13e-5f65-443e-bab4-3ccdfdf50362@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 31 października 2013 09:39:20 UTC+1 użytkownik Kris
napisał:
> W dniu czwartek, 31 października 2013 09:37:21 UTC+1 użytkownik Ghost
> napisał:
>
>> > Acha i jeszcze jedno - za trzydziesci lat okaze sie, ze podlogowka jest
>
>> > przyczyna raka palucha lewej stopy :P
>
>> O układzie krążenia i złym wpływie podłogówki na niego już piszą.
>Przy podłogówce w starych zimnych budynkach - gdzie zapotrzebowanie na
>ciepło jest takie - że stojąc na >podłodze normalnie czuć gorąco w stopy.
>W nowym domu - z poprawnie wykonanym ociepleniem i instalacją c.o. nie
>powinieneś wyczuć w ogóle, że >podłoga jest ciepła.
Wiesz, wyczuwanie, a szkodliwosc, to zupelnie rozne jebajki.
-
59. Data: 2013-10-31 12:01:05
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: "Marcin W." <m...@w...org>
W dniu czwartek, 31 października 2013 11:05:54 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> >Przy podłogówce w starych zimnych budynkach - gdzie zapotrzebowanie na
>
> >ciepło jest takie - że stojąc na >podłodze normalnie czuć gorąco w stopy.
>
> >W nowym domu - z poprawnie wykonanym ociepleniem i instalacją c.o. nie
>
> >powinieneś wyczuć w ogóle, że >podłoga jest ciepła.
>
>
>
> Wiesz, wyczuwanie, a szkodliwosc, to zupelnie rozne jebajki.
To sugerujesz że niby co szkodzi? Jakieś niewidzialne promieniowanie radioaktywne z
tej "złej" podłogówki tak wpływa na mieszkańców?
Mam doświadczenia z takimi co im podłogówka szkodzi - w wersjach ekstremalnych to
jest puszczone z kotła węglowego normalnie w podłogę bez żadnych zaworów, mieszaczy
itp. - oczywiście razem z grzejnikami - czyli kilkadziesiąt stopni puszczone w
podłogę ;)
-
60. Data: 2013-10-31 12:11:02
Temat: Re: _zuzycie energii przez moja PC (chwale sie bo jestem zadowolony!)
Od: <m...@g...com>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:l4t7sd$d67$1@node2.news.atman.pl...
> kaloryfery wybrałem świadomie. Nie namawiam nikogo do tego samego tylko
> prostuję czasem marketingowe bzdury, albo tak jak w tym czysto rozrywkowym
Ja akurat mam w domu i podłogówkę i kalafiory. Kuchnia i korytarz oraz
łazienka i WC są z podłogówką.
Już wielokrotnie sprawdziłem że rozruch podłogówki to długi czas i w takich
chwilach szybko oddające ciepło kalafiory są bardzo pożyteczne.
Nie zauważyłem jakiś zapachów spalonego kurzu i nie poparzyłem się nigdy
kalafiorem bo temperatura nie przekracza 50stopni, najczęściej jest to
temperatura 30-35stopni a te 50 stopni to podczas pierwszych chwil grzania
przy rozruchu.
W łazience jest podłogówka i drabinka na której schną ręczniki a w WC tylko
podłogówka.
Bardzo dużym minusem kalafiorów jest to że zagracają.
Plusem kalafiorów jest że szybko zrobią ciepło.
Ja w domu przez ostatnie 3-4 tygodnie włączam ogrzewanie raz może dwa razy
w tygodniu i tylko na noc. Podłoga grzana jest normalnie przez solary ale
gdy słońca w dzień nie ma to nie brakuje tego źródła ciepła w domu i
włączenie kotła gazowego powoduje że w domu robi się ciepło dosłownie w
paręnaście minut.
Dużym plusem podłogówki jest to, że jest przyjemniejsza atmosfera.
W domu jak mój w którym podłoga w salonie jest drewniana a reszta to kamień,
podłogówka pod kamienną posadzką powoduje że jest naprawdę przyjemnie w
całym domu. Drewniana podłoga z grubą warstwą drewna naprawdę jest
przyzwoita w chodzeniu boso ale nie wyobrażam sobie chodzić boso po podłodze
kamiennej. Na szczęście jest ogrzewana :)
Tak więc są wady i zalety obu systemów.
A jak wiadomo ja mam jeszcze trzecie źródło - kominek w którym spalam
1,5-2mp drewna w sezonie. Po nartach, usiąść przy kominku z dobrym
whiskaczem, to jest to...