-
161. Data: 2014-03-02 13:51:40
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-02-27 15:04, Ergie pisze:
>
> Popatrz a w Skandynawii podatki wyższe, a oszustów jakby mniej.
> Nieprawdą jest że oszuści są tam gdzie wysokie podatki. Natomiast
> prawda jest że tam gdzie są oszuści trzeba wprowadzić szczelny system.
Tyle, że tam ludzie zarabiają 10 razy tyle co w Polsce, a stan majątkowy
oraz dochody każdego obywatela są jawne i dostępne w internecie. Tak,
tak, dla przykładu Norwegia - wystarczy wejść na stronę ministerstwa
finansów, wpisać imię i nazwisko sąsiada i dokładnie widzisz jaki jest
jego stan majątkowy i ile zarobił w tym roku oraz latach poprzednich.
Nie uwierzyłbym, gdybym sam tego nie widział na własne oczy.
Czyli jak widzisz jest ogólny zamordyzm, ale chociaż w zamian za to
państwo każdemu zapewnia dużą opiekę socjalną, który nie pozwoli nie
tylko zdychać z głodu, ale zapewnia także normalne warunki życia.
U nas jest zamordyzm i cwaniactwo, polegające na interpretowalności
prawa w zależności od potrzeb, aby można było każdemu dojebać.
> Że co? Już pisałem gdyby chodziło o kasę to rząd by podniósł akcyzę na
> paliwo a tymczasem jest na najniższym dopuszczalnym w UE poziomie.
>
Gdyby jeszcze podnieśli to wpływy do kasy państwa by spadły, bo wielu
przedsiębiorców po prostu zwinęłoby interesy.
-
162. Data: 2014-03-02 14:02:55
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 2 marca 2014 13:51:40 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
> W dniu 2014-02-27 15:04, Ergie pisze:
>
> >
>
> > Popatrz a w Skandynawii podatki wyższe, a oszustów jakby mniej.
>
> > Nieprawdą jest że oszuści są tam gdzie wysokie podatki. Natomiast
>
> > prawda jest że tam gdzie są oszuści trzeba wprowadzić szczelny system.
>
>
>
> Tyle, że tam ludzie zarabiają 10 razy tyle co w Polsce, a stan majątkowy
>
> oraz dochody każdego obywatela są jawne i dostępne w internecie. Tak,
>
> tak, dla przykładu Norwegia - wystarczy wejść na stronę ministerstwa
>
> finansów, wpisać imię i nazwisko sąsiada i dokładnie widzisz jaki jest
>
> jego stan majątkowy i ile zarobił w tym roku oraz latach poprzednich.
>
> Nie uwierzyłbym, gdybym sam tego nie widział na własne oczy.
>
> Czyli jak widzisz jest ogólny zamordyzm, ale chociaż w zamian za to
>
> państwo każdemu zapewnia dużą opiekę socjalną, który nie pozwoli nie
>
> tylko zdychać z głodu, ale zapewnia także normalne warunki życia.
>
> U nas jest zamordyzm i cwaniactwo, polegające na interpretowalności
>
> prawa w zależności od potrzeb, aby można było każdemu dojebać.
>
>
>
> > Że co? Już pisałem gdyby chodziło o kasę to rząd by podniósł akcyzę na
>
> > paliwo a tymczasem jest na najniższym dopuszczalnym w UE poziomie.
>
> >
>
>
>
> Gdyby jeszcze podnieśli to wpływy do kasy państwa by spadły, bo wielu
>
> przedsiębiorców po prostu zwinęłoby interesy.
I na miejsce tych co się zwinęli pojawili by się nowi co zadowolili by się mniejszym
dochodem i przez 5 lat brakiem pomysłów w stylu " zbudować dom".
-
163. Data: 2014-03-02 15:12:33
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> W dniu 2014-03-02 11:25, Marek Dyjor pisze:
>
>>> sklepów. Z punktu widzenia krajowego producenta i dostawcy sieci tez
>>> są dobre. Nie ma kontygentów na dostawy do marketów a wszyscy bardzo
>>> się starają żeby od nich brały towar. Szkoda ze tylko krajowe jest
>>> tam jedzenie, ale co zrobić jak w Polsce przemysł nie istnieje.
>> (co do przemysłu to jest to bzdura)
>>
>> co do sieci
>> imho to nie do końca jest tak super...
>
> Kogutek jak zwykle ze swiadomoscia malego dziecka teksty grupowe
> pisze, wiec nie ma sie czym przejmowac.
>
>> Nawet Amerykanie zauważyli już pewien drobny szimelek.
>>
>> wielkie sieci obniżają ceny ale robią to kosztem płac i dostawców,
>> tzn duszą płace do poziomu powodującego ze pracownicy zaczynają
>> korzystać z opieki społecznej (tak w USA też coś takiego istnieje),
>> duszą dostawców tak że ci też musza dusić płace.
>
> I te zduszone place sprawiaja, ze takie kogutki jecza, ze w sklepach
> jest 30% drozej. Jakby zarabial 10 000 miesiecznie to mialby te
> roznice gdzies. A tak jednym z ulubionych zajec jest bieganie po
> sklepach i szukanie taniosci, by z tej kiepskiej pensji zostalo jak
> najwiecej. Kolejne bzdurne zalozenie to zawyzanie cen gdyby nie bylo
> marketow. Tak jakby rodzime sklepy, hurtownie, czy producenci ze soba
> nie konkurowali. A zagrozenie jest calkiem inne. To z czego cieszy
> sie kogutek z czasem moze myc najwiekszym problemem. Kiedy zostana
> tylko sieci to wtedy dopiero bedziemy mieli ceny. Wszystko idzie w
> kierunku monopolu. I oby nie plakali kiedys ci co zostana z niskimi
> pensjami i sklepami bez wyboru marki i cen.
no i jeszcze jedna sprawa... ten droższy mniejszy sprzedawcą mieszka w
twojej okolicy, być może będzie potrzebował jakiejś usługi od nas, ponadto
zostawia podatek w naszej gminie a nie gdzieś w warszawie czy co gorzej
cyprze.
-
164. Data: 2014-03-02 15:16:13
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
>>
>>
>>
>> To odseparowanie i depersonifikacja pozwalają bez żadnych głębszych
>> myśli
>>
>> ciąć nakłady na zasoby w celu maksymalizacji swoich zysków.
>
> Zapomniałem że wy tu wszyscy bogole jesteście. A jak za 25 lat
> spłacicie ostatnią ratę kredytu to do jadłospisu wróci mięso. Może
> nie codziennie bo kolejny kredyt będzie potrzebny na remont kapitalny
> rudery.
ty naprawdę nie łapiesz że cięcie zarobków dotyczy wszytskich?
zaczęto od rżniecia robotnikom, teraz sie ostro tnie stanowiska umysłowe,
potem zacznie się rzeź niższego managementu, a potem wyższego.
jeśli proces będzie tak postepował dalej to mało kto będzie zarabiał tyle
aby go było stać na kredyt na telewizor.
co ci z tego taniego miesa z plastiku jak nie bedzie ci miał kto zapłącić
godziwie za twoją pracę.
-
165. Data: 2014-03-02 15:16:56
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> W dniu 2014-02-27 14:23, Ergie pisze:
>> Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:lenbnh$aht$...@n...task.gda.pl...
>>
>>> Prosty przykład: Małe miasto dwóch instalatorów prowadzących
>>> działalność. Jeden wrzuca w koszty wszystko jak leci od aparatu
>>> cyfrowego, przez komputer, telefon aż do paliwa zużytego przez
>>> siebie i całą rodzinę.
>>
>>> jak sądzisz ile ten straszliwy oszust zarobi na tym?
>>
>> Tyle ile chce. Nie ma górnego limitu. Realnie bez wielkiego
>> kombinowania to pewnie z tysiąc.
>
> Ergie a wez wlacz kalkulator i przelicz z jakiej kwoty odliczy 1000zl
> i ile paliwa za to mozna kupic. Dla uproszczenia odpowiem, ze to jest
> prawie 1000 litrow paliwa. Ty jeszcze piszesz o tym, ze nie ma gornego
> limitu. A skoro to ma byc "dorobek" to rozumiem, ze tyle powinien
> wyjezdzic w sprawach prywatnych, a to znaczy, ze na sluzbowe musimy
> jeszcze dodac. A powiedz mi tak, ile miesiecznie zuzywasz paliwa?
to on ma samochód myślisz? :)
-
166. Data: 2014-03-02 15:22:30
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 02 Mar 2014 13:51:40 +0100 osobnik zwany uzytkownik
napisał:
> W dniu 2014-02-27 15:04, Ergie pisze:
>>
>> Popatrz a w Skandynawii podatki wyższe, a oszustów jakby mniej.
>> Nieprawdą jest że oszuści są tam gdzie wysokie podatki. Natomiast
>> prawda jest że tam gdzie są oszuści trzeba wprowadzić szczelny system.
>
> Tyle, że tam ludzie zarabiają 10 razy tyle co w Polsce,
a ceny również
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
167. Data: 2014-03-02 17:34:36
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-03-02 15:16, Marek Dyjor pisze:
> jeśli proces będzie tak postepował dalej to mało kto będzie zarabiał
> tyle aby go było stać na kredyt na telewizor.
>
> co ci z tego taniego miesa z plastiku jak nie bedzie ci miał kto
> zapłącić godziwie za twoją pracę.
Wiesz, mnie przeraza ta swiadomosc zacietego polaka. Dobrze malym
sklepom, ze padaja bo wlasciciele zarabiaja i nie siedza do 22. A to
jest analogicznie jak pisales o bezimiennym robotniku ktorego traktuje
sie jak kolumne statystyczna w kontekscie zasobow ludzkich. Identycznie
jest z zakupami. Nie pojde do lokalnego sklepu, bo wlasciciel ktorego
znam kupi sobie nowy samochod i bedzie mial wiecej jak ja, a to przeciez
burak ze wsi. Pojde do stonki, bo nie widze wlasciciela ktory ma
kolekcje samochodow klasy Veyron. Tam widzie sasiadke siedzaca na kasie.
Placac jej moge poczuc wyzszy status spoleczny.
Idiotyczne skupianie sie na duperelach, jak piecdziesiat groszy taniej w
stonce zdaje sie byc cenniejszym zjawiskiem jak zarabianie kilka razy
wiecej. Pytanie czy lepiec wydawac mniej, czy zarabiac kilka razy wiecej
placac nieco drozej?
Kiedy bedziemy mogli zarobic wiecej? Czy wtedy kiedy bedziemy mieli
monopol detalistow zatrudniajacych nas na odkurzaczu, czy wtedy kiedy
rynek detaliczny bedzie rozproszony i konkurencyjny wobec siebie? Co w
dluzszej perspektywie zapewni dobra jakosc i konkurencyjne ceny? Ergie
znajdzie pewnie i na to metode tworzac kolejne uscislenia i ulepszenia
coraz glebiej siegajacych ustaw. No i rzecz jasna przyczyni sie to do
spadku bezrobocia, bo trzeba bedzie znow zatrudnic urzednikow. hehe
Narazie widze, argumenty ze w sieciach wygodniej i taniej. No fakt,
tylko sklepy klasy marketow moga byc wlasnoscia jednego lokalnego
czlowieka. Nie umniejszy to nic wygodzie, tylko kapital i podatki beda
jakby bardziej nasze. Im wiecej takich firm tym wiecej trzeba bedzie
specjalistow w porownaniu do sieci zarzadzanej globalnie z za jednego
biurka. Identyfikowanie sieci detalicznych z wygoda i zakupami do 22
jest pomylka. Nie ma zadnego powodu by takie sklepy nie mogly byc
lokalnym przedsiewzieciem, ale niestety przepisy jak te o samochodach
napewno tego nie ulatwiaja. Tylko zeby zdac sobie z tego sprawe to
trzeba niesty wyjsc troche poza wlasny schemat, widziec szerzej i
znacznie dalej, zamiast z pasja skupiac sie na tym, ze ktos dorabia sie
niesamowicie grabiac spoleczenstwo wozeniem sluzbowym samochodem dziecko
do szkoly.
A dzis w telewizji slyszalem o pociagu Pendolino podobno gdzies tam
rdzewiejacym za 3,5 miliarda zyli. To kolejny dowod na to, ze panstwo
dobrze zarzadza pieniedzmi. A tym czasem Pendolino to srednio utrzymanie
175000 emerytow przez rok. Moznaby zastanowic sie w tym kontekscie nad
polityka prorodzinna i polityka emerytalna panstwa. Ale to pozostawie
dociekliwym i chcacym troche pomyslec, konczac tym samym ten przydlugi
wywod.
Pozdro.. TK
-
168. Data: 2014-03-02 17:46:28
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-03-02 15:16, Marek Dyjor pisze:
>> Ergie a wez wlacz kalkulator i przelicz z jakiej kwoty odliczy 1000zl
>> i ile paliwa za to mozna kupic. Dla uproszczenia odpowiem, ze to jest
>> prawie 1000 litrow paliwa. Ty jeszcze piszesz o tym, ze nie ma gornego
>> limitu. A skoro to ma byc "dorobek" to rozumiem, ze tyle powinien
>> wyjezdzic w sprawach prywatnych, a to znaczy, ze na sluzbowe musimy
>> jeszcze dodac. A powiedz mi tak, ile miesiecznie zuzywasz paliwa?
>
> to on ma samochód myślisz? :)
Przestrzelil najnormalniej. :-)
Roznica miedzy nami a nim jest taka, ze my wiemy ile paliwa mozemy
wyjezdzic prowadzac dzialasnosc i ile na tym hipotetycznie mozna
zarobic. Tak srednio patrzac po kwotach jakie wydaje na paliwo to cale
goowno. Moze w firmach budowlanych majacych kilka/nascie/dziesiat,
koparek, czy firmach transportowych ma to jakies znaczenie. Ale w
normalnej dzialalnosci nikt z tego nie dorobi sie nie wiadomo czego.
Pozdro.. TK
-
169. Data: 2014-03-02 17:54:58
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-03-02 15:22, masti pisze:
> Dnia pięknego Sun, 02 Mar 2014 13:51:40 +0100 osobnik zwany uzytkownik
> napisał:
>
>> W dniu 2014-02-27 15:04, Ergie pisze:
>>>
>>> Popatrz a w Skandynawii podatki wyższe, a oszustów jakby mniej.
>>> Nieprawdą jest że oszuści są tam gdzie wysokie podatki. Natomiast
>>> prawda jest że tam gdzie są oszuści trzeba wprowadzić szczelny system.
>>
>> Tyle, że tam ludzie zarabiają 10 razy tyle co w Polsce,
>
> a ceny również
Uslugi tak, ale ceny towarow juz nie.
Zobacz ceny paliwa:
http://www.e-petrol.pl/index.php/notowania/rynki-zag
raniczne/stacje-paliw-europa
Najciekawsza jest ostatnia kolumna tj. ilosc litrow za 100zl. W
Skandynawii co prawda mniej jak w Polsce z ta roznica, ze tych setek
zarabia sie kilka razy tyle.
Powraca wiec pytanie, czy lepiej placic mniej i zarabiac wiecej, czy
lepiej placic nieco wiecej i zarabiac wiecej?
Ciekawe kto z nich z oszczednosci chodzilby do stonki?
Pozdro.. TK
-
170. Data: 2014-03-02 18:03:13
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-03-02 17:54, Maniek4 pisze:
> Powraca wiec pytanie, czy lepiej placic mniej i zarabiac wiecej
No pomylka oczywiscie. Placic mniej, czy zarabiac wiecej?